MotoNews.pl
3 Który akumulator wybrać ? (141678/45)
  

Który akumulator wybrać ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam do wyboru nowy akumulator ponieważ zareklamowałem swojego 1,5 rocznego Delphiego Freedom Plus 60 Ah i reklamację uznano !
W sklepie tym mam do wyboru : ZAP Piastów (60Ah), 4Max (55Ah), Delcor (60Ah) i chyba jeszcze jakaś Varta ale mniejsza (50) i Centra - też coś koło 50Ah......
Jestem za ZAP-em jeśli chodzi o pojemność i cenę ale trochę się boję tej marki....
Uparłem się aby mojego zeteca 1.6 dalej rozkręcał aku o pojemności 60 Ah ale może trochę przesadzam i spokojnie można kupić np.55 Ah......ale z drugiej strony to na zimę lepiej chyba większy.........
Co mogli byście doradzić?
  
 
z tych to napewno zap. a najlepsze to banner, moll.
  
 
Ja mam Vartę 50Ah - przez całą zimę ani razu nie musiałem doładowywać ciągnął super nawet przy -26.
  
 
weź Centre Future CF06. Pasuje idealnie.
  
 
Dość istotnym parametrem akumulatora jest prąd rozruchowy (trzeba zwrócić uwagę bo różne firmy mierzą go wg. różnych norm). Ja w swoim Escorcie od niedawna mam EXIDA Classic 50Ah. Kilku kolesi znam co takie mają i luz - żadnych problemów. Zanim kupiłem tego co mam robiłem małe badanie rynku i brałem również pod uwagę Centrę Futura też 50Ah. Niestety jest znacznie droższy od Exidam, ale ma np. Centra asistance. Nie wiem na czym to dokładnie polega, ale aku jest też spoko. Istotnie mozna kupić większego (55, 60) bo niedawno sie dowiedziałem że standard w Escorcie to jest alternator o prądzie 70A (w dieslach sa 90A), tak więc 60 moze byc i napewno nie będzie niedoładowany.
  
 
Cytat:
2006-04-06 20:28:03, R_O_Y pisze:
standard w Escorcie to jest alternator o prądzie 70A (w dieslach sa 90A)



Są dwa rodzaje jeśli chodzi o prąd ładowania jeśli chodzi o dieselki:
-55 A i 70 A. i 3 rodzaje alternatorów jeśli chodzi o firmę.
  
 
Ja też mam Vartę rewelacja, w zimie stał na dworze i zawsze palił.
  
 
Z tych bym postawił na Centrę.
  
 
Witam.
Ja kupilem dzisiaj HY-PER firmy MIDAC 62Ah i 510A jakis wloski z plytkami wapniowymi a co najwazniejsze 3 lata gwaracji i tylko 169zl. Z tego co patrzylem to centra troche droga jest za taki sam 280zl.
  
 
Cytat:
2006-04-06 23:04:32, Deny pisze:
Witam. Ja kupilem dzisiaj HY-PER firmy MIDAC 62Ah i 510A jakis wloski z plytkami wapniowymi a co najwazniejsze 3 lata gwaracji i tylko 169zl. Z tego co patrzylem to centra troche droga jest za taki sam 280zl.

nie wszystko tanie jest cacy, pomimo zapewnień producenta.
  
 
Dobra chłopaki .....radzicie dobrze Centrę ale weźcie pod uwagę, że to jest mniejsza pojemność (60 na hurtowni nie ma) i to nie jest Futura ....
Najlepiej było by zgarnąć kasę ze zwrotu i na własną rękę poszukać ale jakieś dokumenty od Delphi jeszcze nie dotarły (a idą już dość długo ) i na razie to proponują mi wybranie sobie nowego aku z tego co mają dostępne.....
  
 
Ja osobiscie polecam akumulatotr ZAP - sam mam takiego (jakiś model "...PLUS). Dwie zimy bez żadnych uwag . Mam 1,4 i wziąłem 60 Ah - chciałem mniejszy ale nie było no ale ten przynajmniej miał podobny prąd rozruchu (do fabrycznego)
  
 
Cytat:
2006-04-06 22:28:57, KWjoker pisze:
Są dwa rodzaje jeśli chodzi o prąd ładowania jeśli chodzi o dieselki: -55 A i 70 A. i 3 rodzaje alternatorów jeśli chodzi o firmę.



Nie zartuj. 55A to pewnie jest ale w 1,3 bo w dieslach o takim małym, sorki, nie słyszałem. Z tym że na dieslach to za specjalnie się nie wyznaję tak że ostatecznie mogę się mylić. Ja mam 1,4i (wielopunkt) i mam (miałem) 70A Made in Japan - firmy to nie wiem bo było zatarte na tabliczce - taki jest orginał dla tego silnika. Bosch robi podróbkę o dokładnie takich samych parametrach. Różnica w cenie zakupu nowego, tam gdzie się orientowałem, wynosi 560 orginał Japan i 360 podróbka Bosch. Można założyć też Boscha o prądzie 90A, mocowanie pasuje.

Wiem że ten wątek nie jest o alternatorach, ale to tak tylko dla ścisłości, bo miałem ostatnio z tym tematem bardzo do czynienia. A ostatecznie jak Centra nie jest Futura to patrzyłbym na prąd rozruchowy i długość gwarancji to jedyne wyjście jak się wybiera z dość wąskiej puli. Najlepiej sprawdzić sobie prąd alternatora, bo pojemnośc aku nie powinna być większa od możliwości alternatora kończy się to zasiarczeniem aku i niestety nie podlega to gwarancji.

Tak swoją drogą jak dobierali mi aku w sklepie to jakaś tam ich księga podpowiadała że do mojego modelu zalecany jest 43 Ah skąd oni to wykopali - nie wiem. Kupiłem 45Ah (360A DIN) wytrzymał rok i padła cela. Acha, a wcześniej przy zakupie auta miałem 60Ah (550A DIN) i był zasiarczony z tym że jak się niedawno okazało miałem niesprawny altenator i to mogło choć wcale nie musiało byc przyczyną!
Miłego wybierania.

Małe sprostowanko miarknąłem sie teraz że te prądy to są wg EN a nie DIN. Kurczaki na to właśnie trzeba patrzeć a tu taki błąd.

[ wiadomość edytowana przez: R_O_Y dnia 2006-04-07 14:23:21 ]
  
 
Panowie.....przyszła chwila do podjęcia decyzji .......z tego co mogę w tej chwili wybrać (znaczy się co mogą mieć w sklepiku ) to : ZAP (60Ah - prąd 520A EN) lub Varta Blue Dynamic (55Ah - prąd 540 A EN).
Ceny ; ZAP - 180 zł, Varta - 245 zł.....Pan w sklepiku poleca Vartę (mniej wtedy musi wypłacić różnicy w cenie - Delphi :250 zł )....ponoć nie miał jeszcze reklamacji na nie , no i prąd większy na starcie .
  
 
Zdecydowanie polecam Centre lub Varte, a takie firmy jak piastów lub baner to totalny szajs. Jest jeszcze jeden parametr, który nie jest podawany na akumulatorze - tzn. maksymalny prąd ładowania. Nie pamętam w tej chwili dokładnie ale centra i varta ładuje się prawie 2x szybciej od np. piastów. W moim aucie (1.8 16V) siedzi centra 45, która ma już 3 lata i tej zimy ani razu nie musiałem ładowac a średnie przebiegi miesięczne w zime to poniżej 1000 km.
  
 
Jak juz wydałeś 250 to łykaj Varte 55Ah, masz rację prąd rozruchu jest ważny. Znasz zasady o ile spada wydajnośc w niskich temperaturkach. I looknij na długość gwarancji 24 miechy to juz standard.
  
 
bierz kase i kup centre future. Powinno jeszcze zostac. W wawie sa po 220-230zł. Nie dośc , że kupisz lepszy, to jeszcze na piwo zostanie.

Tu masz po 222zł w dziale akumulatory.
Do zeteca lepszego nie potrzeba, ba nawet nie wskazane jest.
Opis:
12v55Ah 600A
Info:
242x175x175 P+ (rozmiar, plus po prawej)




[ wiadomość edytowana przez: Slawko dnia 2006-04-07 17:52:28 ]
  
 
Witam!!!

Ja by polecał aku : ZAP PLUS CALCIUM 60Ah 520A są to super akumulatory. Mam do czynienia z akumulatorami na codzień. ZAP był prawie nie zawodny zdazały sie reklamacje ale to zwiny urzytkownika np. brak elektrolitu gośc sie tłumaczy ze przez 2 lata jeżdził i było ok a do aku nie zagladał lub zniszczenie aku za słabym lub za wysokim ładowaniem. Jak aku jest nie doładowany strasznie sie niszczy i pojemnosc drastycznie spada. Pamiętajcie otym!!!! Jeszcze parę porad aby chodził długi czas bez awarii:

Konserwacja w okresie wiosenno-letnim
W okresie wiosenno-letnim akumulator należy kontrolować co trzy miesiące poprzez sprawdzenie gęstości i poziomu elektrolitu (gęstość powinna wynosić 1,28g/cm3 +/- 1g/cm3).
Poziom elektrolitu można sprawdzić poprzez wykręcenie korków (wystarczy, żeby elektrolit pokrywał płyty akumulatorowe około 1,5cm ponad płyty). Ubytek należy uzupełnić wodą destylowaną.



Konserwacja w okresie jesienno-zimowym
W okresie jesienno-zimowym (przy dużym mrozie) częstotliwość kontrolowania akumulatora powinna być większa (raz w miesiącu).
Poza czynnościami wymienionymi w punkcie 1, należy wyczyścić bieguny akumulatora gorącą wodą, a po wysuszeniu nasmarować je wazeliną techniczną. Kolejną ważną czynnością jest doładowanie akumulatora, który w okresie mrozów traci swoje parametry. W przypadku akumulatorów 12V prostownikiem o takim napięciu i prądzie ładowania stanowiącym 1/10 pojemności akumulatora np. akumulator 12V 45Ah należy doładować prądem 4,5 Ampera przez ok. 8 godzin.



Niedoładowanie akumulatora
Jeżeli następuje częste niedoładowanie akumulatora, przyczyną może być zbyt niskie napięcie ładowania alternatora (uszkodzony regulator alternatora lub sam alternator).
Prawidłowe napięcie wychodzące z alternatora na końcówkach akumulatora powinno wynosić (przy włączonym silniku) od 13,9 do 14,4 Volta.


Znam klijenta który ma aku z firmy ZAP juz 10lat i bardzo sobie chwali ale przestrzega rygorystycznie to co powyżej napisałem!!!!!!!! Dbajcie o kaumulatory!!!!!!!

[ wiadomość edytowana przez: zamich dnia 2006-04-07 23:08:15 ]
  
 
niedawno wymieniałem we fiescie oryginalny aku motorcrafta po siedmiu latach. Od pieciu lat nikt sie do niego nie dotykał, ba nawet nie zagladał do cel. Padł przez uszkodzony rozrusznik.

W innych słuzbowych były ZAPy, padały jak mucha(po nie całych 2-3 latach)z sekundy na sekunde. Wygladało to tak: jezdzisz, jezdzisz, zatrzymajesz sie, idziesz do klienta, wracasz po 10-30minutach i zero napiecia. Hol albo laweta, ewentualnie najblizsza stacja kupic aku.

mam gdzies taki aku co musze zagladac do niego co trzy miesiace. profilaktycznie dwa razy do roku to rozumiem i to tylko po to aby stwierdzic , ze jest ok. Ale nie co trzy miesiące.
  
 
Tak zaeca producent. Ja u siebie śmigam zapie już 5 lat bez bolączek i jest ok tylko wody odczsu trzeba dolać itp bawie sie z nim 3 razy do roku pełne ładwanie na prostowniku i jeszcze mnie nie rozczarował. Producent aut zaleca sprawdzanie oleju w silniku co parę tys km tak samo jest z akumulatorami. Powiem wam że ok 50% akumulatorów zdawanych jako zuzyte jest sprawnych trzeba tylko uzupełnic elektrolit i naładowac.

[ wiadomość edytowana przez: zamich dnia 2006-04-08 00:26:52 ]