Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() R_O_Y Sympatyk FEFK Mk VII kombi Inowrocław | 2006-04-15 10:32:52 Od jakiegoś czasu zauważyłem (usłyszałem) że skrzypi mi coś w przednim zawieszeniu podczas kręcenia kierownicą. Dzieje się tak zarówno jak stoję i poruszam kierownicą i w trakcie manewrów na parkingu. Zlokalizowałem skrzypienie że dochodzi z lewego koła w okolicy sworznia wachacza - raczej na 100% nie będzie to łącznik stabilizatora, ani końcówka drążka kierowniczego. Podczas tego lokalizowania stwierdziłem że mam pękniętą osłonę przegubu zewnętrznego (pewnie od jakiegoś czasu bo okolica jest nieźle smarem obryzgana). Pytania:
1. Czy przyczyną skrzypienia może być fakt że w przegubie nie ma, bądź jest niewielka ilość smaru? 2. Czy raczej skrzypi sforzeń wachacza? Jeśli raczej przyczyna jak w pkt. 1 to czy wymiana i nałożenie smaru pomoże, czy jest tam jakiś "skrzypek" który się obudził i będę musiał wymieniać przegub? Jeden koleś mi mówił ze jest tam jakiś klin czy coś takiego i może to jest przyczyna skrzypienia. Dodatkowo zauważyłem że coś tak jakby zaczął mi lekko ściągać na lewo czy i w tym wypadku przyczyną może być w/w przegub? Jeśli można to poproszę przy okazji o wskazówki dotyczące wymiany osłony przegubu. Czy trzeba wyciągnąć całą oś ze skrzyni żeby wykręcić przegub czy można to zrobić w samochodzie? Proszę o konkrety nie chcę z tym długo jeździć żeby się nie okazało że się coś rozwali na dobre. Pozdrawiam. |
![]() Janek-RS Black Cat & Galaktyka Warszawa i okolice | 2006-04-15 10:51:08 Na 100% masz do wymiany sworznie wachacza....jak siada przegób to obiawy są zupełnie inne ![]() PS. A sciąga dlatego ze uciekła ci zbiezność...w Essach to norma ![]() [ wiadomość edytowana przez: Janek-RS dnia 2006-04-15 10:53:16 ] |
![]() R_O_Y Sympatyk FEFK Mk VII kombi Inowrocław | 2006-04-15 11:12:39 OK. Ale dlaczego u licha nagle uciekła mi zbierzność? Nie miałem bliższego spotkania z kraterem na drodze ani innego zdarzenia które mogło mieć wpływ na zbierzność. Precyzyjnie to jeszcze podam że zaobserwowałem to przy prędkościach +/- 100 km/h poniżej 80 jest OK. Czyli jeśli jesteś pewien że przyczyna skrzypienia jest sworzeń wachacza to nieco się uspokoiłem. Normalnie w jeździe to mi nie przeszkadza, a osłone przegubu i tak muszę zmieniać martwiłem sie tylko żeby nie była konieczna wymianka przegubu (koszty).
Może ktoś ma inne zdanie? Przeglądam sobieksiążkę WKŁ i mam pytanko odnośnie wyciągania półosi z przegubu zewnętrznego: Jak to wyjąć? Jeśli zdejmę piastę ze sforznia wachacza i szarpnę za piastę to czasami nie wyjdzie mi przegub wewnętrzny ze skrzyni? Albo półoś z przegubu wewnętrznego? Jak w takim razie wyjąć półoś z pregubu zewnętrznego? |
![]() R_O_Y Sympatyk FEFK Mk VII kombi Inowrocław | 2006-04-15 11:22:59
Co do skrzypienia to jeśli przyczyną nie jest przegub to luzik, a co do pozostałych pytań... |
![]() zenq Sympatyk FEFK Knight Industries Two Thousand | 2006-04-15 11:51:35 heh u mnie jak zaskrzypialo to az ludzie z parkingu pouciekali... ;p |
![]() R_O_Y Sympatyk FEFK Mk VII kombi Inowrocław | 2006-04-15 11:54:11
No mam nadzieje że nie zawsze! Dokładnie to wczoraj to zauważyłem ale to pewnie dlatego ze usłyszałem dziwne skrzypienie, potem zlookałem że pękła osłona przegubu zewnętrznego no i stałem sie czujny w tym temacie i zaraz zauważyłem że ściąga na lewo (leciutko >100km/h), pewnie jak dalej bedę taki czujny to jeszcze coś znajdę... Panowie a może ktoś coś odnośnie wyciągania półosi z przegubu zewnętrznego wrzuci bo wymiana osłony mnie nie minie i to lepiej żebym to zrobił jak najszybciej. Martwie się że jak pociągnę za piastę koła to może mi wyskoczyć przegub ze skrzyni i olej mi sie wyleje. Chcę tego uniknąć i satysfakcjonowało by mnie wyjecie tylko półosi z przegubu zewnętrznego. Czy ktoś ma na to jakąś sprawdzoną metodę??? P.S. WD40 bedzie w akcji naturalnie - skrzypieniu mówimy zdecydowane NIE. [ wiadomość edytowana przez: R_O_Y dnia 2006-04-15 11:55:06 ] |
![]() djdolar MONDEO MkI Klima i i ... wałbrzych | 2006-04-15 12:24:02 hehehe nigdy tego nie robilem wiec nie pomoge
a skrzypieniu mozesz mowic nie smarowac psikac lac zraszac suszyc cokolwiek ono jest jak rdza zawsze wraca |
![]() kornat BMW e-39 530d Wrocław | 2006-04-15 12:25:49 Co do skrzypienia to obstawiam łącznik stabilizatora ![]() ![]() |
![]() Gofer Opel Vectra B #1 ... Zabrze | 2006-04-15 12:38:44 To ja sie podepne pod temat, wczoraj jak malowałem zaciski to w lewym przednim kole zauwazylem wyciek jakiegos smaru czy cos, miejsce przedstawia FOTKA
I teraz pytanie co to jest ![]() |
![]() kornat BMW e-39 530d Wrocław | 2006-04-15 12:42:25 Uszkodzona osłona przegubu radze wymienić bo przegup dostanie po tyłku.... |
![]() Gofer Opel Vectra B #1 ... Zabrze | 2006-04-15 12:49:03 czy tylko oslona czy cos jeszcze?? i trzeba tam jakos smaru podrzucic??
|
![]() kamil76 Sympatyk FEFK Citroen C4 Grand Pic ... Ostróda | 2006-04-15 12:55:46 musisz zdjąć przegub z półosi uważaj jest zawleczka na wieloklinie półosi na brzegu przegubu . Przegub dokładnie umyj wciśnij nowy smar dołączony do nowej gumy.półosi nie musisz wyjmować z skrzyni biegów.Niezwlekaj z wymianą bo będzie po przegubie. |
![]() Gofer Opel Vectra B #1 ... Zabrze | 2006-04-15 13:15:11 Niop to dzieki ![]() |
gjw Ford Escort Gorzów | 2006-04-15 16:30:47 Półoś da się łatwo wyjąć z przegubu zewnętrznego po wyjęciu pierścienia blokującego. Jest masa wątków na forum sam kiedyś zmieniałem osłone przegubu na ich podstawie |
![]() Remarq Sympatyk FEFK BMW e36/ Ford MDO II Brodnica | 2006-04-15 17:08:05 pociesze was ,dziś oglądałem swoje progii przy okazji osłony przegubów bo robie to regularnie co miesiąc i otórz też mam pęknięta osłone prawego przegubu ![]() PS Do autora wątku dziś też właśnie z rana usłyszałem to skrzypienie widze że mój i twój essi sa bliźniakami jednojajowymi ![]() |
![]() R_O_Y Sympatyk FEFK Mk VII kombi Inowrocław | 2006-04-15 22:59:32 Witam zainteresowanych!
Jestem swierzutko po wymianie osłony przegubu i zaraz wrzucam co nie co. Tak wiec wymiana to standard czyli same problemy. Wszystkie śruby jakie tylo były do odkręcenia stawiały zaciekły opór, ale ostatecznie poległy. Po wyjęciu półosi postanowiłem dokładnie oczyścić gniazdo przegubu i... wyjąłem koszyk z kulkami. Samo poukładanie ich na miejscu zajęło mi trochę, ale za to jakie czyste ![]() Teraz tak, jeśli chodzi o skrzypienie to winne będzie najprawdopodobniej łożysko oporowe kolumny zawieszenia - z tamtąd dochodzi ów nieprzyjemny odgłos jakby łamania kołem, albo wieko od trumny. Jeśli chodzi o słynne ściąganie w lewo, przyczyną najpewniej był przegub, bo jakoś dziwnie po wymianie osłony i konkretnym przesmarowaniu ściąganie w lewo ustało i Essi jedzie jak po sznurku nawet >120km/h. Pojawiła sie też niemiła okoliczność, wymieniłem olej w silniku i tak sobie wyliczyłem że od wymiany do wymiany czyli 365 dni (+/-) łyka mi napewno ponad 1 literek. Pytanko czy to dobrze, czy to źle, czy to się mieści w normie, czy może nie mieści się w głowie. Do kolegi który również ma osłone do wymiany - jestem na bierząco, więc chętnie podpowiem. |