Łozyska tył....

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam zamiar wymienic łożysta z tyłu bo juz głośniej chodza od silnika na 2 tys/obr ....

1. Ile kosztuje komplet na 2 koła?
2. Jakie firmy polecacie a jakich unikać.
3. Na co zwrócić szczególną uwage przy wymianie, bede robił ja sam w garażu..
  
 
1. SKF ok 80-85 na strone, Polskie zamienniki jakie ja mam 44,50 na strone
2. SKF jest dobra, ale droga. To co ja mam narazie daje radę
3. Nie mogą być na maxa dokręcone. Trzeba przykręcić śrubę na piaście do oporu i potem poluzować jakieś pół obrotu. Pamiętaj o smarze do łożysk, a nie żadnym innym!!
  
 
Tylko SKF cena w zależności od sklepu około 80-90zł(na jedną strone) i dobry smar Mobila i będziesz śmigał do upadłego a jak założysz Polski badziew to następna wymiana za jakieś 200-300km...
  
 
Cytat:
2006-05-19 16:33:24, cabriolecikxr3i pisze:
a jak założysz Polski badziew to następna wymiana za jakieś 200-300km...





Brawa dla tego pana!!!
  
 
no jeszcze kilka pytan... co z tym kołpakiem w ksiazce pisza ze przecinakiem go i nowy... a nowych nie sprzedaja bo mowia ze tamte sie sciaga i zakłada ;>

aha mozna wymienic łożyska tylko na 1 osi? bo dzisiaj postanowiłem jeszcze raz pokrecic kołami na lewarku i jedno chodzi cicho i normalnie ;>
  
 
Mozesz wymienic jedno, a kapselek sie zdejmuje
  
 
Łożysko w essich dokręca sie na maxa, tak stoi we wszystkich książkach. Ważne jest tylko żeby podczas ostatniego etapu dokrecania obracac bębnem w kerunku przeciwnym do ruchu klucza. Jak kupisz SKFa to bedzie o tym w instrukcji.
Dzieki temu rolki nie odcisna sie na biezniach i łozysko dłużej posłuży.
A co do badziewi to ja wożyłem do tyłu łozysko robione przez MGK a pakowane do zestawu naprawczego przez polska firmę Margo i od przeszło 10 kkm jest spokój, a łożysko kosztowało 45 zł.
pozdro
  
 
Polecam
Ruvile czyli EVR wsrodku są łozyska KOYO b dobre i cena spoko
SKF dobre ale drogie
jeszcze zakladalem kiedys FAG super i tez cenowo spoko zrobilem 60 000 km i bylo ok
nie polecam łozysk stozkowych 4MAX kiszka chodzily 4godz i bylo gorzej jak na starych
  
 
Cytat:
2006-05-19 16:33:24, cabriolecikxr3i pisze:
Tylko SKF cena w zależności od sklepu około 80-90zł(na jedną strone) i dobry smar Mobila i będziesz śmigał do upadłego a jak założysz Polski badziew to następna wymiana za jakieś 200-300km...



Potwierdzam powyższe, poza przebiegiem. Polskie wytrzymuja srednio 10Kkm i bedziesz mial znowu problem. SKF rulezzz.
  
 
Ja mam założone łożyska Polskie i nie narzekam !!! Więc prosze nie słuchac kolegi bo pie.... Możliwe że on kiedys kupil jakies Polskie łożyska ale jest dużo róznych producentów. W Polsce firma SKF wykupiła jedną z naszych producentów i na Polski rynek produkuja w swoich opakowania a na eksport wysyłaja w pudełkach SKF. Oczywiscie cena jest diametralnie różna a jakośc ta sama. Nie moge powiedziec która to firma robi dla SKF. Nie pamietam ale w sklepie specjalizujacym sie w łożyskach napewno powiedza. Warto poszukac. Powodzenia !!!!
  
 
Tu :Auto-mobile masz za 75zł SKF ( wiem bo brałem tydzień temu )

kabzelek 7,50 ( jak często wymieniasz łożyska ,to sie zmasakruje )
  
 
polskie, chinskie czy z amerykanskie... zadne dlugo niewytrzyma jesli montaz bedzie nieprawidlowy!!! skf dluzej wytrzyma lecz od reguly tez sa wyjatki
  
 
Cytat:
2006-05-21 10:21:55, panbert1 pisze:
Łożysko w essich dokręca sie na maxa, tak stoi we wszystkich książkach. Ważne jest tylko żeby podczas ostatniego etapu dokrecania obracac bębnem w kerunku przeciwnym do ruchu klucza. Jak kupisz SKFa to bedzie o tym w instrukcji. Dzieki temu rolki nie odcisna sie na biezniach i łozysko dłużej posłuży. A co do badziewi to ja wożyłem do tyłu łozysko robione przez MGK a pakowane do zestawu naprawczego przez polska firmę Margo i od przeszło 10 kkm jest spokój, a łożysko kosztowało 45 zł. pozdro



Zgadzam się z pierwszą cześcią wypowiedzi. Cofając srubę o pół obrotu można ją dalej odkręcić palcami i powstaje luz poprzeczny. Wiem bo w piątek zmieniałem łożysko. Dokręciłem je raczej na wyczucie, bo na maxa hamuje koło. A co do odciskania rolek łożyska w bierzni to chyba koledze chodziło bardziej o zbyt duże tarcie/docisk bo o odciśnięciu raczej nie mam mowy, za twardy materiał.