Gaśnie przy uruchamianiu

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Espero 1,8 z gazem.
Od jakiegoś czasu nie zawsze udaje mi się odpalić samochód.
Czasami (i wydaje mi się, że nie ma w tym żadnej reguły) po przekręceniu kluczyka silnik się uruchamia na moment po czym gaśnie (zwykle przy uruchamianiu dodaję trochę gazu). Po zgaśnieciu nie daje się uruchomić.
Zdarzyło się to kilka razy i holowanie pomagało uruchomić samochów po kilku(nastu) metrach.
Aż do dzisiaj. Holowanie nie pomogło.
Samochód po tym postał jakiś czas (20min) i dał się odpalić.
Jak wróciłem po blok zostawiłem uruchomiony silnik i zacząłem opróżniać bagażnik.
Nagle zgasł silnik i nie dał się uruchomić. Dopiero po kilkunastu minutach.
Słowem, z reguły zapala, ale czasami gaśnie tuż po odpaleniu a potem kaplica.
Jaka może być tego przyczyna?????
  
 
Wg mnie możliwości są dwie:

- filtr paliwa
- pompa paliwa
  
 
Sprawdz obwod plynu chlodniczego, jego ilosc i czy caly system jest sprawny - moze zmraza Ci parownik, ja tak mialem a glowilem sie o co biega...
  
 
Filtr paliwa był wymieniony 23000km temu, ale jeżdżę na gazie.
Czy filtr się w jakiś sposób starzeje?
W ciągu ostatnich 23000 km tankowałem w sumie jakieś 4 razy do pełna.
Czy można w jeszcze jakiś sposób stwierdzić niesprawność pompy paliwa - dźwięk, cokolwiek, żeby mieć pewność?
  
 
Cytat:
2006-05-25 21:52:22, Cwikus pisze:
Sprawdz obwod plynu chlodniczego, jego ilosc i czy caly system jest sprawny - moze zmraza Ci parownik, ja tak mialem a glowilem sie o co biega...



A jak sprawdzić, czy cały system jest sprawny?
Płyn chłodniczy był wymieniany pod koniec zeszłego roku.
Na jakiś made in germany podobno dobry.
  
 
Uruchamiasz na benie czy na lpg ? sa spadki mocy na benzynie ? Moze nizej sie kreci ? mnie sie wydaje ze to cos z iskra.
  
 
Cytat:
2006-05-25 23:35:30, maskekk pisze:
Uruchamiasz na benie czy na lpg ? sa spadki mocy na benzynie ? Moze nizej sie kreci ? mnie sie wydaje ze to cos z iskra.



Jadąc na benzynie nie ma spadków mocy. Samochód osiąga obroty 5-6 tyś bez problemu i nie czuję żadnego szarpania czy przygasania.

W piątek tankowałem gaz na stacji przy serwisie DU.
Już z niej nie byłem w stanie odjechać.
Zostawiłem więc samochód w serwisie, żeby zdiagnozowali, co jest przyczyną gaśnięcia.
Mechanicy mieli trzy teorie:
1. pompa paliwa
2. cewka w aparacie zapłonowym (niemożność uruchomienia, lub gaśnięcie gorącego silnika)
3. nieszczelny parownik instalacji gazowej (po wyłączeniu silnika nieszczelny parownik wypuszcza jeszcze trochę gazu i to powoduje niemożność odpalenia na PB).

Oczywiście jak to zwykle bywa, samochód w serwisie odpalał jak należy, zarówno na benzynie jak i na gazie. Słowem wszystko działało jak należy.
Szef zmiany stwierdził, że aby wyeliminować możliwość uszkodzenia parownika należy pojeździć na samej benzynie i na tym naprawa została zakończona. To rozwiązanie również i mi pasowało, ponieważ miałem już swoją teorię na temat przyczyny i wiedziałem, że mogę to zrobić we własnym zakresie.
Wyjechałem z serwisu na benzynie i oczywiście po zatrzymaniu nie byłem w stanie uruchomić samochodu. Dało się to zrobić po kilku minutach.

Po rozmowach z mechanikami doszedłem do wnioski, że najprawdopodobniej przyczyną jest cewka.
Kupiłem nową, wymieniłem i jak na razie samochód odpala jak należy.
Sprawdzę to jeszcze w ciągu następonych dni, gdy będę odpalał na gorącym silniku.

Co ciekawsze w tym roku wymieniłem działającą cewkę na oryginalną przy okazji wymiany kopułki i palca. Tak więc jeśli to cewka, potwierdza się teoria, JAK DZIAŁA NIE RUSZAĆ.
  
 
mialem identyczny objaw....odpalal ....nie raz nie odpalal...robil co chcial....wymienili mi caly uklad zaplonowy a okazalo sie ze odpowiedzialny za to byl element zwany MODUŁEM w aparacie zaplonowym. koszt ok 200zl za sam element. jezeli masz mozliwosc podstawienia..pozyczenia od kogos ..tego ze modulu zrob to i sprawdz...
Mozna latwo sparwdzic czy to to...jezeli nie bedzie Ci chcial zapalic...sprawdz czy jest iskra na swiecach wyciagajac kabel ze swiecy i podlaczajac inna dobra swiece i przyloz do obudowy silnika...powina byc iskra (uwazaj bo troche kopie) jezeli iskry nie bedzie...to juz pieerwszy znak ze to moze byc modul. j amialem IDENTYCZNA sytuacje...nie bylo iskrt..stawiali na cewke zaplonowa..ale okazalo sie ze jesdnak modul. Oczywiscie sprawdz czy nie ma iskry tylko wtedy jak nie bedzies zmogl odpalic auta, bo u mni etez nie bylo reguly..raz iskra byla i zapalal, jak nie chcial zapalic to byla to wina BRAKU iskry..i co za tym idzie MODULU od czasu wymiany modulu jest OK

ps do sprawdzenia iskry potrzebne beda diw sosoby, jedna ktora przekreci kluczyk w stacyjce, druga ktora bedzie trzymala siwece podlaczona do obudowy silnika

[ wiadomość edytowana przez: papciak dnia 2006-05-29 09:11:27 ]

[ wiadomość edytowana przez: papciak dnia 2006-05-29 09:13:47 ]
  
 
Dzięki Papaciak,
Sprawdzę iskrę przy następnym zgaśnięciu auta,
ponieważ niestety moja radość z wymiany cewki była krótka.
Dzisiaj znowu nie mogłem odpalić

  
 
Gdy nie mogę uruchomić samochodu na PB, bez najmniejszego problemu odpalam awaryjnie na LPG, więc to chyba nie ma nic wspólnego z elektryką samochodową.
Zakupiłem pompę paliwa wymieniłem i dalej podobnie.
Facet w serwisie stwierdził, że nowa pompa nie zapewnia właściwego ciśnienia paliwa.

Czy oprócz pompy coś jeszcze może być przyczyną?

  
 
wymieniles filtr paliwa?
  
 
tak wymieniłem
dodam, że pompa to kafus.


[ wiadomość edytowana przez: kc dnia 2006-06-03 18:26:02 ]
  
 
Cytat:
2006-06-03 18:24:18, kc pisze:
tak wymieniłem dodam, że pompa to kafus. [ wiadomość edytowana przez: kc dnia 2006-06-03 18:26:02 ]



A przy odpalaniu wciskałeś gaz do dechy żeby przedmuchać resztki benzyny?
Przy zalaniu to pomaga

Poza tym - prawdopodobnie wina leży po stronie wtryskiwaczy. Spróbuj dodać jakiegoś specyfiku do benzyny, ponadto zrób reset komputera i oczyść silniczek krokowy.
  
 
Cytat:
2006-06-03 22:00:54, Robert_S pisze:
A przy odpalaniu wciskałeś gaz do dechy żeby przedmuchać resztki benzyny? Przy zalaniu to pomaga Poza tym - prawdopodobnie wina leży po stronie wtryskiwaczy. Spróbuj dodać jakiegoś specyfiku do benzyny, ponadto zrób reset komputera i oczyść silniczek krokowy.



Z reguły przy odpalaniu wciskam pedał gazu, może nie do dechy, ale sporo. Kilka razy chyba faktycznie miałem zalane świece i po krótkim holowaniu samochód odpalał. Ostatni raz już nie.

Samochód został niedawno zatankowany (po wyjechaniu PB do rezerwy i jeździe po przełączeniu na gaz - co być może przyczyniło się do problemów z odpalaniem) na full świeżutką PB 98 (ach te kobiety, lubią poszaleć ), po czym wlałem uzdatniacz do benzyny, żeby przedłużyć jej żywotność.

Po zamontowaniu nowej pompy, samochód nie zmienił zachowania, gasł przy przełączaniu na PB z gazu na wolnych obrotach, czasami udało mu się poderwać i pozostać na obrotach. Działo się podobnie przy przełączaniu na PB na obrotach około 4tyś. Czasami gasł, czasami nie.

Spróbuję wykonać reset komputera i oczyścić silnik krokowy.

Wyjeżdżam, więc pochwalę się wynikami dopiero za około dwa tygodnie.

  
 
Cytat:
2006-06-03 23:15:57, kc pisze:
Z reguły przy odpalaniu wciskam pedał gazu, może nie do dechy, ale sporo. Kilka razy chyba faktycznie miałem zalane świece i po krótkim holowaniu samochód odpalał. Ostatni raz już nie. Samochód został niedawno zatankowany (po wyjechaniu PB do rezerwy i jeździe po przełączeniu na gaz - co być może przyczyniło się do problemów z odpalaniem) na full świeżutką PB 98 (ach te kobiety, lubią poszaleć ), po czym wlałem uzdatniacz do benzyny, żeby przedłużyć jej żywotność. Po zamontowaniu nowej pompy, samochód nie zmienił zachowania, gasł przy przełączaniu na PB z gazu na wolnych obrotach, czasami udało mu się poderwać i pozostać na obrotach. Działo się podobnie przy przełączaniu na PB na obrotach około 4tyś. Czasami gasł, czasami nie. Spróbuję wykonać reset komputera i oczyścić silnik krokowy. Wyjeżdżam, więc pochwalę się wynikami dopiero za około dwa tygodnie.



Wciśnięcie gazu do dechy podczas odpalania powoduje, że wtryskiwacze nie pracują i dzięki temu można przedmuchać cylindry (tak gdzieś wyczytałem).
A co do twoich reperkusji - być może reset pomoże - komp nauczył się ustawień biegu jałowego dla gazu i dlatego świruje przy benzynie.
  
 
To jakby wtryskiwacze nie pracowaly to bys chyba nie odpalil auta
  
 
Sprawa się wyjaśniła.
Jeździłem tydzień awaryjnie na gazie, następnie tylko na PB.
Wszystko było OK. Żadnych problemów z odpalaniem i gaśnięciem.
Okazało się, że przyczyną niesprawności był przekaźnik odpowiedzialny
za przełączanie gaz-PB. Szfankował, gdy dostawał temperatury.
Mechanik w ASO twierdził, że winna jest cewka w aparacie zapłonowym -
trudności z uruchomieniem rozgrzanego silnika.
Jak pisałem po wymianie cewki nie nastąpiła ostatecznie poprawa.
(o wymianie pompy paliwa, która również wedlug mechaników z ASO
była przyczyną niesprawności nawet już nie wspominam )

Naprawa - 30PLN, w tym wymiana przekaźnika, wyczyszczenie silnika
krokowego gazu + regulacja instalacji. Zakład w Gdyni na Kuśnierskiej -
jest tam fachowiec, który nie dość, że zna się na rzeczy, to jeszcze jest
zwyczajnie uczciwy i dba o klienta.

Polecam dla wszystkich, którzy mają rozsądnie blisko.