Jaki wydech z ładnym brzmieniem do omegiB

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jaki wydech ładnie dźwięczy w omedze B...najlepiej jakies zdjecia lub linki z allegro jak ktoś założył i jest ładnie słychać niech mi pomoże>>.. z gory wielkie dzieki pozdrawiam
  
 
Tunerowanie Omy nie jest za bardzo mile widziane na tym forum. Wpakuj sobie tlumik od motoru-ścigacza, podobno hit zeszlego lata powinien ladnie "mruczec"
  
 
W klekocie musiałbyś puścić od turbiny rurę 2,5" z końcowym przelotowym żeby to jakoś "mruczało"
chudy, jeżeli przez "tunerowanie" nazywasz stożek+briski+stumieNNica to tak
tuning (mv6 zwłaszcza ) jest chyba neutralnie i in+ widziany na tym forum
  
 
Ja mam dedykowany ostatni tlumik Sebringa i wogole nie ma zadnej roznicy, chyba nawet ciszej chodzi niz na serii, dziwne to troche....
  
 
A ja mam wydech made in Pan Lesio i brzęczy jak M3. To dopiero sport. W środku oczywiście cisza. Zresztą miałem dziurawe wszystkie 3 tłumiki kiedyś i w środku tego nie było słychać.
  
 
Bez urazy maniek ale "brzęczoący" tłumik do tds-a ???!!!

Jak bardzo chcesz to kup KM tylko dobrze go zamontuj bo potrafi urwać cały wydech
  
 
A co szanowne grono Poleca do 2.5V6 oryginalne tłumiki ( drogie) czy coś z niższej półeczki (tylko czy warto)??
 
 
jeśli nie chcesz wodotrysków

to Asmet
  
 
Cytat:
2006-06-02 08:01:56, mpieniacki pisze:
A co szanowne grono Poleca do 2.5V6 oryginalne tłumiki ( drogie) czy coś z niższej półeczki (tylko czy warto)??


Zamienniki "Płóciennik" 93zł szt ostatni i 2 x 90zł środkowe.

Narazie jeżdżą
  
 
miałęm Asmet'y spadły po 1,5roku z tych, teraz prawie 2 lata na "Płóciennik" i są chociaż blacha jak z puszki po piwie, może pomogło to że co pół roku tryskam je całe aluminium w spreju, jak spadną to wole kupić używane oryginalne z jakiegoś "anglika" niż te nasze polskie
  
 
Cytat:
2006-06-02 10:32:47, johnybig pisze:
jak spadną to wole kupić używane oryginalne z jakiegoś "anglika" niż te nasze polskie


Angielskie mają wkurzający akcent. A poza tym nigdy nie wiadomo ile jeszcze pojeżdżą, zanim spadną.
  
 
"angielskie" chodziło mi nie konkretnie że tylko z angli tylko o zasade że oryginalne fabryczne bo mają kilka razy lepszą blache,
  
 
Cytat:
2006-06-02 13:27:15, johnybig pisze:
"angielskie" chodziło mi nie konkretnie że tylko z angli tylko o zasade że oryginalne fabryczne bo mają kilka razy lepszą blache,


Chyba nie potraktowałeś serio uwagi o akcencie co?
  
 
chyba jednak tak
  
 
heee
  
 
ja mam cały wydech przelotowy i fajnie buczy ale ten dzwienk [dźwięk !!!] jest uciążliwy na dłuższą jazde,mam zamiast kata sprómienicę [strumienicę !!!],tłumik środkowy sportowy przelotowy i kącowy [końcowy !!!] tak samo,ale jest za głosno,a wczesniej miałem ten sam zestaw tylko że tłumol srodkowy był orginalny [oryginalny !!!]z omy(a nie przelotowy) to w środku była cisza a na zewnątrz był lekki pomruk i pewnie wrócę do takiej opcji,naprawdę zastanów się czy chcesz zakłucać [zakłócać !!!] ciszę w swej omie i sorki za błędy

[ wiadomość edytowana przez: alicia dnia 2006-06-03 13:39:43 ]
[ powód edycji: ORTOGRAFIA !!! ]
  
 
Troszkę to odgrzebię, namawiają mnie spece od tłumików na ostatni tłumik przelotowy z polerowanej stali kwasoodpornej, czy ktoś może miał taki wynalazek (chodzi mi o przelotowy ostatni tłumik)? Czy jest z nim dużo głośniej ? Zaznaczam, iż nie chodzi mi o szpan hałasem a o trwałość a niestety zbliżonego tłumika do oryginału w rozsądnej cenie nie znalazłem.
  
 
PiotrS chyba ma z kwas rurki robiony. I może być przelotowy. Uderz do niego.
  
 
duzo zależy od producenta, ale typowy przelotowy na końcu - zwłaszcza rodzimej produkcji - to sporo głośniej od serii. W dalekiej trasie odczujesz uciążliwą różnicę
Wyjątki to te dedykowane z supersprinta, sebringa, czy innego remusa.
Jeśli mogę coś polecić, niech fachowcy zrobią z kwasówki ale nie przelot - tylko wymiarami odwzorowany z serii, z komorami itp. Jak zdolny to da radę - u nas jeden spec się nauczył
  
 
Cytat:
to sporo głośniej od serii. W dalekiej trasie odczujesz uciążliwą różnicę

- tego się obawiam
Cytat:
niech fachowcy zrobią z kwasówki, ale nie przelot

w Płocku miałem takiego speca dostawał stary tłumik, rozbebeszal go i robił na wymiar nowy z kwasiaka, tutaj (Świdnica) niestety nikogo takiego nie znalazłem, a już nie mam czasu szukać, bo jeżdżę 3 dzień bez ostatniego tłumika no i wzbudzam duże zainteresowanie oraz powszechną radość sąsiadów jak startuję o 5,30 do pracy zakładam dzisiaj jakieś takie polskie i się obaczy...