Wycieraczki...jak elegancko zdjąć?

Witam
chciałem sobie wyciągnąć same lotki wycieraczek...ładnie odkreciłem dwie śruby 13 trzymające takowe lotki...i .........cisza.
Nie moge zdjąc lotek..bo sa zaklinowane...probowalem lekko podwazyc, ale zaczoł skrzypiec plastik osłaniający mechanizm wycieraczek. Macie jakis pomysl jak szybko i sprytnie to zrobic?
dzieki
pozdrawiam

Cytat:

2006-04-02 15:40:58, -JACO- pisze: WD40 i poruszać ramieniem wycieraszki w górę i w dół w celu obluzowania zapieczonego elementu.

Ewentualnie można prysnąć, odczekać godzinkę i później znów prysnąć.
Chodzi o to żeby tan środek "zpenetrował" to zapieczone łącze

Cytat:

2006-04-02 22:34:01, Buyek pisze: ..." Trzeba poprostu śmiało gibać elementem przy samym miejscu skręcenia, w górę i w dół, w górę i dół, w górę.......... Nie ma bata zejdzie...."

Ale najsampierw ...przy takim podejściu do tematu ...trza namierzyć gdzie najabliżej można kupic nowy mechanizm wycieraczek ! ....przygotować kasę i najlepiej ...od razu kupić nówkę .....

Nie ma bata!...na pewno przy takim 'targaniu" połamiesz elementy mechanizmu !

P.S.

ZDECYDOWANIE POLECAM koncepcję JACO lub Krzycha (oczywiście są tez inne , lepsze środki od WD 40 ale koncepcja jak najbardziej właściwa!)


ZDECYDOWANIE ODRADZAM korzystanie z pomysłu Kolegi Buyek ....niech sobie sam psuje dowolnie Wiele wycieraczek

Cytat:

2006-04-03 22:47:59, Buyek pisze: W takim razie sorry, że wogóle głos zabrałem.

a wogóle ..to miło że głos zabrałeś.... ...tylko jeszcze mała prośba żebyś przy tego rodzaju ,nieco "niedźwiadkowych"; poradach wystawał pisemny certyfikat, że gdy ktoś coś zepsuje stosując Twoje "metody" to kupujesz mu to nowe ........będę pierwszy w kolejce bo można sobie ładnie autko "odświeżyć" w ten sposób

Niestety nie każdy ma takiego super farta ja Ty ....u mnie zniszczyli kiedyś mechanizm przy kradzieży pióra wycieraczki ..pióra ...nie ramienia !....więc dużo łatwiej o ZŁO niż myślisz

Certyfikatów to ja wystawiać nie będę . Masz rację Bogdan może i przsadziłem z tą opinią. Nie wziełem tylko pod uwagę że w nowych samochodach (myślę tu o góra 4-5latkach) aż tak ramiona się nie zapiekają. Może więcej takich pomyłek nie będzie i nie zostanę ''skarcony''