Zakup używanego silnika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
czy ktoś ma jakieś doświadczenia z zakupem używanego silnika, czy warto się w coś takigo pakować, czy jest to opłacalne.
gdzie ewentualnie w Krakowie można kupić taką używkę?
  
 
a jakiego silnika szukasz?
  
 
i po co
nie lepiej remont?
przynajmniej bedziesz wiedział co masz
a takiego jak ty masz to nei wiem czy taniej niż 1000kupi
  
 
jak wszystko dobrze pójdzie to już jutro bedę miał takie doświadczenie
....z tym ze ja kupuje wolnossącego diesla, mam nagranego za tysiąc z osprzętem i gwarancją rozruchową

BTW orientuje się ktoś czy silnik z fiesty moze mi sprawiać jakieś trudności z montażem? czy obejdzie się bez rzeżbienia?
  
 
teraz mam endurę 1.3i z 1997r.
nie wiem czy do mojego autka będzie pasował jakiś inny?
wogóle ile może kosztować generalny remont takigo silnika jest to oczywiście wariant najbardziej pesymistyczny.

Cytat:
2006-03-26 14:56:08, Slowik pisze:
a jakiego silnika szukasz?

  
 
Cytat:
2006-03-26 14:58:06, asc pisze:
i po co nie lepiej remont? przynajmniej bedziesz wiedział co masz a takiego jak ty masz to nei wiem czy taniej niż 1000kupi



a wisz może gdzie można szyukać w krakowie używek.
  
 
up
  
 
Cytat:
2006-03-26 15:04:40, masterostry pisze:
jak wszystko dobrze pójdzie to już jutro bedę miał takie doświadczenie ....z tym ze ja kupuje wolnossącego diesla, mam nagranego za tysiąc z osprzętem i gwarancją rozruchową BTW orientuje się ktoś czy silnik z fiesty moze mi sprawiać jakieś trudności z montażem? czy obejdzie się bez rzeżbienia?



w escorcie dieslu 91-94 r jest ten sam silnik i pasuje do fiesty z 92 r z tym ze mocowanie skrzyni biegow jest troche inne. Poduszki nie wiem jakie sa bo niestety nie pamietam juz. Ale ogolnie te bloki silnikow sa te same. Oczywiscie nie wiem o jakim ty mowisz silniku ale moze ta informacja ktora ci podalem ci sie do czegos przyda.
  
 
tu są uzywki
Cytat:

Cytat:
a wisz może gdzie można szyukać w krakowie używek.

  
 
Siemanko braszku!!

Ja właśnie jestem po transplantacji mojego motorka!!
Zakupiłem z Forda Ka z 1999 roku od gościa co ściąga auta z niemiec!
Znalazłem go na Allegro, ma części do kaczek, a silnik EnduraE EFi jest ten sam!
Za silnik dałem 1500 z rozrusznikiem, alternatorem, listwą wtryskową,świecami, krokowcem!
generalnie wyjąć włożyć!
No ale jednak nie do końca, ostatecznie podszedł tylko blok z głowicą i rozrusznik...
Regeneracja silnika to lekko 8kPLN.
narazie jestem bardzo bardzo zadowolony!!
  
 
śmieszny jesteś 8 tyś
ciekawe za co
popytaj sie w rodzinie moze ktos ma warsztat albo dobrego znajomego który zrobił byci po kosztach
  
 
Hm ja smieszny!!
Będzie awantura!!
Ale taką cenę usłyszałem w ASO, a tam robią kompletnie wszystko!!
A z rodziną i znajomymi to mozna zjeść tylko kurę z grila.
Dodam że 8tyś to cena wstępna, a jestem pewien że byłoby więcej!!
A tak przy okazji, dałbyś np 2tyś za niewiadomo jakie materiały i wykonastwo? A później jeszcze raz 2 tyś a samochód nadal na kołkach?
  
 
Cytat:
2006-03-27 00:13:19, escort1992r pisze:
w escorcie dieslu 91-94 r jest ten sam silnik i pasuje do fiesty z 92 r z tym ze mocowanie skrzyni biegow jest troche inne. Poduszki nie wiem jakie sa bo niestety nie pamietam juz. Ale ogolnie te bloki silnikow sa te same. Oczywiscie nie wiem o jakim ty mowisz silniku ale moze ta informacja ktora ci podalem ci sie do czegos przyda.



dzięki a mocowanie masz na mysli do silnika, czy budy?, bo skrzynia zostaje moja.

dziś oglądałem ten piecyk i zaueważylem juz że rózni się:
-kolektorem dolotowym (w fieście jest w drugą stronę wyjście węża do filtra
- kolektorem wydechowym (nie ma egr)-a u mnie jest.
- układ wtryskowy wygląda na identyczny (Bosch) i (chyba?) posiada pdonadto podgrzewanie paliwa-czarna puszka przed filtrem z kostką na dwa kable.

a tak wogóle to fiesta, dawca wygląda na zblizoną wiekiem do mojego (91) i co ciekawe, a o czym nie wiedziałem ma kierownicę ze złej strony.
  
 
Cytat:
Hm ja smieszny!!
Będzie awantura!!
Ale taką cenę usłyszałem w ASO, a tam robią kompletnie wszystko!!
A z rodziną i znajomymi to mozna zjeść tylko kurę z grila.
Dodam że 8tyś to cena wstępna, a jestem pewien że byłoby więcej!!
A tak przy okazji, dałbyś np 2tyś za niewiadomo jakie materiały i wykonastwo? A później jeszcze raz 2 tyś a samochód nadal na kołkach?



W Dieslu za remont silnika plus planowanie głowicy (nowe części ) plus robocizna dałem 3000 zł Używany silnik to ryzyko , bo nigdy nie wiesz w jakim stanie go kupisz i czy po pewnym czasie coś się w nim nie rozleci , a przy remoncie wiesz że masz nowe części i masz pewność ze dluższy okres pochodzi bez problemów.
  
 
OK panowie, kieru ASO wyraził się jasno, a człek to kompetentny i rzeczowy.
8 tysiaków za nowy układ korbowo tłokowy, regeneracja wałka rozrządu, wału korbowegi, wymianę wszelkich uszczelniaczy i uszczelek oraz robocizna. Ponieważ w końcu wymieniłem silnik miałem mnóstwo wydatków adaptacyjnych. Efekt końcowy na 5+, a wszystko za 2500PLN. Dziękuję.
pozdr dla asc
  
 
ja za całość prac i materiałów planuje dac 1600-1800 z rozrządem, płynami i robotą ofkors