Alarm w Fordzie kombi 96 1.6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pytanie nadeszlo na moj PW od kolegi kita_golub
Nie ma jeszcze nadanego statusu wiec zakladam watek za niego

Cytat:
Witam kupiłem samochód z włoch i chyba długo stał i rozprogramował się pilot od alarmu wogóle nie działa ani zamek centralny z pilota. Nie pyłga mi dioda pod zegarkiem, tylko jak włącze syrene to pod tą diodą od zegarka mam jeszcze jedną i ona pyłga ale jak przekręce kluczyk to gaśnie i nie zapala juz sie więcej. Nie wiem jak sprawdzić co to za alarm ni jak zaprogramować. Jeżeli wiesz jak to zrobić dzieki z góry .
Proszę odpowiedz jeżeli bedziesz chciał mi pomóc na adres robert.kocinski@eranet.pl
Pozdrawiam Robert Kociński
Ps. baterie wymieniłem , raz coś kombinowałem i wył ale nie mogłem wyłaczyć pilotem wiec przekreciłem syrene i znowu milczy.

  
 
UP
  
 
zakladam ze to nieoryginalny alarm, wiec proponowalbym kupic nowy i zalozyc, koszt ok. 200zl za calosc z czujnikami.
dojscie do usterki moze nie byc takie proste, a na pewno pracochlonne. zawsze tez mozna udac sie do elektryka
  
 
Cytat:
2006-05-16 13:46:54, kainek pisze:
Pytanie nadeszlo na moj PW od kolegi kita_golub Nie ma jeszcze nadanego statusu wiec zakladam watek za niego



Już powinno działać, przyjąłem go do klubu.
  
 
bez rozszyfrowania producenta alarmu chybasie nie obejdzie. Kazdy alarm inaczej sie programuje.

Spobuj tak:

Przekrec kluczyk w pozycje zaplonu nastepnie przelacz przycisk serwisowy 3 razy (programowanie I kanalu) lub 4 (programowanie II kanalu) poczym wcisnij odpowiedni przycisk na jednym pilocie potem na drugim. Jesli wszystko jest okej to alarm sygnalizuje krotkim piknieciem syreny.

Moze zadziala u Ciebie.

PS: jest maly myk musisz znalezc przycis servisowy , czyli i tak najpierw lokalizacja alarmu (odczytasz co to za model) i potem po nitce do klebka
  
 
1. Witam wszystkich i dzięki za przyjęcie.
2. Dziekuję koledze za wystawienie posta.

Samochód Ford Escort kombi, silnik 1.6 16V, rok 1996. Takie auto kupiłem, sprzedawca twierdził, że alarm nie działa, bo są wyładowane baterie w pilotach. No i były... ale po włożeniu nowych dalej alarm i centralny zamek nie reaguje na pilota. Diody w pilotach po wciśnięciu klawiszy zapalają się. Na pilotach jest znaczek Forda(oraz oznaczenie na nim G127 073H a niżej TGT 82 TXC), więc myślę, że jest to alarm fabryczny. Centralka umiejscowiona jest pod maską po lewej stronie na nadkolu. Centralka jest w jednej obudowie razem z syrenką. Samochód podobno bardzo długo stał, więc być może alarm "zgubił" piloty. Próbowałem wg opisów znalezionych w necie zaprogramować piloty (należy 4 razy przekręcić kluczyk), ale dioda pod zegarem w ogóle się nie zapala. Więc ten sposób odpada. Pod tą diodą jest jeszcze jedna dioda chyba od autoalarmu. Po przekręceniu kluczyka (kluczyk załącza i odłącza syrenę) na syrence, dioda od alarmu zaczyna mrugać. Mruga do czasu przekręcenia kluczyka w stacyjce.
Alarm posiada wbudowany immo. Bez podłączonej centrali auto w ogóle nie zapala. Przy odłączeniu centrali na zapalonym silniku, auto gaśnie.
Muszę zidentyfikować ten alarm, żeby móc albo zaprogramować piloty albo poznać rozpiskę pinów, żeby do nowej centralki móc wpiąć immo.
Poniżej fotka rozebranej centralki.

Z góry dzięki za pomoc.
Pozdrawiam

Robert Kociński








[ wiadomość edytowana przez: kita_golub dnia 2006-05-18 08:42:21 ]