Silentbloki astra

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie mam takie pytanie,ojciec kupił sobie opla astre i musimy wymienić simerbloki w zawieszeniu przód i tył czy ktoś moze wie jak to zrobić bo ja do tej pory tylko z polonezem miałem doczynienia i nie mam pojęcia jak się do tego zabrać. Będe wdzięczny za pomoc.
  
 
nie ma wiekszych problemow, ale potrzebna bedzie prasa(gazeta wyborcza, lub cos podobnego sie nie nadaje - najlepsza jest hydrauliczna) , tylne tuleje w belce najlepiej rozciac, idealnie nadaje sie do tego frez, bo sa czesto mocno zapieczone. swoznie przykrecone sa do wachacza lub przynitowane wiec katowka lub frezik na prewno sie przyda. nowe tuleje musza byc wcisniete prasa bo mlotem mozna jes zmasakrowac. wachacze dokrecic warto jak auto postawi sie juz na kolach, wtedy nie naciaga sie wstepnie gum i dluzej wytrzymuja.
  
 
najłatwiej to wypchnąc stare i wepchnąc nowe za pomocą prasy, oczywiście sa domowe sposoby, np z uzyciem lewarka hydraulicznego lub długiej śruby i nasadek od "grzechotki"

dobrze mieć sciągacz do wybijania sworzni aby rozpiąć mcphersona z wahaczem




[ wiadomość edytowana przez: Jojo dnia 2006-04-07 00:25:01 ]
  
 
Proszę - niech ktoś poprawi tytuł wątku na: "Silentbloki Astra" - OK?
  
 
Dzieki za poprawienie tytułu bo nie wiedziałem jak to się pisze ale było chyba wiadomo o co chodzi. Wiec sprawa ma się tak,nie mam tylko prasy hudraulicznej wszystko inne posiadam, czy w takim razie poradze sobie z tym?? Czy warto sie za to zabierać samemu?? I tak na oko ole by zajeło czasu zrobienie przodu i tyłu?? Dzieki wielkie za pomoc!
  
 
moim zdaniem nie warto bez dostepu do prasy sie z tym babrac. moze jakis znajomy ma prase?
  
 
Właśnie chodzi o to że nie mam nikogo kto by miał prase
  
 
mozesz sprobowac z dobrym imadlem, moze bedzie w stanie zastapis prase
  
 
Ok rozumie! A czy duzo jest z tym roboty?? Co trzeba wyciągnąć i w jakiej kolejności?? Może się orientujesz??
  
 
w astrze o ile pamietam to bylo dosc latwe, wlasnie bede robil to samo u kumpla.z tylu bedzie problem bo sa dwie opcje, jedna to taka ze odpinasz przewody hamulcowe i linke recznego zeby wyjac belke a druga to taka ze odkrecasz od belki piasty z hamulcami i wyjmujesz sama belke. jak nie masz sciagacza to swietnym rozwiazaniem jest uderzenie dosc mocno kilka razy w zwrotnice mlotkiem, w ten sposob nie uszkadzasz gwintow a galka wyskakuje czesto sama a czasami trzeba wachacz lekko naprezyc. warto uzyc jakiegos penetranta, Brunox jest swietny.
  
 
Dzięki! Bede próbował nie wiem jak mi to pójdzie bo nigdy tego nie robiłem ! Jakbyś miał jeszcze jakieś uwagi to daj znać bede bardzo wdzięczny! Możesz wiesz gdzie w necie znajde coś o kolejnych krokach wymiany bo szukam i nic nie moge znaleźć a nie mam ksiąźki do Astry! Dzięki wielkie!
  
 
ksiazka podobna do tej morawskiego powinna byc na emule w pliku pdf.
  
 
Mówisz i masz
Sam naprawiam Opel_Astra F