Jaki rodzaj sondy lambda?

Witam. W swoim passacie 1,8 mam instalację bingo m. Naczytałem się o ustawieniach i zbaraniałem trochę przy rodzaju sondy lambda. Jaką ustawić w moim aucie – przebieg, masę czy wyłączoną? Z góry dzięki za pomoc.

Wreszcie sprawdziłem ten komputer. No więc pod tylnym siedzeniem mam komputer firmy Bella a na podszybiu Digifant (chyba dobrze napisałem) ale ten chyba jest pokładowy bo mam te różne wyświetlenia typu średnie spalanie. Jaka w tej sytuacji symulacja lambdy?

Zgadza się, a ściślej 0-1V. Ale mi chodzi o symulację sondy: przebieg, masa lub odłączona. Od założenia gazu jeździłem na „przebieg”. Miałem jednak kłopoty z falowaniem obrotów na biegu jałowym. Było to dość kłopotliwe bo auto jest na automacie. Nikt nie chciał tego ruszać więc sam zacząłem drążyć temat. Doszedłem w końcu do tego, że obniżając lekko napięcie na czujniku przepustnicy w stanie spoczynku zlikwidowałem problem. Auto jednak trochę za dużo paliło jak na mój gust. Myślałem jednak – automat, 110 KM, trzeba za to płacić. Niedawno kupiłem kabelek, ściągnąłem program do bingo m i zacząłem tak z ciekawości tam zaglądać. Znalazłem opcję „rodzaj symulacji”. Zapytałem o rodzaj, przestawiłem na „masa” i zacząłem obserwować co się będzie działo. Zaczęły falować obroty. Okazało się że muszę wrócić czujnik przepustnicy do pozycji takiej jak była kiedyś i … teraz nie to auto. Właściwie skoro jest dobrze to po co pytać czy ma być inaczej. Chcę się jednak upewnić. A może to tylko złudzenie? No i chyba z tym komputerem trochę pokręciłem. Wyczytałem że silnikiem steruje digifant, nie ma tam oznaczeń Boscha a pisze tylko vw audi więc lekko zgłupiałem. Jaki więc rodzaj tej symulacji?
P.S.
Silnik PF.


[ wiadomość edytowana przez: solmark dnia 2006-03-27 22:55:28 ]

No i chyba o to mi chodziło. Skoro nic tam się nie psuje a jeździ lepiej to niech tak zostanie. Dziękuję wszystkim za pomoc.