KOREKTORA SIŁY HAMOWANIA - czy potrzebna regulacja???

Witam
zastanawiam się nad pewnym projektem chciałbym do mojego cabrio zamontować tylną belke z RS z rownorzednego rocznika, ale tu własnie rodzi sie problem, nad tylna belka mojego Escorta zamontowano ładnie nazywajace sie urządzonko ZESPÓŁ KOREKTORA SIŁY HAMOWANIA WERSJA Z UKŁADEM ABS z którego do tylnej belki cos "biegnie" jakis przewód. na belce z RS którą chciałbym zamontowac niema zadnego "gniazda" w ktorym moge zamontowac ten "niby kabelek" musial bym je nawiercić - oczywiscie w takim samym miejscu. Czy ktoś z kolegów orietuje sie czy trzeba by dokonac jakiejs regulacji tego urzadzenia zeby współgrało z tarczni hamulcowymi (obecnie mam bebny) - podobno regulacja tego to specialistyczna sprawa, czytałem ze siła z jaka działa to urzadzenie zalezy od stopnia obciążenia tylnej osi wiec chyba niepowinno miec znaczenia czy z tylu sa bebny czy tarcze?
Moze ktos z Was juz mial z tym doczynienia?

Ale w takim wypadku trzeba by go jakoś odłaczyc od układu jak?
I czy to nie bedzie miało wpływu na układ hamulcowy, problem w tym ze cabrio jest lekkie z tyły i ten korektor moze w duzym stopniu zarzadzac całym układem