Proszę doradźcie który model lepiej KUPIĆ - 1.4 czy 1.6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zamierzam kupić poloneza, ale cały czas zastanawiam się, który model wybrać. Z silnikiem 1.4 Rover czy zwykły 1.6. Wiele naczytałem się na temat obu wersji i właściwie to wygrywa silnik 1.4, ale słyszałem też, że jak coś w nim padnie to mało, kto potrafi dobrze go naprawić bo jest skomplikowany. Muszę jeszcze dodać, że to auto byłoby z okolic 95r. (na nowszy brak funduszy), więc tu już przebieg może odgrywać znaczną rolę. PROSZĘ O PODPOWIEDŹ WSZYSTKICH URZYTKOWNIKÓW TYCH AUT DZIĘKUJĘ!
  
 
W*8
  
 
1.6. jest popularniejszy, czesci mozna dostac prawie wszedzie. no i bedzie tanszy.
  
 
Tu jest podobny temat, w nazwie jest o roverze i dieslu, ale znajdziesz w nim też sporo szczegółów o zaletach i wadach silnika 1.6.
  
 
Nooo wygrywa 1.6 ale też rovera ,było co nieco o tym w jakimś wątku.
Ale jak jak fundusze mocno okrojone to raczej został bym przy opcji poczciwego 1.6 ,najlepiej poszukałbym zadbanego abimexa.Tez wygra w tych wszyskich kalkulacjach.
  
 
w tym roczniku silnik 1.4 będzie bardziej ryzykowną inwestycją. Poza tym wśród 1600 można wybierać a silników 1400 nie będzie tak dużo. Najlepiej 1.6 GLI z gazem założonym niedawno.
  
 
Cytat:
2006-04-02 18:14:50, Karol-Wroc pisze:
Zamierzam kupić poloneza, ale cały czas zastanawiam się, który model wybrać. Z silnikiem 1.4 Rover czy zwykły 1.6. Wiele naczytałem się na temat obu wersji i właściwie to wygrywa silnik 1.4, ale słyszałem też, że jak coś w nim padnie to mało, kto potrafi dobrze go naprawić bo jest skomplikowany. Muszę jeszcze dodać, że to auto byłoby z okolic 95r. (na nowszy brak funduszy), więc tu już przebieg może odgrywać znaczną rolę. PROSZĘ O PODPOWIEDŹ WSZYSTKICH URZYTKOWNIKÓW TYCH AUT DZIĘKUJĘ!


To jest gadka czysto akademicka. Wszystko będzie zależało w jakim stanie dostaniesz poszczególny model, za ile no i do jakich celów będziesz go używał
Te roczniki mają już swoje przebiegi i zarówno w 1,4 jak i w 1,6 możesz trafić na padakę, albo samochód "po dziadku". Abydwa mają sporo za i sporo przeciw. 1,4 jest jednostką dobrą, jesli byś dostał od pewnego źródła i w dobrym stanie to przebieg 100-120 tys to jest nic. Przy 1,6 ten przebieg to już bliżej niż dalej do remontu ( który na pewno będzie tańszy i prostszy niż w 1,4 )
Ja się też wzbraniałem przed 1,4, a na chwilę obecną nie mam prawa nażekać bo od roku nie tknąłem przy nim palcem, ale ja też mało jeżdzę.
Zasadniczo trudno cokolwiek doradzić poza tym, abyś zachował zimną krew i spokój przy oględzinach i podejmowaniu decyzji.
Dobrze żebyś wybrał się na oględziny ze znajomym mechanikiem/blacharzem.
Pamiętaj prawdziwych okazji nie ma. Jeśli ktoś mocno schodzi z ceny to powinno wzbudzić twoją czujność
Tak naprawdę co kupiłeś wyjdzie dobiero podczas jazdy
  
 
calkowicie sie zgadzam z majchalem, a wiedz, ze jestem najlepszym filozofem mechanikiem, hehe!
  
 
Cytat:
2006-04-02 20:11:20, PAGAN pisze:
calkowicie sie zgadzam z majchalem, a wiedz, ze jestem najlepszym filozofem mechanikiem, hehe!


Prezesku czyżbyś zgadzał się ze mną??? KRONIKARZ KLUBOWY!!!!!!!!!!!! Proszę pilnie zanotować, że Pagan się zgadza z Majchałem
A tak poważnie to chyba musimy znowu sobie pogadać jak prostak z prostakiem i wygarnąć sobie jak na zeszłym zlocie. Proponuję do dyskusji winko, cichy kąt i mocną wymianę zdań
  
 
najpierw musisz mi wpierdolic, abym odczul syndrom sztokholmski, a potem mozemy pogadac, hehe! to bedzie latwe.
  
 
Cytat:
Pemek napisał:
W*8



Sorry ale co to ma być, ktoś zadaje kulturalnie pytanie a Ty z takim tekstem wyjeżdżasz. Może więcej zrozumienia i kultury przede wszystkim.

Przepraszam za OT ale tego typu zachowania działają na mnie jak płachta na byka.
  
 
a ja myslalem że pemek napisał W8 czyli "łejt" czyli fonetycznie po angielsku czekaj...

no tak jesli to miało znaczyć co innego to nie wiem jaki wyraz ma "W" + (8x*) =??
  
 
Jeżeli źle odczytałem jego intencje, to wielkie sorry dla Pemka.
  
 
Ja również zastanawiałem się nad wersją silnikową... ale to trwało baaardzo krótko... 1.4 to naprawdę udana wersja poloneza, śmiga śmiało, pali mało. Tylko zależy jaki stan będzie przy zakupie samochodu. Przebieg rzędu 180-200 000 km i więcej w zasadzie nie robią żadnego wrażenia na silniku, jeśli jest dobrze eksploatowany i serwisowany, ale reszta to juz wielka niewiadoma...Musisz wszystko sprawdzić a przede wszystkim poszukać odpowiedniego pod względem stanu technicznego... A powinien posłuzyć naprawdę długo... Mam go juz niespełna pół roku i jak narazie - odpukać - jest ok, poza korozją drzwi i tylnych błotników, które lada moment zostana naprawione...
Pzdr
  
 
Od ok roku poruszam sie 1,4.Auto było dosc zaniedbane, poprzedni własciciel raczej je dorzynał , młodzian jeden.Włozyłem w ten samochod spora sume, porobiłm własciwie wszystko lącznie z docieraniem zaworów i głowicą.Myslę ,ze teraz mogę powiedziec,ze mam fajne dobre sprawdzone auto.Mam gazownie choc słychac opinie,ze to zabojstwo dla roverka.Myślę,ze to bujda.Auto pali mniej niz 10 litrow gazu w miescie, sa pewne wachniecia obrotow na gazie ale nie nie tragiczne.Troszke ucieka olej z pewnego miejsca, ale to jak twierdza własciciele tez jest normą dla tego silnika.Oleju nie pali.
Jadac na benzynie podziwiam miny własciceli wyprzedzanych aut,raczej ich uzębienie bo tak rozdziawiają bużki.Ale i na gazie da sie jechac.Polecam
Kasiunia
  
 
z uzebieniem polakow jest dosc krucho, hehe!
  
 
Wielkie dzięki za wszystkie Wasze wypowiedzi, które dostałem do tej pory. Myślę, że spróbuję na początku uchodzić takiego 1.4 od jakiegoś starszego pana. Gdyby to okazało się za trudne to wtedy poszukam 1.6. Ale ciągle możecie mnie jeszcze spróbować przekonać do zmiany decyzji. Czekam na kolejne opinie. POZDRAWIAM GORĄCO
  
 
pamietaj, osiagi auta to nie wszystko.
  
 
Cytat:
2006-04-03 10:54:47, Karol-Wroc pisze:
Wielkie dzięki za wszystkie Wasze wypowiedzi, które dostałem do tej pory. Myślę, że spróbuję na początku uchodzić takiego 1.4 od jakiegoś starszego pana. Gdyby to okazało się za trudne to wtedy poszukam 1.6.


Może być trudno, starsi panowie raczej nie jeżdżą wiertareczkami, raczej dostojnie toczą się przy 2,5 tys obrotów OHV-kami.
Cytat:
Ale ciągle możecie mnie jeszcze spróbować przekonać do zmiany decyzji. Czekam na kolejne opinie.


Prawdę mówiąc to nikomu nie zależy na przekonywaniu Cię do tego czy innego modelu. Twoja kasa, Twój wybór, Ty będzisz ciszył się lub przeklinał Tu możesz tylko otrzymac rady od użytkowników takowych pojazdów.
Pozdr.
  
 
ja wiem jedno
jak kupisz 1.4 w dobrym stanie to potem bedziesz mial zboczenie na tym punkcie ta jak my
u nas jest obecnie 4 takie silniki
u mnie jeden fso 125p
u ojca jeden rover 214 Si
u brata dwa polonezy 1.4 i 1.6