Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() pablo_ns Espero 1,8 +LPG Nowy Sącz | 2006-05-24 21:54:43 ja tez mialem wymieniany kompletny rozrzad w Daewoo i org czesci wszystki po 3 dniach pojechalem bo zaczelo cos piszczec okazalo sie ze to napinacz paska ktory byl nowy org. Zacieralo sie lozysko i pasek byl za luzny. Wymienili na gw ale nic sie nie stalo na szczescie |
![]() Paint Klubowy Weteran Espero 1.8 CD Wa-wa Grochów | 2006-05-24 22:08:18 No to miałeś farta ![]() ![]() ![]() |
![]() QLogic Espero1.5, Nubira2.0 Warszawa Tarchomin | 2006-05-24 22:22:50 Paint -> znajomy mial identyczna sytuacje, tez sie stopila rolka i zlecial pasek i tez pekla dzwigienka i bardzo malo brakowalo, zeby odpial sie zawor ![]() |
![]() Paint Klubowy Weteran Espero 1.8 CD Wa-wa Grochów | 2006-05-25 07:40:09 To prawda ale po takich przejściach i objawach nie możesz być już pewien czy zawory są OK i dlatego lepiej dla peności zdjąć głowicę. |
![]() Walus Lani + najlepsze aut ... Gdansk/Plock | 2006-05-25 08:32:24 No niestety napinacze robią do dupy. Mnie na szcześćie coś takiego nie spotkało, ale wymianę paska robiłem na dwa razy, bo napinacz który przyszedł za pierwszym razem miał spieprzone coś z zaczepem sprężyny i od razu nie napinał. |
![]() Robert_S Espero 1.8, Omega Sz - Gw | 2007-10-27 21:14:54 dziwna sprawa, ale... możliwe, że napinacz pękł na skutek tego, że silnik się zablokował... |
![]() ZBYCHOL Espero Automat SZCZECIN | 2007-10-28 22:48:16 No i się narobiło ![]() Oto fotki napinacza po niespełna 24 tysiącach: ![]() ![]() A taki oryginalny GM był - shit - łożysko jakby nigdy smaru nie widziało. Niestety na napinaczu się nie skończy - głowica do roboty. Na trzecim garze się narobiło zamieszczam jeszcze tylko fotkę zawora (reszty połamanych dźwigienek i innych elementów głowicy nie chciało mi sie przynosić do domku): ![]() Szczęśliwie gładź cylindra nie porysowana. Kurna - załamka. PS. teraz żałuję że po 120 tysiakach robiłem rozrząd - zresztą wg. książki - czuję że jakby zostało na fabrycznej rolce to dalej bym śmigał ! [ wiadomość edytowana przez: ZBYCHOL dnia 2007-10-28 22:54:20 ] [ wiadomość edytowana przez: ZBYCHOL dnia 2007-10-28 23:29:41 ] |
![]() rysiu1 Klubowy Weteran było espero jest voy ... Gorzów Wlkp. | 2007-10-29 07:19:09 Takie pytanko:czy nie piszczało coś wcześniej,nie było żadnych dziwnych dźwięków?
Jakiej firmy mieliście napinacz? |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2007-10-29 07:38:44 GM
Jak wychodzi albo gówniane elementy, albo podrabiane |
piotr_ek Reno Złomguna Olkósh | 2007-10-29 07:58:15
Albo takie które 10 lat przeleżały w różnych magazynach i plastik w nich się już sypie. Niestety nowszych zapewne nikt już nie produkuje. |
![]() pawel12356 Daewoo Espero 1.5 16v Czerniak | 2007-10-29 11:41:54 musiał piszczec ten napinacz jak diabli pewnie |
![]() Paint Klubowy Weteran Espero 1.8 CD Wa-wa Grochów | 2007-10-29 12:08:11 No to widze teraz, że ze swoim przypadkiem miałem duużeego FARTA ![]() ![]() |
![]() ZBYCHOL Espero Automat SZCZECIN | 2007-10-29 15:01:03
No popiskiwało - muszę przyznać - i stwierdzilim że to pompa wspomagania popiskuje. Tymbardziej że po sprawdzeniu oleju w zbiorniczku okazało się że jest poniżej minimum - to dolalim DEXRONA II i przestało popiskiwać !! to utwierdzilim się w przekonaniu że diagnoza była trafna. Nigdy bym nie pomyślał, że wmiarę nowy napinacz (2 lata = 24 tys) może popiskiwać a tu się okazało że to jednak on. Od stwierdzenia popiskiwana do "katastrofy" minęło 3 dni. Także koldzy szanowni - jak wam coś popiskuje to drżyjcie ![]() |