MotoNews.pl
  

WEBER 34DMS2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Potrzebuje schematów gaźnika WEBER 34DMS2 (np Fiat 132) chce sobie go zamontowac w moi DF'ie. Mam jednak maly problem gaznik jest rozkawalkowany i sterowania 1 przelotu jakoz zlozyc do kupy nie umiem. Jak by ktos mi mogl pomoc i podeslac rysunek tego elementu albo zdjecia bede wdzieczny bardzo.
  
 
a jaki w tym sens?
to lepiej do dohc gaznik z kanta/poldka wsadzic
  
 
Cytat:
2006-04-25 09:23:29, kania_ pisze:
a jaki w tym sens? to lepiej do dohc gaznik z kanta/poldka wsadzic



Piotrek , ale on chce zrobić odwrotnie

BTW Tommy , może to Ci się przyda ??



Albo to :


Pozdro . Piotrek.




[ wiadomość edytowana przez: Peyyoo125 dnia 2006-04-25 10:27:40 ]
  
 
Ja wiem ale jaki sens zakladac gaznik ktory w mocniejszych wozach sie wymienia na polonezowski gaznik ?
  
 
Cytat:
2006-04-25 11:23:56, kania_ pisze:
Ja wiem ale jaki sens zakladac gaznik ktory w mocniejszych wozach sie wymienia na polonezowski gaznik ?



nie "sie wymienia" tylko wymieniaja go ci, ktorzy nie potrafia wyregulowac orginalnego gaznika. Pozatym z DMSem sie jeszce nie psotkalem, zwykle zastepowano gaznikami polonezowskimi webera ADF, co jest kompletna pomylka biorac pod uwage polonezowskie lozyskowanie (a raczej jego brak) osi przepustnic, przecierajkace sie na gazie plywaki itd.
  
 
Ale kto wam powiedzial ze ja chce go do DOHC zapodac? Ja mam zamiar nim stare 116c076 zasilic. A z tego powodu ze bardziej jakos ufam Weberowi niz FOSowi Łodź i ze DMSa w dobrym stanie mam w garazu a DCMP bez luzow na osiach przepustnic trudno dostac. A 34S2C nie chce bo ma ZHS ktory zawsze daje w dupe choc by go regulowac codziennie a poza tym kazdy gaznik inny choc "taki sam"
  
 
to ze ma lozyskowanie slizgowe nie jest dla mnie problemem
(da sie je zrobic , ale ma wieksze mozliwosci strojenia niz
gazniki orginalnie montowane w 132 i 131
  
 
Czyli uwazasz ze nie ma sie co w DMS'a bawic tylko DCMP'a zapodac? W sumie na rzie mialem DCHD (chodzil jak stara...) 34S2C juz lepiej a DMS'a jeszcze nie testowalem wiec w sumie co mi szkodzi. A z tych ktore moge w tej chwili zapodac wydaje mi sie najbardziej godny zaufania.
  
 
wieksze mozliwosci strojenia czy wieksze umiejetnosci mechanikow, bo przez cale swoje zawodowe zycie dlubali te nieszczesne produkty fabryki osprzetu samochodwego w lodzi? Lozyskowanie slizgowe? przeciez tam zawsze sa takie luzy ze ssie lewe powietrze przy oskach. A to ze na bazie gaznika z DFa czy poldka mozna zbudowac gaznik prawie do kazdego auta (bo wszytko jest wymienne) to nieco inna sprawa - do solexa stosowanego w 131 tez mozesz dorobic inne gardziele, a osie przepustnic po ponad cwierczwieczu pracy nie maja luzow.

Co do DMSa- jesli masz taki gaznik to sprobuj go zalozyc i wyregulowac- do 116C (czyli 1300) pewnie trzeba bedzie mu dac mniejsze dysze glowne paliwa i nieco zmienic nastawy, ale efekt moze byc ciekawy.
  
 
I tak wlasnie zamierzam zrobic. Musze tylko oblookac czy dysze z gaźnikow FOS tam pasuja i bede robil doswiadczenia A jak nie to zanabede wlasciwe i to samo