Dluzsze sruby - problem :/

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
kupilem w zime dystanse....kupilem dluzsze sruby 40mm na allegro....stozek na klucz 17 srednica lba 21mm

zalozylem dystanse i dluzsze sruby na stalowki i....wszytsko bylo ok

lecz przyszla wiosna....zmienilem oponki na letnie a wiec i tez felgi na alu....lecz gdy zakladalem dystanse i sruby to okazalo sie ze owe dluzsze sruby ledwo trzymaja sie w feldze :/

zmierzylem wiec stare sruby na ktorych jezdzilem w zeszlym roku (bez dystansow of course) i okazalo sie ze srednice lba maja 25mm (klucz ten sam)

popytalem srubiarzy na allegro czy nie maja dluzszych 40mm ze srednica lba 25mm i nikt nie ma :/ (jeden sie pozniej znalaz co powiedzial mi ze w tych fordowskiche felgach jakie mam to sa wieksze otwory i ze musza byc sruby o szerszych lbach ktore ma 13zl/szt.....no troche drogo:/)

co teraz robic? czy mozna kupic jakies "podkladki" w ksztalcie stozka...takiej wyprofilowanej miseczki ktore daloby sie pod srube? a moze samemu takie cos dac do wytoczenia? czy to bezpieczne wogole? musialby byc tez odpowiedni material (nierdzewka?alu?)


troche sie rozpisalem sorki.....jakies porady?
  
 
Cytat:
2006-04-13 22:07:46, zniesmaczony pisze:
kupilem w zime dystanse....kupilem dluzsze sruby 40mm na allegro....stozek na klucz 17 srednica lba 21mm zalozylem dystanse i dluzsze sruby na stalowki i....wszytsko bylo ok lecz przyszla wiosna....zmienilem oponki na letnie a wiec i tez felgi na alu....lecz gdy zakladalem dystanse i sruby to okazalo sie ze owe dluzsze sruby ledwo trzymaja sie w feldze :/ zmierzylem wiec stare sruby na ktorych jezdzilem w zeszlym roku (bez dystansow of course) i okazalo sie ze srednice lba maja 25mm (klucz ten sam) popytalem srubiarzy na allegro czy nie maja dluzszych 40mm ze srednica lba 25mm i nikt nie ma :/ (jeden sie pozniej znalaz co powiedzial mi ze w tych fordowskiche felgach jakie mam to sa wieksze otwory i ze musza byc sruby o szerszych lbach ktore ma 13zl/szt.....no troche drogo:/) co teraz robic? czy mozna kupic jakies "podkladki" w ksztalcie stozka...takiej wyprofilowanej miseczki ktore daloby sie pod srube? a moze samemu takie cos dac do wytoczenia? czy to bezpieczne wogole? musialby byc tez odpowiedni material (nierdzewka?alu?) troche sie rozpisalem sorki.....jakies porady?



no ja tez jestem ciekawy
  
 
a moze ktos ma poprostu dojscie do takich dluzszych szerszych srub za rozsadna cene? badz wie gdzie takie cos mozna nabyc?
  
 
i co? zadnych pomyslow/porad? :/