Strzela aż w głowie huczy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam,
po niedawnym nieszczęsnym zerwaniu paska dokonałem kapitalnego remontu silnika 1,6 DOHC. Wszystko poszło nawet sprawnie ale mam problem z jazdą na LPG. Auto strzela jak cholera i gaśnie po wystrzale. A niestety benzyna jest droga i strasznie to bolesne ją tankować. świece nówki, przewody też.
Na jałowym chodzi ładnie. Ma może ktoś jakis pomysł co może być nie tak?
  
 
Pobawimy się we wróżby z fusów . Regulacja
  
 
Może rozrząd przestawiony o jeden ząbek
  
 
Adaptacja centralki zrobiona do tej " nówki silnika"???
  
 
Witam ! Proponuje sprawdzic palec i kopulke rozdzielacza zaplonu jak i caly aparat zaplonowy. Moglo cos ulec uszkodzeniu - przestawieniu podczas remontu.
  
 
..... zaraz, zaraz, ja zrozumiałem, że ma cofki na gazie, więc jaki pasek i rozdzielacz ????
  
 
Wlaśnie tak,pasek. Napisał, że robił remont, przestawienie psaka rozrządu mozę powodować strzały jak również nieszczeloność zaworów dolotowych jezeli nie zostały dotarte przy remoncie. Oczywiście zakładam, że że układ zapłonowy jest w idealnym stanie zapłon dobrze ustawiony a kolektor dolotowy przed miserem szczelny. Moze oczywiście być za ubogo wyregulowany
  
 
To ciekawe, że na benie Mu nie strzela... Co ty na to??? Dalej twierdzisz, że przefazowany motorek jest ???
  
 
Myślę co następuje: podszykował motor, zmianie uległy: ciśnienie sprężania, szybkość wymiany ładunku, podćiśnienie w kolektorze dolotowym.... Należy gruntownie wyregulować parownik i ustawienia compa lpg
  
 
Na benzynie ryzyko strzału jest znacznie mniejsze ponieważ ma wtrysk gdzie benzyna jest podawana zaraz przed zawór a wiec kolektor nie jest wypełniony mieszaniną palną tak jak na gazie. Jezeli uwazasz ze gadam głupoty to proponuje lekture:
A.Majerczyk S. Taubert - "Układy zasilania gazem propan-butam" tam masz to dokładnie wyjaśnione.
A tak na marginesie - nie twierdze że jest to jedyna przyczyna tylko podsuwam pomysł do sprawdzenia
  
 
Dzięki za radę, mam chęć na tę książkę od dawna...
Ja również nietwierdzę, że to to nz 100%, ale przyznasz że gość zrobił remont i przestawił se rozrrrząd, to to małoprawdopodobne jest no nie? A zła regulacja instalacji to już bardziej pasuje.

[ wiadomość edytowana przez: omegolotC30NE dnia 2006-05-29 20:19:09 ]
  
 
Jak poszukasz to sciągniesz ja przez E-mule.
Ja wole papierową.
Co do przestawienia rozrządu to nikt nie jest doskonały każdy może się pomylić, jeden ząbek to niewiele. A lepiej zaczynać od rzeczy najprostszych zanim zacznie sie grzebać poważnie
Pozdrawiam.

[ wiadomość edytowana przez: Marc80 dnia 2006-05-29 20:22:25 ]

[ wiadomość edytowana przez: Marc80 dnia 2006-05-29 21:16:00 ]
  
 
Ja też wolę papierową
  
 
Marc80, czy "jeden ząbek" narobiłby takiego bałaganu? Rozumiem zmianę osiągów, ewentualnie spalanie stukowe, ale strzały? Hmmm. Miałem przestawiony rozrząd o jeden ząbek u siebie zaraz po kupnie auta i takich "rewelacji" nie zauważyłem. Fakt inny silnik, ale ... .
Ja bym jednak zaczął od regulacji, a przynajmniej zrobienia analizy spalin. Warunki pracy po remoncie silnika mogły się diametralnie zmienić, a to na pewno wymaga regulacji.
Poza tym ewentualnie bardziej mi tu pasuje przestawienie zapłonu (jeśli jest rozdzielaczowy) niż rozrządu.
  
 
Może tak może nie. Samo przestawienie mozę nie ale w połączeniu z innymi nieprawidłowośiami może spotęgować ich efekt. JAk wczesniej zauwarzyłeś ze mozna tu wróżyć w fusuw powodów można podać wiele. Warto sprawdzić każdą możliwość krok po kroku
  
 
Dlatego napisałem o wróżbach . Przecież nawet nie wiemy jaki to silnik (oprócz tego, że z podwójnym wałkiem ) i w jakim samochodzie, ani jaka instalacja, ile przejechała itd, itp.