Nareszcie kupiłem Samare

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam Sredecznie wszystkich klubowiczów i chciałem sie pochwalić że kupiłem wreszcie Samarke, co prawda nie mam jeszcze zdjęć ale to nie bawem. Mam przy okazji pytanie. Wszystko jest super oprócz jednej rzeczy: miedzy 100-120 pojawiają się nieprzyjemne wibracje na kierownicy (nie wpływaja na jazde ale są nieprzyjemne) Opony są debicy i są wyważone. Co może być przyczyną takich wibracji??

Z góry dziękuje za odpowiedzi i PZDR ALL!
  
 
Gratulacje - czy to jest ta biała trzydzrwiowa samarak w Warszawy której tu gadaliśmy???
U mnie tez czasem są takie wibracje, ale nie mogę namierzy c - od czego. Mozliwe,ze minimalnie jest zniekształcona tarcza hamulcowa.
Pozdrówka
Paweł
 
 
Gratuluję wyboru (dobrego gustu)!
a co do wibracji, faktycznie jest to częste zjawisko w tych modelach w opisanym przedziale prędkości
Mogą to być tarcze (najczęściej), mogą też opony (miałem kiedyś nowe Dębice Vivo i reklamowałem), po zmianie opon problem zniknął. Pozdrawiam.
  
 
A czasem przeguby luzu dostają i trochę drgania na kierownice się przenoszą, można też sprawdzić zawieszenie z przodu...
  
 
Moje gratulacje!! To jest super wrażenie mając wlasną bryczkę a do tego jaszcze Ładę.Co do drgań,sam mialem coś podobnego przy prędkości ok 90 km/h.Przyczyna była w felgach.Były niedokładnie z sobą połączone (wada fabryczna),po wymianie wszystko ustąpiło.Teraz śmigam ile fabryka dała aby tylko 90-ki nie przekroczyć To byl żart....
  
 
Cytat:
2003-04-23 09:38:39, Stoki_W-wa pisze:
Teraz śmigam ile fabryka dała aby tylko 90-ki nie przekroczyć

A jeżeli nie chcesz przekroczyć 90, to se załóż ogranicznik prędkości jak jest fabrycznie w tirach i autobusach.
Ps. Katano, ja również gratuluję kupna Samary i życzę bezawaryjności i zadowolenia z samochodu
  
 
Katano, Gratulacje

powodem wibracji może też być skrzywa felga, lub źle wyważone kółko

ja też mam podobne objawy, chociaż po wymianie opon na nowe dużo mniejsze. zastanawiam się teraz nad przetoczeniem tarcz.
  
 
No to super
Czekamy na jakieś fotki
 
 
I to ja byłem ten wyzej (ostatnio coś często mi sie logować zapomina )
  
 
SUPER - mam nadzieje, ze moje wskazowki choc troche ci pomogly.

Pozdrawiam
  
 
Witam
Ja jak tylko kupiłem Samarkę też odczuwałem wibracje przy tej prędkości a dodatkowo duże przy hamowaniu. Zmienialem, tarcze, zmieniałem felgi i opony - nic nie dało. W końcu zmieniłem te takie cudka aluminiowo-gumowe, które z przodu trzymają targańce - zmieniłem na nówki i trochę pomogło, ale nie bardzo. Zauważyłem, ze kopiąc koło wzdłuż samochodu (a więc z przodu) ma ono spory ruch. I co dziwne ten ruch występował na nowych łącznikach aluminiowo-gumowych. Tak więc rozkręciłem je jeszcze raz i postanowiłem wytoczyć takie podkładki, aby zewnętrzną średnicą obejmowały całą gumę a wewnętrzną zachodziły na rurkę stalową w środku tej gumy, co umożliwiałoby jej mocniejsze ściśnięcie niż fabryka przewidziała I dokładnie tak zrobiłem - teraz jest cudo - polecam taki zabieg wszystkim posiadaczom Samarek. Mam nadzieję, że w miarę możliwości będę pojawiał się na zlotach więc efekt będzie do obejrzenia. Aha, tokarz chciał za 4 podkłądki 5 zł a ja dostałem takie w sklepie po 80 gr za sztukę Jak będę miał możliwość (bo to było rok temu) to kupię więcej, bo były na kilogramy i będę woził ze sobą - jeśli kogoś spotkam albo ktoś mnie, będą te podkładki do dostania dla klubowiczów a może i nie tylko.
  
 
Gratulacje! Niech Ci Samareczka długo i bezawarynie służy!

Angel -> ciekawy pomysł! Ja się na tym kompletnie nie znam, ale może i w Niwce warto by zastosować anielski ( ) patent. Mi też przy wyższych prędkościach coś chyba drży (na szczęście tylko lekko; może to tylko wyważenie...?). Opatentuj to rozwiązanie -> nie będziesz już musiał pracować, będziesz żył z tantiemów autorskich i takietam

[ wiadomość edytowana przez: mariusznia dnia 2003-07-23 22:15:19 ]
  
 
Ciekawy patent ztymi podkładkami - ja miałem w samarze to samo
Przy hamowaniu z dużej(!) szybkosci miałem takie właśniw ibracje na kierownicy , i niestety ani wymiana felg, ani wyważanie kól nic nie dało.Ponoc moze to być równiez wina zbyt twardych i szybko nagrzewajacych sie klocków hamulcowych. Być może ,ze jest w tym troche prawdy , bao jak miałem Lucasy to tego szarpania nie czułem. A potwierdził to równiez nowy nabywca mojej samary , który po przejażdżce stwierdził ,ze to przez klocki. Gość chyba sie zna , bo o kilkunasti lat jest zawodowym kierowca i tem drobny felerek jakim sa te wibracje nie zniechecily go do zakupu mojego auta.
  
 
Warto jeszcze sprawdzic luz na łożyskach.
 
 
Człowieku!!! Coś Ty najlepszego narobił!!! . To żart, moge gratulacje