MotoNews.pl
  

Olej z rury- co to jest?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich!!
Niepokoje sie jednym faktem, ostatnio zauważylem ze rurą wydechowa wyrzuca mi olej, przy odpalaniu pojawia sie czarna chmurka, a jak sie przegazuje to podstawiajac reke pod rure wydechowa zostaja male kropki oleju, co to moze byc??
  
 
Jestes pewny ze to olej? Moze sadza od spalin z wodą która gdzies ci zalega w tłumiku?
  
 
Nic dobrego to napewno nie wrozy ,rozbieralem silnik ktory tez tak lubil sobie powypluwac olej przez rure i okazalo sie po wyciagnieciu tloka ze pierscienie sa polamane .
  
 
No właśnie, byłem u mechaniora niedawno i zdiagnozował, że to woda. Ale niepokoii mnie to że buieże olej. JHak odpalam po nocce wali czrnym dymkiem na początku, później dymek jest niebieskawy. Cężko mi jest sprawdzić ile tego oleju mi bieże bo ciężko też jest mi rozszyfrować min i max na bagnecie bo tak dziwnie na trzy części jest podzielony. Gdyby ktoś miał podobne sytuacje to prosze o rade, co i ile bedzie kosztowało , czy pomoże sama wymiana uszczelniaczy?? przypuszczam że łyka on około 1litra na 600-700km
  
 
i jeszcze jedno mam pytanko, czym moze sie skonczyc spalanie oleju w takich ilosciach , ile sie jeszcze tak pojezdzi, ?? jakie sa normy (nie ksiazkowe a "dopuszczalne" do normalnej jazdy Pozdrawiam
  
 
Ja mam podobną sytuacje, ktoś mądrze powiedział "leją CI wtryski" a tu lipa.. pojechałem do gościa, ktory zajmuje się silnikami diesla. Powiedział, że silnik zdrowy jak wół. Auto jeździ normalnie, dziś poleciał 180 km/h i nie widziałem żadnych odchyleń od normy poza właśnie dymkiem z rury. Jak przygazuje na parkingu to widać czarną chmure, jak jade tego sie zauważyć mocno nie da, ale fakt sam denerwuje, wtryski zdrowe, silnik zdrowy, co dalej ? Pies wie, są inne ważniejsze sprawy w samochodzie do zrobienia, więc w chwili obecnej pozostawiam to bez odpowiedzi (aha... oleju mi nie je, po zrobieniu 4 tyś km, poziom oleju był taki sam jak po wymianie).
  
 
Cytat:
2006-05-22 20:49:40, Duchu pisze:
Ja mam podobną sytuacje, ktoś mądrze powiedział "leją CI wtryski" a tu lipa.. pojechałem do gościa, ktory zajmuje się silnikami diesla. Powiedział, że silnik zdrowy jak wół. Auto jeździ normalnie, dziś poleciał 180 km/h i nie widziałem żadnych odchyleń od normy poza właśnie dymkiem z rury. Jak przygazuje na parkingu to widać czarną chmure, jak jade tego sie zauważyć mocno nie da, ale fakt sam denerwuje, wtryski zdrowe, silnik zdrowy, co dalej ? Pies wie, są inne ważniejsze sprawy w samochodzie do zrobienia, więc w chwili obecnej pozostawiam to bez odpowiedzi (aha... oleju mi nie je, po zrobieniu 4 tyś km, poziom oleju był taki sam jak po wymianie).



Duchu no i co sie martiwsz. Pojedz sobie za nowymi passatami, nowymi mondeo TDI TDCI - KAZDY!!!!!!! kopci w mniejszym lub wiekszym stopniu... po dodaniu gazu duzo bardziej!
Takze jak nie bieze oleju i jezdzi normalnie to dymek olej TAK MA BYC!!!!
  
 
No, tylko policyjka w szczecinie się mocno do tego przyczepia, a w świnoujściu służba celna czy jakiś taki ciekawy inspektoriat pobierał mi w strzykaweczke próbke ropy czy czasem nie jeżdze na badziewiu z biedronki.
  
 
Moim zdaniem jezeli spalanie oleju zamyka sie w 1 litrze na 15.000 tys. km to jest raczej norma .A jazda z takim spalaniem oleju 1L NA600-700 zrujnuje twoj budzet .


[ wiadomość edytowana przez: robert2006 dnia 2006-05-22 22:05:23 ]
  
 
przy benzynie to moga byc uszczelniacze koszt nie wielki jesli nie zrobi sie tego samemu a trzeba troche sie orientowac ,w warsztacie zalezy okolo 50 zl. plus ewentualnie jeszcze uszczelka pod pokrywa zaworow.pozdrowienia
  
 
1.8 TD;], ale takie coś jest od początku zimy, w żadnym warsztacie nie mieli pojęcia co to jest (może niekompetentni ludzie pracują?;P)
  
 
Cytat:
2006-05-22 21:05:45, Duchu pisze:
No, tylko policyjka w szczecinie się mocno do tego przyczepia, a w świnoujściu służba celna czy jakiś taki ciekawy inspektoriat pobierał mi w strzykaweczke próbke ropy czy czasem nie jeżdze na badziewiu z biedronki.



A niech badaja!
  
 
Cytat:
2006-05-22 21:37:16, biernus pisze:
A niech badaja!



No nie do końca tak;P 3 dni wcześniej miałem na 3 litry ropy wlany 1 litr oleju rzepakowego z biedrony;P Chciałem sprawdzić jak to jest być "ekologicznym" I wyjarało mi silikon na pompie paliwa;p (był tam bo pompka przeciekała, a nie było kasy na nową, więc domowym sposobem, silikonem do uszczelnień samochodowych się trzasnęło prowizorke i po 3 latach bum na oleju rzepakowym). Ale ponowne silikowanie i 40 litrów ropy na noc i rano wszystko wporządku. Inspekcja nie wykazała żadnych substancji "obcych".
  
 
Cytat:
2006-05-22 21:17:20, robert2006 pisze:
Moim zdaniem jezeli spalanie oleju zamyka sie w 1 litrze na 15.000 tys. km to jest raczej norma . j jazda z takim spalaniem oleju zrujnuje twoj budzet .



WOW chłopie jeżeli sądzisz, że jak ktos dolewa 1l oleju na 15tyś i ma to go zrujnować to chyba jezdzisz na najdroższym oleju na świecie. Ja mimo, że nie dolewam, to wolałbym dolać 1l (shell helix diesel - 1l max 20zł) na 10tyś niż grzebać coś w silniku.
  
 
Zle odebrales to co napisalem zuzycie 1 l na 15tys to norma , a tak jak joshuantiemu zrzera 1l na 600-700 - to napewno nie jest ekonomiczne finansowo . Teraz wszystko powinno byc jasne.
  
 
Cytat:
2006-05-22 21:57:19, ToFastMKIV pisze:
WOW chłopie jeżeli sądzisz, że jak ktos dolewa 1l oleju na 15tyś i ma to go zrujnować to chyba jezdzisz na najdroższym oleju na świecie. Ja mimo, że nie dolewam, to wolałbym dolać 1l (shell helix diesel - 1l max 20zł) na 10tyś niż grzebać coś w silniku.



2 FAST zle zrozumiales kolege.Przeczytaj sobie pierwszy post do ktorego sie kolega odwolywal to bedzie wszystko jasne


[ wiadomość edytowana przez: kaes dnia 2006-05-22 22:07:14 ]
  
 
No tak, tylko co 10 kkm w dieslu a 15 kkm w benzynie, wymienia się olej wraz z filtrami, to po co gadka. A co do 1l/600km to chyba przy jeździe ile fabryka dała.
  
 
Cytat:
2006-05-22 22:03:38, robert2006 pisze:
Zle odebrales to co napisalem zuzycie 1 l na 15tys to norma , a tak jak joshuantiemu zrzera 1l na 600-700 - to napewno nie jest ekonomiczne finansowo . Teraz wszystko powinno byc jasne.



Widze, że kolega teraz poprawił a zaczałem myśleć, że czytać nie umiem
  
 
Cytat:
2006-05-22 22:07:04, ToFastMKIV pisze:
Widze, że kolega teraz poprawił a zaczałem myśleć, że czytać nie umiem



Pozyczyć okularki?;P siakieś tam sie jeszcze znajdą;P
  
 
Jakbym miał sledzić każdy wątek na forum to bym na chleb nie zarobił A kolega napisał tak, że zrozumiałem, że spalanie 1l oleju na 15tyś zrujnuje budżet, ale przed chwilą poprawił na to co chciał nam przekazać ([ wiadomość edytowana przez: robert2006 dnia 2006-05-22 22:05:23 ]) tak więc sprawa jasna

Duchu - póki co okularków nie potrzebuję i lepiej, żeby tak zostało

Pozdrawiam