Zderzaki od Samary: wytrzymałość, etc.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Rozważam zaontowanie zderzaków od Łady Samary do zupełnie innego samochodu. Z grubsza chodzi mi o zderzaki nie poddające się korozji i zintegrowane od razu ze spoilerem, a mimo tego nadal kanciaste.

Chciałem więc spytać o kilka rzeczy:
-jaka jest mniej więcej masa tych zderzaków?
-czy jest to sam plastik, czy mają one jakąś belkę wzmacniającą?
-jaka jest ich wytrzymałość na wgniatanie, ścieranie, bo ja w dziedzinie zderzaków niemetalowych zielony jestem.

Bardzo proszę o odpowiedź.
Pozdrawiam!
  
 
maja belke wzmacniajaca aluminiowom chyba, nie jestem pewien czy to aluminium ale belka jest
  
 
nie jestem pewny ale belka jest raczej stalowa ...

zderzak otarcia wytrzymuje (via wjazd mojej siory do garazu )
  
 
Oryginalne, fabryczne zderzaki są nawet dość mocne, wykonane z dość sprężystego materiału ale tego g...., które teraz jest w sklepach, odradzam - sztywne i kruche, przy stosunkowo slabych uderzeniach rozsypują się w drobiazgi (wiem z własnego doświadczenia) i kosztują od 300 zeta wzwyż (przedni), tak więc radziłbym szukać na szrotach
  
 
no orginalne sa elastyczne, ja jak przywalilem w mercedesa tak spod skosa to uchwyty belki mi sie skrzywily a ze zderzakiem nic mi sie nie stalo
  
 
oryginalne sa OK! maja belka wzmacniajac- dwuteownik aluminiowy... trzeba mocno walnac zeby go zgiac...a potem sie go fajnie prostuje....
  
 
Cytat:
2006-04-30 11:04:24, Qba_Szklarska pisze:
maja belka wzmacniajac- dwuteownik aluminiowy...



a nie ceownik??
  
 
Cytat:
2006-04-30 18:14:09, Mariuusz pisze:
a nie ceownik??



Właśnie, tam jest ceownik aluminiowy a nie dwuteownik
  
 
Cytat:
2006-04-30 18:31:52, Huey pisze:
Właśnie, tam jest ceownik aluminiowy a nie dwuteownik



jeszcze mnie pamięc nie zawodzi jako taka ale jest
  
 
Bardzo dziękuję za odpowiedzi! Mam jeszcze pytanie - jak mocowany jest ten zderzak? I do czego? Z tym bedę musiał się trochę namęczyć, żeby przypasować go do ramy w swoim bolidzie. Wszelkie wiadomości mile widziane.

  
 
Oba zderzaki są montowane w podobny sposób. Końce zderzaka mocuje się na śruby i nakrętki do błotników natomiast przód zderzaka montuje się na dwie długie śruby M10 z drobnozwojowym gwintem które wkręca się od spodu zderzaka. Przechodzą przez otwory w ceowniku aluminiowym i otwór we wsporniku przykręcanym do pasa przedniego. W oryginalnym zderzaku nakrętki drobnozwojowe są umieszczone w korytku z blachy. W razie braku można dać nakrętki i śruby M10 z normalnym gwintem. Jeśli chodzi o wytrzymałość zderzaków to mają dużą bo samo tworzywo to sprężysty laminat z włóknem szklanym. Przy dużym uderzeniu nie pęka. Można go odkręcić,zdjąć belkę ceownika wyprostować ją młotkiem w imadle, wyprostować wsporniki zderzaka/ przykręcane na śruby/ i zmontować całość ponownie.
  
 
Cytat:
2006-04-30 23:03:26, skatad pisze:
Oba zderzaki są montowane w podobny sposób. Końce zderzaka mocuje się na śruby i nakrętki do błotników natomiast przód zderzaka montuje się na dwie długie śruby M10 z drobnozwojowym gwintem które wkręca się od spodu zderzaka. Przechodzą przez otwory w ceowniku aluminiowym i otwór we wsporniku przykręcanym do pasa przedniego. W oryginalnym zderzaku nakrętki drobnozwojowe są umieszczone w korytku z blachy. W razie braku można dać nakrętki i śruby M10 z normalnym gwintem. Jeśli chodzi o wytrzymałość zderzaków to mają dużą bo samo tworzywo to sprężysty laminat z włóknem szklanym. Przy dużym uderzeniu nie pęka. Można go odkręcić,zdjąć belkę ceownika wyprostować ją młotkiem w imadle, wyprostować wsporniki zderzaka/ przykręcane na śruby/ i zmontować całość ponownie.


bardzo wyczerpująca odpowiedź
  
 
Faktycznie za długo ale może pytający kolega zrozumiał. Na swoje nieszczęście zdjąłem tylny zderzak żeby zobaczyć co z tyłem. Było trochę rdzy. jak popukałem młoteczkiem to wypadło ze 2 kg i porobiły się dziury. Blacharz niestety był potrzebny aby połatać. Morał: jak nie ściągniesz to i nie wiesz.
  
 
to napisz jak go szybko sćiągnąć bo też zamiarzam to zrobić a nawet jeszcze tam nie zaglądałem