Totalny bybel na allegro!!!!!!!!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jakto po zimie bywa ,kupiłem całe "nowe" wachacze po 60zł ,i okazały sie totalnym bublem takim ze aż włosy wypadają ,chodzi dokładnie o simerbloki w tych wachaczach przy kazdym dodaniu gazu auto nosi jak niewiem co ,juz myslalem ze mam jakies auto po dzwonie czy coś tylgo zagadką było to iż wcześniej na starych wachaczach sie dość dobrze prowadził, więc radze wam niekupujcie maksymalnie tanich części bo to jest bubel i wychodzi nato ze zaraz mykam do sklepu po nowe simerbloki
  
 
No niestety to już muszę powiedzieć, że to sępstwo bo ja w tamtym roku za wahacz dałem 120 i już wiedziałem, że nie pojeżdżę długo a kupiłem go dlatego że ten co miałem miał pokacerowany otwór na gałkę. Teraz wymieniam wszystkie gumy oczywiście na oryginały i myślę że trochę dłużej pojeżdżę.
  
 
Cytat:
2006-04-25 11:26:32, KatRS pisze:



A kolega KatRS przyśle mi w końcu siłownik, czy będzie się migał przez kolejny miesiąc?
  
 
ja qpiłem za 89 i tez cos mi chodzi wrrrr kur.... chyba założe stary org tylko końcówke tzra nowa...robia gówno i to sprzedają
  
 
Cytat:
2006-04-25 11:26:32, KatRS pisze:
Jakto po zimie bywa ,kupiłem całe "nowe" wachacze po 60zł ,i okazały sie totalnym bublem takim ze aż włosy wypadają ,chodzi dokładnie o simerbloki w tych wachaczach przy kazdym dodaniu gazu auto nosi jak niewiem co ,


A kolega po wymianie ustawił zbieżność?
  
 
Cytat:
2006-04-25 11:26:32, KatRS pisze:
więc radze wam niekupujcie maksymalnie tanich części bo to jest bubel


To przecież oczywiste, czego się spodziewałeś za 60 pln ? . To musiałeś przejechać się na własnym niefarcie (czy raczej braku doświadczenia), żeby do tego dojść ?

tak, czy siak, współczuję.
  
 
zobaczycie kiedyś ktoś napisze że kupił benzyne na allegro i mu sie silnik zatarł WYBACZCIE ZE SIE NABIJAM ALE TO BYłO DLAMNIE TAKIE SMIESZNE!!! WSPóLCZUJE KOLEDZE
  
 
A tyle razy na forum odradzano tanie (podroby) wahacze za allegry..
  
 
niska cena=niska jakość
to prawda ogólnie widoma nie od dziś, choś zdarzają się wyjątki...
  
 
oj Ustawiłem bo wiem ze to podstawa ale to jest tragedia bez kitu te podróbu dzisiaj zakładam orginalne tulejki fordowskie jednak będą kosztowały 100 zł za komplet ale przynajmniej jakos sie bedzie jechało i troche to wytrzyma
  
 
Proponuję sprawdzić także sworznie (60-80pln/szt), tulejki stabilizatora (20pln/szt) oraz łączniki( 50pln/szt). Wszycho orginały Lemfordera lub Motorcrafta. Jak wymienisz jedną część, to się i tak rozsypie, bo pozostałe mogą być wytłuczone. Ja zmieniłem cały komplet razem z amorkami i mam od 3 lat spokój. Należy także pamiętać, żeby sprawdzić po wymianach zawiechy zbieżność.
  
 
a ja jeżdżę na tych co je zastałem przy kupnie autka !! Jedyne co im dolega to lekkie stukanie na nieruwnościach większych...ale zamierzam zajeździć to wszystko na śmierć bo i szkoda kasy pakować w auto - takie moje zdanie....
no i albo wymiana albo jazda - paliwo po 4.35 zł/litr :/
  
 
Cytat:
2006-04-26 23:51:36, wisnia003 pisze:
a ja jeżdżę na tych co je zastałem przy kupnie autka !! Jedyne co im dolega to lekkie stukanie na nieruwnościach większych...ale zamierzam zajeździć to wszystko na śmierć bo i szkoda kasy pakować w auto - takie moje zdanie.... no i albo wymiana albo jazda - paliwo po 4.35 zł/litr :/

A LPg po 1,99...
  
 
Cytat:
A LPg po 1,99


A w moim mieście nawet po 1,92
A tak do tematu to cena orginalnych części zamiennych (tulejki i sworznie) jest wyższa niż za cały wahacz oferowany w Allegro.
Nie ma się co dziwić że to bubel.

[ wiadomość edytowana przez: spedyt dnia 2006-04-27 07:39:37 ]
  
 
I tak temat z wahacza schodzi na ceny Pb i LPG...
Ustawienie zbierzności oczywiście jest ważne, ale nie konieczne. Jeśli auto miało zbierzność na dobrym wachaczu, który następnie uległ zużyciu to tu się zgadzam że auto tę zbierzność traci. Po wymianie powiedzmy tuleji nie ma konieczności robienia korekty bo auto na powrót tę zbierzność odzyskuje. Jeśli wymiana dotyczy sforznia wahacza, czy też całego wahacza to wszystko zależy od tego na ile podróba jest wierna oryginałowi - niewielka odchyłka może powodować utratę zbierzności. Pewnie wymieniając na orginalną część też ta zbierzność nie będzie aż taka ważna.
Jakiś czas temu po wymianie kilku elementów zawieszenia i przed zakupem kompletu nowych oponek postanowiłem zrobić korektę zbierzności, a że miałem lekkie luzy w układzie kierowniczym (zużyta maglownica - zębnik) okazało się że w końcowym efekcie po wykonaniu regulacji na wydruku widniało że samochód wyjechał z większą rozbierznością ustawień niż miał zaraz jak tam wjechałem minus 50 PLN w kieszeni. Po pewnym czasie konieczna była wymiana maglownicy (pojawił się olej) i wówczas wykonałem kolejne badanie zbierzności i tutaj też wymagana korekta była naprawdę niewielka.
Pozdrawiam