Wymiana silnika Zetec

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!

Mam problem ze swoim Escortem. Generalnie sypie mi się silnik.
Mam 1.8 16V z gazem. Niestety miałem zdecydowanie pecha do mechaników i efekt jest taki, że teraz auto jest w stanie opłakanym, przynajmniej jeśli chodzi o silnik.
Pokrótce historia wygląda tak, że na początku jak go kupiłem, to mechanik zmienił pasek rozrządu, ale rolek już nie! Potem zmieniłm mechanika, bo tamten zrobił jeszcze parę numerów, ale reszta jest nieistotna, bo wszystko zostało potem naprawione przez kogoś innego.
Niestety zapomniałem o tym rozrządzie i 3 lata później jedna rolka pękła, co skończyło się dość fatalnie.
Remont kosztował jakieś 2000 zł i samochód jeździł dalej. Jednak zaczęły go trapić różne problemy. Czasem potrafił zgasnąć w najmniej oczekiwanym momencie, czasem nie chciał zapalić, zwłaszcza nagrzany.
W tej chwili w ogóle już nie chce jechać, zachowuje się jakby tylko dwa cylindry pracowały, cieknie olej z uszczelek. Więc mam trzy opcje:
1. remont silnika - kosztowny, a jaki będzie efekt? Głowica była co najmniej dwa razy przegrzana, planowana, nie mam pojęcia czy to się jeszcze do czegoś nadaje
2. sprzedaż auta i kupno czegoś w lepszym stanie. No tak, ale kto mi go kupi i za jakie pieniądze...
3. Wymiana silnika na coś w dobrym stanie.

Poza tym autko jest sympatyczne, bogato wyposażone, z klimatyzacją (sprawną!), zrobionym zawieszeniem itp.

No i teraz zaczynają się schody. Jeśli wymiana silnika, to:
1. trzeba go kupić i to coś w dobrym stanie
2. ktoś to musi wymienić

Ja mechanikiem nie jestem, Wy Escorty znacie na wylot, może kogoś polecicie...

Pozdrawiam

Chryzopraz

PS.
A może jednak ktoś by go chciał kupić? http://www.miodek.net/escort
  
 
Ja na Twoim miejscu zmienilbym motor na takim sam jak masz, a tego ewentualnie zostaw na czesci Na pewno ktos z Twoich okolic pomoze Ci zalatwic taki silniczek.
Pozdrawiam
  
 
Dokładnie jak mówi Vincent - podmiana silnika to nie jest żadna tam wielka naprawa i wyczyn i mozna to zorbić w kilka godzin.
Inna sprawa, to skąd mieć pewność co się kupuje?? Pewnie dobrze by było kupić jakiegoś anglika bitego - nawet w całości. Silnik wyszarpać, resztę opylić.
  
 
Cytat:
2006-04-27 13:11:42, Kielek pisze:
Dokładnie jak mówi Vincent - podmiana silnika to nie jest żadna tam wielka naprawa i wyczyn i mozna to zorbić w kilka godzin. Inna sprawa, to skąd mieć pewność co się kupuje?? Pewnie dobrze by było kupić jakiegoś anglika bitego - nawet w całości. Silnik wyszarpać, resztę opylić.


Też tak mi się wydawało. Ale nie zmienia to faktu, że sam tego nie zrobię. Jest tu ktoś z okolic Łodzi, kto by się podjął takiej roboty?

No i oczywiście nadal pozostaje problem kupienia silnika w dobrym stanie...

Pozdrawiam

Chryzopraz
  
 
Znalazłem przyzwoity serwis w Łodzi, gdzie za operację wymiany silnika zażądali 670 zł, przy czym jeśli to będzie taki sam silnik.
Zmiana z 1.8 na 1.6 wymagałaby jeszcze wymiany elektroniki i paru innych elementów, więc raczej nie jest opłacalna.
No to teraz pozostaje pytanie: gdzie znaleźć silnik Zetec 1.8 16V w dobrym stanie?

Pozdrawiam

Chryzopraz
  
 
670?? Czy ja wiem, czy to tyle warte?? I skąd u licha mają takie ceny? Dobrze, że nie powiedzieli Ci 673,54PLN...
  
 
Heh. Bardzo się sparzyłem na tanich, znajomych mechanikach.
Właśnie przez nich teraz muszę silnik wymienić.
A to jest porządny, sprawdzony serwis. W serwisie Forda zaśpiewali kilka tysięcy za taką wymianę!
Natomiast większy problem ze znalezieniem sprawnego silnika w dobrym stanie. Na Allegro parę jest, ale...

Pozdrawiam

Chryzopraz
  
 
Ja bym ci nawet za 400zł wymienił..........
tylko odległość spora.........
  
 
Nie problem w wymianie.
Problem w znalezieniu odpowiedniego silnika...

Pozdrawiam

Chryzopraz