Drzwi rdzawy problem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Trapi mnie pewien problem dotyczący drzwi. Mianowicie w dolnej części są otwory do odprowadzania wody i pojawiła sie tam rdza przed zimą wyczyściłem wszystko pokryłem hameraitem i myślałem że będzie spokój. Jednak przy okazji zbliżających sie świąt dokładnie umyłem samochód i okazało sie że rdza znowu zaczyna wychodzić. Wydaję mi sie że trzeba zastosować od środka jakiś preparat do profili zamknietych a od spodu tam gdzie jest dojście pomalować może Epoxem??? Nie bardzo wiem jaki scenarjusz działań przeprowadzić. Co najpierw nałożyć aby sytuacja sie nie powtórzyła. I jeszcze jedno pytanie dotyczące podłogi czy po nałożeniu epoxa i pomalowaniu go barankiem w spraju wystarczy taka operacja czy zastosować inną metode zabezpieczenia.
Dzięki za pomoc pzdr.
  
 
Zabezpieczając podłogę przede wszystkim trzeba bardzo dokładnie umyć podłogę, inaczej wszystko będzie odchodziło. Można do tego na początek użyć zwyczajnych detergentów (albo płyn do czyszczenia silnika - też dobry) a potem pod ciśnieniem mocno spłukać. Potem jeszcze jakieś nitro i w miarę możliwości doczyścić.
Możesz kłaść bezpośrednio epoksyd jeśli warstwa oryginalnego lakieru jest naruszona, jeśli nie to nie ma potrzeby stosowania go. Epoksyd można odizolować od baranka podkładem akrylowym.
Gdy baranek jest już położony to warto go pokryć jakimś autosmarem (np firmy Chemo). Zapobiega on odbijaniu baranka przez kamienie, gdyż jest elastyczny.

A drzwi jak wyczyścisz to potraktuj je tak konkretnie fluidolem (albo czymś takim jak auto wtrysk - to też firmy Chemo produkt)

  
 
Mam ten sam problem, dół drzwi gnije, kupiłem dysze do piaskowania do myjki wysokociśnieniowej, kupiłem piasek przesiany i co dalej. Zrobiłem próbę na starych drzwiach, super – goła blacha i co dalej, czym pasywować gołą blachę, ponieważ zmienia swoje zabarwienie wciągu paru minut. Wiem, że ognisko rdzy znajduje się w środku drzwi i po konserwacji zapewne proces korozji rozpocznie się od nowa. Ile czasu wytrzyma ta konserwacja.