[126] Nie odbija kierownica

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Mam pewien problem ktory polega na tym ze w maluchu zamist przy skrecaniu i wychodzac z zakretu kiedy juz mam wyprostowywac kierownice, nie moge odbic po sila napiera w druga. Co moze byc spodowdowane?? Czy to moze byc stara przekładnia ślikmakowa?? Mam układ kierowniczy po przerobce "szybki układ kierownicz". Prosze o porady bo kiedys w taki sposob spowoduje wypadek.

Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: lukaszc dnia 2006-03-28 02:13:27 ]
  
 
może źle poskładałeś drążki??
  
 
po pierwsze sprawdz zbieznosc. jak nie pomoze to zmierz u diagnosty katy wyprzedzenia zwrotnicy. po trzecie zawsze mowilem tzw szybki skret traci wlasciwa geometrie przy glebokich skretach wiec na koniec powroc do fabryki i potrenuj machanie raczkami.

pozdro i milego dlubania

ps. zuzyta przekladnia wg mnie odpada w tym przypadku
  
 
jak masz szybki skręt to przy mooocnymskreceniu kołami sam musisz odkręcać. ]
ps nie gadahj ze jak wprostowyjesz sie z winkla to puszczasz kiere zeby sie sama prostowala
  
 
Wiem ze odbijac musze ale ona sama przy skrecaniu sie jeszcze bardziej skreca(dąży do max skretu).

Pozdrawiam
  
 
to zes chyba cos sknocil przy skladaniu
 
 
no mnie się cos tak wydaje że nie wszystko dobrze jest poskładne
  
 
Cytat:
2006-03-28 11:08:14, CEHU pisze:
no mnie się cos tak wydaje że nie wszystko dobrze jest poskładne


i nie wszystko przesmarowane dokładnie... miałem taką małą siłownie w aucie kiedyś, kierownica się nazywała, okazało się że przekładnie nie były nasmarowane, sprawdź może pomoże...
  
 
Wątpie zeby to była ślimacznica ponieważ jadąc na zakręcie przy lekkim skrecie kierownica sama skreca jeszcze bardziej. Czasami są to takie siły że nie moge dać rady odkręcić.
  
 
Doradźcie mi coś jeszcze, co to moze być. Przekładnia odpada. Sprawdziłem ją i nie ma zadnych luzów i ma olej.(chodzi tak jak ma chodzic). Więc czekam na propozycje.
  
 
To moze zwrotnice bo wlasnie przez nie ciezko sie prowadzi jak jest niesmaroana ???
  
 
a sprawdzales geometrie? moim zdaniem przyczyna lezy w zlych nastawach i tyle...

jeszcze jedno mi przychodzi do glowy: rozumiem ze masz szajowoza wiec moze wspawales krzywo mocowania wahaczy i resora.
  
 
też stawiam na geometrie.
jeżeli tylko cięzko by się kierą obracało to na bank zapieczone zwrotnice, ale jeśli kiera sama pogłębia skręt to geometria bardziej.
ale zastrzaegam - nie miałem nie miałem nigdy do czynienia z "szybkim" układem made in samoróbka. zreszta chyba kiedys była dyskusja nt czy warto i czy to jest bezpieczne.
jak widac po twoich kłopotach to chyba niekoniecznie jest to bezpieczne - bo ja bym wolał zeby auto jechało tam gdzie ja chce a nie do rowu
  
 
a nie jest to guma przy wporniku ramoin kierowniczych, ona jest chyba czesciowo odpowiedzialna za powrot kiery??