Remont chamulców w escorcie za 200pln

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam!!chciałbym się pochwalić ,że koszt naprawy chamulców w moim fiordzie clx 1991 r. tj.tarcze,klocki przód i okładziny tył ,wyniósł 200pln-części nowe oczywiście, z moją robocizną ,w warsztatach zatą usługę krzyczą sobie 70 pln od kółka!!!nie ma nic prostrzego,zajęło mi to jakieś 4 godzinki i po kłopocie,teraz chamulce jak nowe!!jak chcecie to piszcie to powiem wam co i jak.rafciek
  
 
a cio to te chamulce?
  
 
Hamulce za 200PLN, hmm... akurat na tym bym nie oszczędzał, ale Twój cyrk, Twoje małpy...
  
 
wiem ze to podejrzanie tanio ale chamulce mam jak brzytwa teraz,firmy delphi,nie najgorsze słyszałem
  
 
Cytat:
2006-04-24 14:42:41, rafciek pisze:
wiem ze to podejrzanie tanio ale chamulce mam jak brzytwa teraz,firmy delphi,nie najgorsze słyszałem



HHHaaaamuuulce
a Delphi coś słyszałem, a cały komplet tej firmy tyle wyniósł ? i mówisz o samym przodzie (tarcze+klocki) czy komplecie (całe auto) ?
  
 
No ja dalem troszke wiecej za przednie w ubieglym roku.
tarcze brembo - klocki lucasa... po przebiegu 10kkm wszystko w idealnym stanie!!! ;D (czesci by slawas)
  
 
Ja w tym roku sam robilem tył - okładziny 70zł spręzynki 35zł Roboty duzo bo pierwszy raz w zyciu Ale ze 2-3 godzinki...
  
 
koszt tarcze na przod + klocki komplet,czyli 2tarcze i 4 klocki za 150 pln i szczęki tył 2 szt. -50 pln .
  
 
Cytat:
2006-04-24 14:13:32, rafciek pisze:
...zajęło mi to jakieś 4 godzinki i po kłopocie..



az 4 , dlugo ja w 12 cale auto rozbieram z wyjeciem silnika, skrzyni , maglownicy , osprzetu, srodka i calego zawieszenia ;p
Faktycznie cos tanie te tarcze i klocki.
  
 
A potem ktoś PRAWIE hamuje dobrze. Prawie robi wielka różnicę. Ja pamiętam jak oszczędziłem w poprzednim samochodzie i zamiast lukasa nabyłem fomary.......20 tys piszczenia ale hamowały tak samo. Od tego czy wyhamujesz czy nie może zależeć Twoje życie czy warto je stracić za 30 zł??
  
 
Cytat:
2006-04-25 11:02:37, orczyk pisze:
A potem ktoś PRAWIE hamuje dobrze. Prawie robi wielka różnicę. Ja pamiętam jak oszczędziłem w poprzednim samochodzie i zamiast lukasa nabyłem fomary.......20 tys piszczenia ale hamowały tak samo. Od tego czy wyhamujesz czy nie może zależeć Twoje życie czy warto je stracić za 30 zł??


Dlatego ja założyłem ATE tarcze i klocki. Za te ATE miałby dwa i pół kompletu DELFI ale czy opłaca się / to już inna inszość

[ wiadomość edytowana przez: misiolino dnia 2006-04-25 11:36:09 ]