MotoNews.pl
  

Krokowy a odpalanie? ITP:)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Od pewnego czasu zacząłem mieć problem z obrotami. Dziś dostałem się się do krokowego odpiąłem kostke i.... samochód pali tak samo (zapala tylko jak mu dodam troszkę gazu - na zimnym silniku) czy kostka od silniczka jest podpięta czy nie. Czytałem, że samochód po odpięciu krokowego raczej cięzko zapalić (kostkę odpinałem i zapalałem auto na zimnym silniku).
Rozumiem, że krokowy nie żyje? Jestem motoryzacyjnym laikiem i szukam potwierdzenia mojej diagnozy.
Mój Essi to MkVII 1,3CFI (monowtrysk), czy nie orientujecie się jaki jest koszt zakupu nowego silniczka, jeśli czyszczenie nie pomoże?
Serdeczne dzięki za wszelką pomoc!
  
 
ja Ci napisze tak: jeźdze juz od zimy na odpiętym krokowym ale w MK5 ale to nierobi różnicy, powiem Ci że nieodczułem żadnej różnicy, a zauważyłem że jeśli założe krokowy to rano auto nieodpala, gdy odłącze to idzie cycuś glancuś czyli idealnie, obroty dobre, wszytsko w jak najlepszym porzadku

a nowy do mk7 kosztuje 390 zł coś takiego bo niedawno wujek kupował do mk7 i tyle zapłacił aha i dodam jeszcze że na nowym zaraz działo się to samo...wiec sam jakby go naprawił i działa do teraz IDEALNIE, powiem tylko że w ASO powiedzieli że to normalne bo mamy zanieczyszczone powietrze i one się zamazują, a dokładnie chodzi o tą taką szmateczke jakby która działa jak filtr w tym właśnie silniczku, wiem że to dziwne ale wystarczy pomyśleć dobrze i samemu idzie go naprawić

  
 
Witam!
Problemy z odpalaniem zimnego silnika bez dodania gazu, gaśnięcie po puszczeniu gazu - to typowe objawy wadliwie działającego (bo nie koniecznie uszkodzonego) silnika krokowego. Co prawda ja mam silnik 1,4i (pełny wtrysk) ale mam LPG i zapychający, czy może raczej zaklejający się silnik krokowy to u mnie norma. Nie dalej jak 2 dni temu rano znó mi się to przytrafiło. Wieczorem wszystko było OK a rano już kaput! !0 minut roboty (torx + WD40) i wszystko jest OK. Przy okazji wykąpie go w jakimś odrdzewiaczu, rozpuszczalniku itp. jak będe na warsztacie co i tobie polecam kolego zrobić. Silnik krokowy działa tak że jest to zawór który otwiera się samoczynnie pod wpływem siły ssania silnika ale jest wyposażony w elektromagnes który mu to otwarcie ogranicza tak aby utrzymać obroty biegu jałowego na z góry określonym poziomie. Kolega który ma odpięty krokowy już od dawna i nie widzi różnicy ma najprawdopodobniej albo uszkodzoną przepustnicę, albo co najmniej nieszczelny układ dolotowy i dlatego brak regulatora biegu jałowego mu nie przeszkadza (zobaczymy jak długo). Jeśli ty masz problemy z rozruchem bez dodamnia gazu to znaczy że cały układ masz jak najbardziej sprawny (oprócz krokowca oczywiście). Myślę że czyszczenie mu wystarczy na początek na wymianę zawsze przyjdzie czas, szczególnie że istotnie jest to dość droga rzecz.
Pozdrawiam.
  
 
Serdeczne dzięki za pomoc koledzy, jutro biore się za tego krokowca, mam nadzieje, że czyszczenie wystarczy
  
 
eh, nie w ten topic wkleilem, sorry

[ wiadomość edytowana przez: jay dnia 2006-05-01 10:43:51 ]
  
 
KOLEDZY!!!
Nie mogłem się doczekać i dzis dobrałem się do mojego krokowca. Wyjałem go, robebrałem i postępowałem według instrukcji Wiesia. Przy okazji zauważyłem, że przy czujniku przepustnicy jeden z kabelków "stracił" izolację więc ten brak uzupełniłem.
Przeczyściłem dokładnie styki w krokowcu, wogóle go całego doprowadziłem do porządku bo był niesamowicie brudny.
Założyłem krokowca, zmontowałem wszystko co wcześniej musiałem rozkręcić i postanowiłem uruchomić moją Białą Strzałę...
... i o dziwo zapalił bardzo ładnie, bez dodawania pół grama gazu, czyli pomogło, obroty już nie skaczą, silnik nie gaśnie (testowałem na krzyżówkach).
Jednym słowem jestem uradowany.

Jeszcze raz serdecznie dziękuję wszystkim za pomoc!


[ wiadomość edytowana przez: bidastbg dnia 2006-05-01 18:45:27 ]