TD - falowanie obrotów przy włączonej klimie.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wkrecam silnik na 2800, wlaczam klime obroty spadaja do 2000. Po kilku-kilkunastu sekunda same wracaja na 2800. Za chwile znowu opadaja do 2000. Czy ktos mial cos takiego?
Podczas jazdy nagle zaczyna przyspieszac, potem zwalnia. Wszytsko tylko przy wlaczonej klimie.

Ma ktos jakis pomysl?
  
 
witam!!przy dizelku to ??????coś moze byc z nadmiernym poborem prądu,obciąż jeszcze czymś np:swiatła,ogrzewanie szyby,jak spadnie jeszcze niżej to jużwiesz w czym problem tkwi twój
  
 
dokładnie jak poprzednik, nie mam klimy ale pewnie pobór jest, zacznij od zmierzenia poboru prądu na klimie. Obciąż dodatkowo światłami itp. i sam już wiesz.
  
 
Panowie, ale klima sama w sobie nie jest zasilana pradem. Zwiekszenie liczy obdiornikow - wlaczenie swiatel, halogenow, szyby grzewczej i glosno radia NIC nie zmienia. Wyglada mi to bardziej na cos ze sterowaniem klimatyzacja. Ale co?
  
 
Darek, sprawdź na pompie dźwigienkę czy się nie przycina. Chodzi o tę dźwigienkę, która jest podciągana na lince przez krokowiec po włączeniu klimy dla podniesienia obrotów. Ogólnie - poobserwowałbym właśnie ten mechanizm, może coś zauważysz dziwnego Jeszcze przychodzi mi do głowy, że może się przycinać/przycierać sam kompresor, co może skutkować zmiennym obciążaniem silnika... To oczywiście potencjalnie bardziej kosztowna opcja, w pierwszym przypadku wystarczy przesmarować dźwigienkę...
  
 
Dołącze swoja wypowiedź , zgodna z przedmówcą ,
klima jest chyba na sprzęgiełku elektromagnetycznym - obciaza silnik- ale "mechanicznie"
a nie elektrycznie ( elektryczne obciazenia też są kłopotem dla silnika)
jednak tu (nie mam diesla , ani klimy) podejrzewłabym układ sterowania klimą , ale tą mechaniczna jego cześć ( konkretnie wykonawczą pod katem np: syfu, ect)
a i mozliwe ze ( tu teoretyzuje) coś z zapowietrzeniem instalacji klimy i ztad i sam kompresor ma lzej/normalnie) i stad te bujanie ??
jak sprawuje sie sama klima ???
  
 
u mnie tez czuc spadek mocy jak wlacze klime w trakcie jazdy. Mysle ze to objaw zupełnie normalny. W golfie 4 TDI mojego tescia jest tak samo. Klima zabiera kilka koników niestety. Spalanie niestety wzrasta do 6-stki ale chłodek jest w środku. Klima genialna rzecz.
  
 
klima standartowo od 4 KW zabiera w zależności od rozmiaru budy jaką ma schłodzić ale co do bujania to .. jw
  
 
tj. małe sprostowanie, u mnie obroty nie spadają tylko czuc na nodze ze jakby bardziej mulasty chwilami, potem znów idzie jak burza i znów jedzie jak czołg(takie wahania podczas jazdy, choc dla kazdego któryby wsiadł do mojej Essiny pewnie nie wyczuwalne) Ale fakt obrotomierz tego nie pokazuje
  
 
Awaria sprezarki to spory faktycznie koszt...sama sprezarka 300-500 PLN + napełnienie ok 100 PLN +pasek + montaz + stracony czas... oh skad ja to znam
Dwie chyba dobre rady.. wlaczajcie klime przy biegu jalowym a nie na wysokich obrotach ,bo sprzegielko wiecej wytrzyma..
i sprawdzcie czy nie zbieraja sie smiecie wokol sprzegielka (pod kolem pas.sprezarki) bo po pewnym czasie sie zatrze i koleczko odpadnie i pasek sie zerwie i poleci dymek... eech mile wspomnienia..
Horhe - pojezdzij troche z klima (zeby byl mulem) i potem ja wylacz.. wrazenie jest takie jakby duzo lepiej jezdzil niz w rzeczywistosci (mocniej sie depta )
Wujek Dobra Rada ..pozdrawia


[ wiadomość edytowana przez: Vodun dnia 2006-05-05 20:26:55 ]
  
 
Cytat:
2006-05-05 20:26:16, Vodun pisze:
Horhe - pojezdzij troche z klima (zeby byl mulem) i potem ja wylacz.. wrazenie jest takie jakby duzo lepiej jezdzil niz w rzeczywistosci (mocniej sie depta ) Wujek Dobra Rada ..pozdrawia [ wiadomość edytowana przez: Vodun dnia 2006-05-05 20:26:55 ]



no jeżdzę cały czas juz teraz od wiosny nie ma co klimka fajna rzecz.