Problem co to moze byc

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam wczoraj autko mi chodzilo idealnie a dzis rano źle, na gazie mi strzelal i wogule nie jechal, a na benzynie jechal i nie strzelal ale byl slaby bardzo, i zauwazylem ze mi poszla uszczelka pod glowica. Czy to moze byc powodem strzelania gazu?? pozdrawiam
  
 
Cytat:
2006-03-27 20:12:03, Weider pisze:
witam wczoraj autko mi chodzilo idealnie a dzis rano źle, na gazie mi strzelal i wogule nie jechal, a na benzynie jechal i nie strzelal ale byl slaby bardzo, i zauwazylem ze mi poszla uszczelka pod glowica. Czy to moze byc powodem strzelania gazu?? pozdrawiam


zapłon sie przestawił dlatego strzelało gaz jest bardzo czuły dlatego na nim strzelało...wystarczy że trochę gdzieś pobiera ,,lewego''powietrza to silnik jest bardzo słaby a na bezynie nie wyczujesz tego az tak..a z uszczelką to jaki przebieg ma autko??
  
 
autko ma 110tys ale olej mi normalnie ciekl spod glowicy, a jak strzela to trzeba przyspieszyc czy opoznic zaplon?? i przez jedna noc mi sie przestawil??
  
 
Cytat:
2006-03-28 20:32:11, Weider pisze:
autko ma 110tys ale olej mi normalnie ciekl spod glowicy, a jak strzela to trzeba przyspieszyc czy opoznic zaplon?? i przez jedna noc mi sie przestawil??


przy odpalaniu mógł sie przestawic..sprawdz czy sruba się nie poluzniła.. chociasz wcale nie musiala mogł się na zabkach przestwaić zapłon nalerzy opoznic.... umiesz ustawiać na lampke?
  
 
wlasnie nie posiadam lampy stroboskopowej
  
 
Cytat:
2006-03-28 21:12:05, Weider pisze:
wlasnie nie posiadam lampy stroboskopowej


nie potrzebujesz tej lampy.do ustawienia we własnym zakresie..wykręć pierwszą swiece z głowicy włącz bieg może być 4 bieg..i pchaj samochód aż pierwszy tłok znajdzie sie u góry najlepiej sprawdzając długim srubokretem czy tłok jest u góry jak bedzie to wrzuc na,, luz''polużnij aparat zaplonowy..(najlepiej jak bys miał probówkę na 12v)założe że nie masz.podłącz swiece do przewodu i połóż ją np.na pokrywie zaworów..obracaj powoli aparatem..i znajdz moment w którym świeca dostaje iskrę. w tym połozeniu skręc aparat nie poruszając go..i wkręć swiece i gotowe..w przypadku ustawienia przy pomocy np.probówki..znajdujesz punkt w którym się zaświeci się zarówka..tyle że w przypadku lampki,probówki.dotykasz jeden koniec do kondensatora a drugi do masy...nie wiem czy cos z tego zrozumiesz...ustawienie zapłonu jest tanie jak niemasz pojęcia chociasz troche to niebiesz się bo możesz przestawić że auta nie odpalisz..zyczę powodzenia
  
 
Zaraz, zaraz, przecież chodzi o Samare! Ona ma elektroniczny zapłon i na probówke (tzn żarówke na kablu) nie da go się ustawić raczej, gdyż w aparacie jest czujnik halotronowy. Mozna tylko "na oko" albo lampa stroboskopową. Nie ma tez zadnego kondensatora.

  
 
Cytat:
2006-03-29 18:32:40, Hennos pisze:
Zaraz, zaraz, przecież chodzi o Samare! Ona ma elektroniczny zapłon i na probówke (tzn żarówke na kablu) nie da go się ustawić raczej, gdyż w aparacie jest czujnik halotronowy. Mozna tylko "na oko" albo lampa stroboskopową. Nie ma tez zadnego kondensatora.


ok zapomiałem zgadza się