[126] ślizgające sprzęgło

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
A więc problem polega na ślizgającym sprzęgle.
Mocny silnik i mocno zjechane koło zamachowe, wsadzony nowy docisk, dobra tarcz sprzęgła, sprzegło ustawiene tak że bierze od podłogi, przy zmianie biegu sie ślizga, po rozebraniu tarczy widać że jest troszke nadpalona od środka. Najciekawsze to że po założeniu nowego docisku nie czuć zadnego oporu. Założyłem inny docisk i nową tarcz sprzęgła (przejechane jakieś 2tys km) tam działało wszystko bez problemu, wsadzam do mnie i znów sprzęgło miękie i sie ślizga, wcześniej miałem jeszcze inny docisk ale sprzęgło zostało całkowicie spalone. I tu mam pytanie co z tym zrobić, nowe dociski nowe tarcze a sprzęgła nie ma. Jaki ma wpływ stoczone koło zamachowe?? czy może byc coś z lingą, sprzynią, łapą, łożyskiem oporowym?? bo juz nie mam pojęcia co jest nie tak a walcze z tym od miesiąca. HELP!!!
  
 
rozumiem ze stoczyles z drugiej stony nie od strony sprzegla?
  
 
Nio a moze podciagnij lekko linke skoro lapie przy samej podlodze
  
 
Cytat:
2006-04-24 23:12:23, rallyman pisze:
Nio a moze podciagnij lekko linke skoro lapie przy samej podlodze



bo hydrołape zaciągasz na biegu
  
 
te mi tu śmietnika nie robić z tematu bo ja naprawde mam mega problem. A nie jestem z tych co nie wiedzą jak co zrobić bo coś tam sie nie co znam.
Po co mam podciągac linke jeżeli przy sprzęgle które łapie od podłogi sie ślizga? no chyba ze po to by spalic kolejną tarcz sprzęgła!!
A hytro rękaw jest narazie w drugim malcu, ale z czasem będzie tam gdzie jego miejsce.
Gdzie są wypodziedzi specjalistów?? nikt nie ma żadnego pomysłu??
  
 
No a ten zamach jak masz stoczony??
Z tego co pamietam tez miałem problemy ze sprzegłem i za 5 razem trafiłem. Jak chcesz moge Tobie dac docisk uzywany ale mocno trzymał tarcze
  
 
dobra tu macie foty mojego zamachy by nie było jakiś niedomówień.

A po co mi kolejny docisk?? wsadziłem z drugiego malca i tam działał zajebiście a w tym nie chce wogóle wspópracować!!
Co ma po za dociskiem tarczą wpływ na prace sprzegła??
  
 
ale tam mokro - nie cieknie Ci przypadkiem olej z simmeringu na wale? Czy po prostu tak fotka wyszla?

[ wiadomość edytowana przez: jaqo dnia 2006-04-25 00:31:01 ]
  
 
Powierzchnia na zamachu musi być gładka jak ma wrzery to bedzie sie slizgać - na zdjeciu jakby były takie rowki ale nie widze za bardzo.
  
 
oj to chyba jedyne miejsce gdzie jest lekko wilgotno od oleju, troszke sie spocić może w końcu ma ciezkie warunki pracy
Rosck - Widać nie zrozumiałęś głównego problemu!! Zastanawia mnie dlaczego po założeniu każdego docisku wogóle go nie czuć, raczej w maluchach nie da sie wcisnąć nowego docisku palcem bez wisiłku!! No chyba że ja mam jakieś wspomaganie
  
 
a sprezynke powrotna zalozyles???
  
 
a linka sie nie zaciera?
  
 
Te 60 konne silniki z RC tak już mają....
  
 
dobrze ze pijany jestem bo po trzeźwemu wstyt było by mi sie przyznać nie ma to jak obrucić łożyskiem oporowym o 180stopni i tak sie do miesięcy zastanawiam co jest nie tak he jaki ja głupi i niedoświadczony jestem. teraz już prawie jest tak jak powinno być tylko troszke dopracować i będzie miodnie
Ruff - wcale nie ma 60kucyków a do RC mu brukuje tych wysokich obrotów bo tak gdzie RC sie rozkręca mój sie kończy
dobra zamknąć pozsta bo po pijamu jescze jakieś głupoty napisze
  
 
hehe pijaku jeden
a odnosząc sie do silników RC to te silniki nie kręcą się wyżej niż 6200 obr, wiec do ilu sie kreci Twoj? hehehe
  
 
Cytat:
2006-04-25 21:40:23, Try3ek pisze:
dobrze ze pijany jestem bo po trzeźwemu wstyt było by mi sie przyznać nie ma to jak obrucić łożyskiem oporowym o 180stopni i tak sie do miesięcy zastanawiam co jest nie tak he jaki ja głupi i niedoświadczony jestem. teraz już prawie jest tak jak powinno być tylko troszke dopracować i będzie miodnie Ruff - wcale nie ma 60kucyków a do RC mu brukuje tych wysokich obrotów bo tak gdzie RC sie rozkręca mój sie kończy dobra zamknąć pozsta bo po pijamu jescze jakieś głupoty napisze



Co się przejmujesz, kto inny o mało co nie wsadził na opak wspornika wałka sprzęgłowego...
  
 
Ja rozbierałem takie auto w którym gość założył tarcze odwrotnie
  
 
Cytat:
2006-04-27 08:12:14, mitrok pisze:
hehe pijaku jeden a odnosząc sie do silników RC to te silniki nie kręcą się wyżej niż 6200 obr, wiec do ilu sie kreci Twoj? hehehe



A mi seria sie kreci do 8000 obr a najlepiej sie jedzie w zakresie 5 do 7,5 tys głownie 2 bieg na miescie
  
 
Cytat:
2006-04-27 10:27:08, pavlus pisze:
Ja rozbierałem takie auto w którym gość założył tarcze odwrotnie


tak, to ja podbije znam gościa który założył klocki hamulcowe odwrotnie czyli blachą do tarczy w alfie 156
  
 
Też o czymś takim słyszałem. Tylko że zakładający miał chyba 11 czy 12 lat, więc w sumie się nie liczy.