Smród oleju do środka kabiny i na zewnątrz Fotki skąd wyciek

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Kurcze ja mam normalnie pecha do auta. Jedno zrobie to jakaś siła się na mnie mści i nie daje w spokoju jeździć tylko karze coś robić cały czas i ładować tą kasę w to auto i ładować...
Ale do rzeczy: coś mi wczoraj zaczęło smierdzieć olejem w kabinie kierowcy i przy masce. Już się wystraszyłem że tak jak w zime sprawdzałem olej i nie zamknąłem korka i wywaliło mi na silniczek i trzeba go było myć, ale teraz sprawdziłem jest zamknięty a cosik śmierdzi. Patrzyłem z zewnątrz bo nie mam kanału i nie widać wycieku, a śmierdzi. Fakt jakieś 3 tygodnie temu na przeglądzie technicznym coś mi koleś mówił że jet jakiś mały wyciek po lewej stronie auto ( tu gdzie wysprzęglik ale to nie wysprzeglik. ) Co tam może byc po tej stronie i z czego może cieknąć?? Jakaś uszczelka?? Pewnie cieknie na rurę wydechową i dlatego wali ale skąd??


[ wiadomość edytowana przez: misiekwwa dnia 2006-05-23 18:19:17 ]
  
 
Aha nadmieniam iż nie mam kanału i ciężko mi zrealizować odpowiedz na forum w stylu" wejdz pod auto albo wjedz na kanał i sprawdz..."
  
 
Witam.
Nie cieknie czsem z pod korka oleju.
U mnie trochę sie poci (1,5 glx) jak nie wytrę pokrywy z raz w tygodniu to zaczyna ściekać po głowicy właśnie w okolicach wysprzęglika.
Wtedy zaczyna śmierdzieć z nawiewów.
Wymieniałem uczczelkę w korku ale nie wiele to pomogło.
  
 
wlasnie nie
  
 
To sprawdz czy nie masz oleju w gniazdach świec.Jak wyjmiesz przewody zapłonowe to zobacz czy nie są ubabrane w olej.Czasem puszcza uszczelka pokrywy i olej dostaje się do świec.
A odme sprawdzałś ? Moze guma sparciała i przepuszcza .
  
 
Tomtu dobrze mówi u mnie przewód odmy był sparciały i rok temu gdy kupiłem esperaka też czuć było olejem w kabinie.
Tylko że ja mam 2.0 i wszystko ładnie było widać, a nie wiem jak to wygląda w 1.5.
Przewód wymienili mi gazownicy za
  
 
chyba puscila uszczelka pokrywy. tak mi sie wydaje bo widac maly wyciek po prawej stronie kolo aparatu zaplonowego.
A co do odmy bo sa dwie jedna z prawej ktora po przerobce idzie do filtra powietrza a druga z lewj a ta gdzie idzie??
  
 
Stajac do silnika przodem po prawej stronie z pokrywy zaworw wychodzi takie kolanko gumowe ktore pozniej laczy sie z metalowa rurka. Do tego kolanak gazownicy mi przymontowali waz od gazu i chyba za mocno scisneli opaskami i podejrzewam ze jednak to chyba to tak smierdzi
  
 
Cytat:
2006-05-23 08:41:12, misiekwwa pisze:
Stajac do silnika przodem po prawej stronie z pokrywy zaworw wychodzi takie kolanko gumowe ktore pozniej laczy sie z metalowa rurka. Do tego kolanak gazownicy mi przymontowali waz od gazu i chyba za mocno scisneli opaskami i podejrzewam ze jednak to chyba to tak smierdzi



Miałem ostatnio to samo - opaski przecięły tę odmę praktycznie na pół i waliło olejem po całym przedziale silnika. Ale smrodu w środku jakoś nie czułem....
  
 
bo to nie jest az tak duzy smrod praktyczni czuc tylko na postoju. Kupowales ta odme czy cos kombinowales?? Zmienili ci weza od gazu czy jak??
  
 
Wąż mi gazownicy jakis zwykły na razie wsadzili, a opaski przesunęli. Powinien być olejoodporny, ale w sumie walę to - na dwa lata powinno wystarczyć, a przy okazji jak dorwę olejoodporny to poprawię.
  
 
Jednak to nie odma kurcze ale jest mokro kolo aparatu zaplonowego i po dnim. skad?? Nie wiem
  
 
i w zwiazaku z tym powstaje pytanie czy miedzya paratem a silnikiem jest jakas usczelka czy cos innego
  
 
Cytat:
2006-05-23 16:13:55, misiekwwa pisze:
i w zwiazaku z tym powstaje pytanie czy miedzya paratem a silnikiem jest jakas usczelka czy cos innego



oczywiście, że jest. Oring kosztujący max 2 złote. Zaznacz położenie aparatu względem silnika, odkręć, wywal uszczelkę, oczyść z resztek oleju, załóż nową uszczelkę, przykręć aparat w takiej pozycji jak poprzednio.
  
 
Wg. mnie musi byc, w espero nie sciagalem ale w innych autach tak i zawsze byl oring na aparacie.
  
 
Zdjęcie wyciku nr 1
zdjęcie wycieku nr 2
zdjęcie wycieku nr 3

A więc jak myślicie a może wiecie czy tam coś uszczelnia?? Ile to może kosztować itp itp?
  
 
Cytat:
2006-05-23 16:54:17, Robert_S pisze:
oczywiście, że jest. Oring kosztujący max 2 złote. Zaznacz położenie aparatu względem silnika, odkręć, wywal uszczelkę, oczyść z resztek oleju, załóż nową uszczelkę, przykręć aparat w takiej pozycji jak poprzednio.



-----------------
czasem tu zaglądam
  
 
Dzieki chlopaki. Jutro zalatwie sprawe.
  
 
ja u siebie oring wymieniłem po kilku tygodniach znowu miałem tam mokro , teraz dałem czerwony czerwony silikon i od zeszłego roku ma czysto i sucho w tym miejscu.