Ustały wszystkie problemy...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
...od czasu jak Espero postawiłem w komisie /w równym szeregu/.
Został tylko jeden - kiedy będą pieniądze?
Dla ciekawych -wystawiłem z ceną 7,8tys.zł ::

[ wiadomość edytowana przez: AdamZuk dnia 2006-04-15 17:21:48 ]
  
 
Cytat:
2006-04-15 15:24:21, AdamZuk pisze:
...od czasu jak Espero postawiłem w komisie /w równym szeregu/. Został tylko jeden - kiedy będą pieniądze? Dla ciekawych -wystawiłem z ceną 7,8tys.zł ..."



zero emotek więc nie wim czy się cieszysz czy smucisz czy wali Cię to z góry na dół ....

Ale jak dla mnie.....bez komentarza ...bo to dziwny wątek
  
 
Ja bym najchętniej odstawił samą rdzę do komisu.

Gdyby jeszcze dziś można było kupić nowego to (jeżeli forsa by była) kupuję dziś -to samo 2,0 granatowe.
  
 
Cytat:
2006-04-15 22:29:05, bogdan1 pisze:
zero emotek więc nie wim czy się cieszysz czy smucisz czy wali Cię to z góry na dół .... Ale jak dla mnie.....bez komentarza ...bo to dziwny wątek


Jeszcze 2-3 m-ce temu byłem przywiązany bardziej do Espero. Dziś mam inny samochód ale pewien sentyment pozostał .Jestem dobrego zdania o Espero. Los tak kieruje, że świat się zmienia i określenie , że się cieszę , smucę czy to mnie wali chyba nie ma sensu. Po prostu zamyka się pewien rozdział w życiu i idzie dalej. Chociaż jak widzicie nie mam zamiaru zamykać za sobą drzwi do Klubu Espero. Wspólne lata łączą i jest to dobre.
  
 
Cytat:
2006-04-16 20:28:25, AdamZuk pisze:
Jeszcze 2-3 m-ce temu byłem przywiązany bardziej do Espero. Dziś mam inny samochód ale pewien sentyment pozostał .Jestem dobrego zdania o Espero. Los tak kieruje, że świat się zmienia i określenie , że się cieszę , smucę czy to mnie wali chyba nie ma sensu. Po prostu zamyka się pewien rozdział w życiu i idzie dalej. Chociaż jak widzicie nie mam zamiaru zamykać za sobą drzwi do Klubu Espero.



Drzwi nie zamkniesz (bo zardzewiałe)

"Wspólne lata łączą i jest to dobre."

I tego wszystkim rzyczę na swieta i na co dzień