Spalanie gazu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam jak domowym sposobem sprawdzic czy auto nie dostaje za duzej dawki gazu mam elpigaz na srubie jakie powinny byc obroty na luzie i na biegu przy automatycznej skrzyni biegow.pozdrawiam
  
 
A masz tam może sondę lambda w tym aucie?
Napisz co za auto i jaka instalka.


[ wiadomość edytowana przez: Kamil_H dnia 2006-05-17 21:15:47 ]
  
 
mercedes 124 ce 1992 jest sonda lambda instalacja elpigaz vega
  
 
Nadal nie wiemy czy jest to instalka I czy II generacji. Czy oprocz śruby na wężu pomiędzy parownikiem a mikserem jest jeszcze coś (silnik krokowy albo coś w tym stylu - tzw attuator?). Jeśli nie to jest to I generacja a jesśli jes to jest to II generacja.
Napisz czy jest tam attuator, komputer... to będę się dalej produkował
  
 
Nie ma zadnego komputera najzwklejsza I genaracja ile powinien palic silnik 2300 w automacie gazu pozdrawiam
  
 
Po pierwsze polecam to: Opis

Jako ze jest to pierwsza generacja, to ustawienie tego dokladnie mozliwe jest jedynie za pomoca analizatora spalin i to w dodatku na postoju.
Ale....
Masz sondę lambda i to trochę ratuje sytuację. Podepnij się pod tą sądę (miernik analogowy, "linijka" diodowa, tester lambda). Teoretycznie powinno byc tak, zeby odczyt z sondy skakal pomiedzy dwoma skrajnymi wartosciami napięcia. Piszę "teoretycznie" bo w pierwszej generacji nie ma attuatora który regulowałby dawkę gazu w zależności od tego co wskazuje sonda lambda. Cały pic polega na dokładnej regulacji parownika.
Mając sądę regulowałbym to tak:
1. Odkręcasz register na maxa.
2. Na postoju wolne obroty. Zakręcasz śrubę od bypasu. Regulujesz czułością na parowniku tak, żeby lambda była w pobliżu przechodzenia pomiędzy 1 a 0 (mieszanka stechiometryczna)
3. Dajesz obroty na 3000 - 3500. Będzie bogato. Zakręcasz register aż znowu mieszanka będzie stechiometryczna.
4. Powtarzasz 2 i 3 kilka razy bo mają na siebie wpływ
5. Lekko skręcasz czułość i odkręcasz bypass tak żeby było znowu dobrze. Musisz wyczuć ile tego bypasu odkręcić a ile przykręcić czułość. Jak za mocno odkręcisz bypass to bedzie ci w aucie capić gazem i układ w ogóle będzie nieliniowy. Wymaga to trochę eksperymentów. Kręć śmiało, ale nie wszystkim na raz i delikatnie - obserwując czy jest lepiej czy gorzej.
6 Całość dostrajasz podczas jazdy (Najprawdopodobniej podczas jazdy na 3000obr bedzie bogaciej niż na postoju, ale nie koniecznie

Niestety, ale nigdy nie ustawisz idealnie tak żeby na niskich i na wysokich obrotach było ok. Musisz wybrać pewien kompromis. Dlatego też w II generacji wprowadzono krokowca zamiast registra.

Są jeszcze parowniki bez śruby bypassu. Jest tam tylko jedna śruba od czułości (twój ma chyba obie, prawda?) Regulacj tego jest właśćiwie taka sama, tylko że oczywiście reguluje się tylko czułością a bypass jest ustawiony na stałe.

To tak z grubsza biorąc.
Jeśli pojawią się jeszcze jakieś pytania i niejasności to pytaj.
  
 
A ile ten Twój silnik ma palić to nie mam pojęcia
Pomróż przez 1,2 to co pali na benzynie i tak pi razy drzwi masz odpowiedź.
  
 
Cytat:
2006-05-18 15:50:45, ady pisze:
Nie ma zadnego komputera najzwklejsza I genaracja ile powinien palic silnik 2300 w automacie gazu pozdrawiam



mysle ze okolo 15 w miescie wezmie na trasie zejdzeisz do okolo 12l

P.S. moja furka po regulacji pali 11,5 w cyklu mieszanym gazu a benzyny w katalogu na wpisane 12-13l silnik 1.9 na gazniku
  
 
fendt18 skoro twoja furka gazu pali mniej niz wachy to nasuwa sie wniosek ze na ubogiej miesznce jezdzisz a jak wszyscy wiedza nie sluzy ona silnikowi wiec radzae czym predzej udec sie na analize spalin i powtorna kalibracje instalki
  
 
pali 15 wiec chyba dobrze przyspieszenie ma jak na benzynie czasami smierdzi gazem w kabinie co moze byc przyczyna
  
 
Cytat:
ady
Wysłany: 2006-05-19 23:30:22

pali 15 wiec chyba dobrze przyspieszenie ma jak na benzynie czasami smierdzi gazem w kabinie co moze byc przyczyna

Albo jakaś nieszczelność, albo jednak trochę za bogato i niezassany gaz "ulatnia się bokami".
  
 
Z wartością wolnych obrotów przy silniku gażnikowym i I gen. z automatem, na luzie i na D to faktycznie może być różnica. Bo niby skąd ma dostać polecenie i wykonać korekcję poziomu obrotów , skoro ta nic nie ma, ani krokowego, ani sondy, no nic....
To Mesio? skrzynka sterowana hydraulicznie? trzy biegi? Wydaje się w normie to spalanie...