MotoNews.pl
  

Dziwna maz na korku wlewu oleju Opel Omega B 2,5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witajcie

Jakies 2 dni temu po przejechaniu kilku kilometrow zaczelo sie dziwnie dymic pod korkiem wlewu oleju ( jakby sie przegrzal ) . Po nocy sprzwdzilem pozoim oleju i byl troszke ponizej minimalnego. niebyloby nic dziwnego ale na korku i na szyjce ( rurce ) jest duza ilosc bialo bezowej mazi ( wyglada jak budyn ) . Olej byl zmieniany 8000km temu ( Lotos pol syntetyk ) . Wiec teraz nie wiemco zrobic
czy poprostu zmienic caly olej z filtrem gdyz "budyn" powstal na wskutek przegrzania oleju , czy mam przepluka silkin i jak to zrobic. Dla uzupelnienia informacji dodoam ze autko trzyma temperature a woda jest czysta - wiec mama nadzieje ze nie ejste to uszczelka pod glowica. Za wszystkie porady w gory dzekuje . jestem dostepny caly czas na GG 7226471 wie prosze pisac - jestem na niewidocznym

killka fotek :


http://img85.imageshack.us/my.php?image=p10101196rd.jpg

http://img164.imageshack.us/my.php?image=p10101212qc.jpg

http://img85.imageshack.us/my.php?image=p10101250fc.jpg

http://img164.imageshack.us/my.php?image=p10101266th.jpg

Troszke na korku i troszke w rurce
wlasnie zrobilem foto
ale nie wiem jak je tutaj wklejic
woda wydaje sie czysta
i raczej jej nie ubylo

przyznam sie ze od nowosci nie wymienialem ani nie dolewalem zadnego srodka chlodniczego ( ok 17 tysiecy km )

jak zmienialem olej to nie wiem czy czasem nie zmienilem z syntetyka ma pol syntetyk
i jakie moga byc konsekfencje
dodam ze autko ma przebieg 120 tysiecy

dzieki za wszelkie porady
bartek
  
 
Kolego najprawdopodobniej to jednak bedzie uszczelka pod glowica .Olej zmieszal sie z plynem i stad takie "maslo".Widzialem juz cos takiego w samochodzie i byla to wlasnie uszczelka.
  
 
Jeżeli olej jest w kolorze oleju, a nie w kolorze budyniu to to nie jest jeszcze tak zle. tzn ,że nagłe przepalenie uszczelki pod głowicą wraz ze zmieszaniem się chłodziwa z olejem mozna wykluczyć. Piszesz,że przejechałeś kilka kilometrów..., no i właśnie w chłodne dni na takich dystansach zbiera się taka zawiesina na spodzie korka. być może mogła się dostać do odmy przewietrzania skrzyni korbowej i stąd dymienie....
W naszej 2.5v6 też sie zbiera, bo w tym silniku wlew oleju jest w plastikowej rurze " obok" silnika i słabo to się nagrzewa stąd ta kondensacja pary wodnej
  
 
Cytat:
2006-04-19 09:09:31, omegolotC30NE pisze:
Jeżeli olej jest w kolorze oleju, a nie w kolorze budyniu to to nie jest jeszcze tak zle. tzn ,że nagłe przepalenie uszczelki pod głowicą wraz ze zmieszaniem się chłodziwa z olejem mozna wykluczyć. Piszesz,że przejechałeś kilka kilometrów..., no i właśnie w chłodne dni na takich dystansach zbiera się taka zawiesina na spodzie korka. być może mogła się dostać do odmy przewietrzania skrzyni korbowej i stąd dymienie.... W naszej 2.5v6 też sie zbiera, bo w tym silniku wlew oleju jest w plastikowej rurze " obok" silnika i słabo to się nagrzewa stąd ta kondensacja pary wodnej


tak jak pisze kolega. przyczyną jest nie dogrzanie auta. poprostu robić dłuzsze trasy.