MotoNews.pl
  

Emisja spalin i coroczny przeglad.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

W przyszlym tygodniu jade na przeglad auta (w UK). Sprawdzac beda rowniez emisje spalin bo to jest niezbedne. Niestety moje auto ma uszkodzone uszczelniacze przez co bieze olej (ok 1l na 1000km). Obawiam sie, ze przez ten spalany olej emisja spalin bedzie zbyt wysoka i auto nie przejdzie przegladu.

Pomyslalem sobie, ze moze wjade na stacje autem pracujacym na LPG, a nie na PB. Czy wowczas emisja spalin bedzie mniejsza ?
A moze powinienem (na chwile) celowo zubozyc mieszanke LPG aby emisja zmiescila sie w okreslonych normach ?

A moze nie powinienem sie wogole przejmowac tym spalanym olejem, chodz na zdrowy rozum to analizator saplin musi przeciez to wykazac.

Prosze o porade.

waflo
  
 
Jak zubożysz mieszankę to jeszcze bardziej pogorszysz wyniki analizy . Co do reszty to nie wiem jak przebiega badanie w UK. W Polsce, teoretycznie powinny być sprawdzane spaliny na obu paliwach, ale w praktyce jak wjedziesz tak masz, a często nawet nie sprawdzają spalin.
  
 
Moim zdaniem jeśli będzie sprawdzany skład spalin to w tym stanie nawet tam nie jedź no bo po co? Oczywiście zubożenie mieszanki pogorszy wyniki jeszcze bardziej.
Rzeczywiście byłem już na kilku przeglądach w Polsce i sprawdzali skład spalin dokładnie raz w sumie za moją namową bo sam byłem ciekaw...
  
 
Szczerze mowiac tez nie wiem jak wyglada przeglad w UK ale z tego co slyszalem ZAWSZE sprawdzaja spaliny (bo wg tego ustalona jest stawka podatku drogowego dla danego auto). Tak czy siak jechac na przeglad musze bo bez tego nie sprzedadza mi podatku na aut, a bez tego na droge sie nie wyjazdza bo w razie manki konfiskuja auto.

Problem w tym, ze wymiana uszczelniaczy na zawarach tutaj kosztowala by mnie wiecej niz drugi silnik do auta ! Cane za uslugi sa tu na kosmicznym poziomie wiec naprawa w UK odpada. Rozwazam jeszcze mozliwosc nalania oleju Shell 15W40 zamiast Castrol 10W40 na ktorym teraz smigam w celu wyeliminowania wycieku tylko nie wiem czy ten 15W40 nie zaszodzi silnikowi z 98roku (czytalem kiedys ze ze wzlegu na precyzyjnie wykonane korbowody w tych silnikach trzeba stosowac olej polsyntetyczny bo mineralny nie dotrze we wszelkie zakamarki i sie silnik zatrze).
Co o tym sadzicie ? Moge nalac 15W40 do niego ?
Jestem pewien, ze to rozwiazalo by sprawe...ale czy mozna ?

Jedno wiem, z mieszanka nic mieszal nie bede.

Czy na LPG jest mniejsza emisja spalin niz na PB (wydaje sie ze tak bo to przeciez bardziej ekologiczne paliwo) ? Jesli tak to czy bedzie lepiej jak wjade na stacje na LPG ?

p.s. gosc na przegladzie nie sprawdza nic zwiazanego z LPG, nie zaglada nawet pod maske wiec nie bedzie nawet wiedzial ze auto ma taka isntalacje (wzmianki o tym w dowodzie rejestracyjnym jeszcze nie mam).
  
 
Teoretycznie spaliny LPG są dużo czystsze. Rzeczywiście spotkałem się osobiście z poldkiem (bez katalizatora) na LPG, który na gaziwie spełniał normy Euro2 - blisko 3, a na benie nawet z 1 miał problem . Warunkiem jest bardzo dobre wyregulowanie instalki.
Z tym olejem to nie wiem jak to jest, niech może bardziej doświadczeni się wypowiedzą.
Osobiście nie sądzę, żeby zalanie silnika minerałem na 1 dobę zrobiło mu kuku, tym bardziej, że jeździsz na półsyntetyku, co innego gdyby zalecany był full-synth. 0W40 , no ale to tylko moje zdanie. Co zrobisz to Twoja decyzja. Tylko czy to coś pomoże? Raczej niewiele.

A co do przeglądu, to nawet ciekawy pomysł, żeby podatek uzależnić od wyniku analizy. Moim zdaniem to lepsze niż to co teraz szykuje rząd (podatek ekologiczny przy 1 rejestracji). Przecież jeździ wiele autek starszych i bardzo starych jednak silnik i resztę mających w lepszym stanie niż o wiele młodsze auta.