Sportowe wydechy do łady

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
zakładam nowy watek, który bedzie związany tylko i wyłacznie z przeróbkami wydechów naszych łądnych autek. Można tu pisać o problemach, montażu, średnicy rur itd.

Ja jak wiecie nabyłem całkiem nedawno z Węgier (przy pomocy Fleszera) wydech sportowo - uliczny 4-2-1 (50mm). Razem z Pattonem podjeliśmy decyzję ze go założymy w moim garażu. Ze zdjeciem starego wydechu nie było większego problemu...gdyby nie wyciek płynu chłodniczego przez te kanały które podgrzewają seryjny kolektor dolotowy. Dlatego polecam sposób Fleszera tzn nagwintowanie konału i wkręcenie szpilki w te otwory.
Po obczyszczeniu wszystkiego i zdemontowaniu przymierzyliśmy kolektor wydechowy 4-2-1 i okazało sie że z lewej strony nie mieści się. Po chwili zorientowaliśmy sie że przeszkadza "grzebyk" od kroćca układu chłodzenia, kilka ruchów pilnikiem i już można było dokręcać wszystko na fest.
Dopiero nastepnego dnia udało mi sie wszystko podokręcać i odpowietrzyc układ starym sprawdzonym sposobem naciskania, gniecenia rur (1L petrygo). Dorobiłem takze nową obejme wydechu doczepianą do skrzyni. Odpaliłem !!!!!!!!!!!!! i

ja pier..........

żadnego innego komentarza nie da sie napisać
Ten wydech jest po prostu boski. Moc wzrosła znacząco a praca silnika i elastyczność polepszyłą się ogromnie. Odgłos jest wspaniały (wydech przelotowy ).
Jak tylko bede miał dostep do aparatu to nakręce filmik i porobie zdjęcia.
kolektora nie owinąłem taśmą termoizoalcyją bo Zoli z LBK nie polecał...jemu przez ta cały kolektor sie rozsypał. Jednak bede musiał wpakować płyte pomiędzy kolektor wydechowy a webera bo mocno sie nagrzewa

Gdy zrobiłem remont silnika z przygotowaniem głowicy, wywaliłem gaz i wpakowałem webera 45 dcoe to przy pierwszej jeździe bałem sie jechać-wydawało mi sie że za dużó ma mocy Z czasem sie przyzyczaiłem
Gdy wpakowałem ostry wałek 296 to stwierdziłęm ze to rakieta i więcej nic już nie robie.
A dzisiaj to jestem w szoku i wiecej już pod maską nie grzebie tzn nic nie zmieniam zakończyłem sprawę silnika




[ wiadomość edytowana przez: zax dnia 2006-05-30 21:47:02 ]
  
 
Zdjecia + dźwięk = filmik i to szybko, bo nie mogę się doczekać
  
 
I pomiary przyspieszen i mocy! Filmiki zegarów gdy przspieszasz!
  
 
ok - ale dopiero po niedzieli bo wtedy wróci do mnie aparat
  
 
apetyt rośnie w miarę jedzenia,niedługo założysz podtlenek,szerę itd.
  
 
Cytat:
2006-05-31 07:49:55, Koliber_111 pisze:
apetyt rośnie w miarę jedzenia,niedługo założysz podtlenek,szerę itd.



No agata cały czas mi wypomina to jak jej mówiłem, że tylko ten weber i nic więcej faktycznie im dalej w las tym wiecej drzew
Podtlenek nieeee ale szpera mi sie marzy...hmmm może na przyszłe wakacje pojade do pracy i zarobie te 1200 zł

ale wydech bajka

A czy ktoś wie jak sie taki wydech konserwuje, zeby jak najdłużej posłużył ?? Może po zimie podmalować go jakimś lakierem...albo teraz dodatkowo go psiknąć czymś
  
 
Wydechu się nie konserwuje. Wiem, ze niektorzy maluja srebrzanka, ale to bedzie śmierdzieć.

Najzdrowsze jest dla wydechu kiedy auto duzo jezdzi. Nie gromadzi sie w nim woda i nie rdzewieje.
  
 
Cytat:
2006-05-31 10:12:14, zax pisze: A czy ktoś wie jak sie taki wydech konserwuje, zeby jak najdłużej posłużył ??



Przed założeniem mogłeś wysłać do firmy, któa nakłada powłoki ceramiczne na wydechy. Również od wewnątrz. Taki wydech jest wtedy dużo trwalszy i jednocześnie powłoka ma właściwości termoizolacyjne. Reklama tej firmy pojawia się w "Automobiliście".
  
 
Cytat:
2006-05-31 10:12:14, zax pisze:
Może po zimie podmalować go jakimś lakierem...albo teraz dodatkowo go psiknąć czymś


Możesz pomalować wydech czarną matową farbą w sprayu,termoodporna do 800 stopni Celsjusza.Tylko z własnego doświadczenia nie radzę malować kolektorów i dwururki - tam panuje tak wysoka temperatura,że farba odłazi
  
 
Kurcze - zostaje w tyle. Moja 60siatka lezy w garazu - czeka az glowice przygotuje na duzym zaworze.Poki co to zawiecho dopracowalem.
Trzeba by moze z tlumikarzami pogadac o konserwacji.
AHA - przypomnialo mi sie ze Zoli mi mowil zeby dobrze ustawiac zawory, czesto i prawidlowo - bo jesli nie, to sie szybciej wypala kolektor.
  
 
Większy wpływa na temperature spalin ma zbyt późny zapłon i uboga mieszanka. A zawory? hmm
  
 
Najprawdopodobniej chodzi o to, ze w jakims krotkim czasie oba zawory sa otwarte, i moze plunac za wczesnie w wydech.
Do tego sportowe walki, maja ten krotki czas- bardzo wydluzony (wspolotwarcia) przez co bardziej jest narazony wydech.
Nie wspomne juz o sytuacji ze w ogole sie nie domyka zawor.
To takie moje gdybania.
A mieszanka - owszem ma ogromny wplyw na chlodzenie silnika.
  
 
zax ile cie to koszcilo? taki wydech
  
 
Mam już aparat-udało mi się na szybko zrobić dwa zdjecia...resztę wstawię później...od temp odchodzi mi farba w niektórych miejscach na kolektorze wydechowym.



  
 
Cytat:
2006-06-06 08:28:59, zax pisze:
..od temp odchodzi mi farba w niektórych miejscach na kolektorze wydechowym.


Ja bym go jednak owinął termoizolacją. Dlaczego? Mam podobny wydech i któregoś wieczoru podniosłem maskę i oglądnąłem kolektor ...Był czerwony ! Lepiej żeby to ciepło nie zostawało pod maską. A i dla prędkości usuwania spalin z wydechu lepiej jest jak nie stygną w kolektorze.
  
 
Ale wtedy taki kolektor moze się przegrzać i popękać. Takie z nierdzewki to jeszcze można.
Tak wogóle to ma ktoś namiar na taką tasmę izolacyjną? Przydała by mi się.
  
 
Cytat:
2006-06-06 16:14:33, janisz pisze:
Ale wtedy taki kolektor moze się przegrzać i popękać. Takie z nierdzewki to jeszcze można. Tak wogóle to ma ktoś namiar na taką tasmę izolacyjną? Przydała by mi się.



No własnie o to chodzi...Zoli mi pisał że jak założe tą taśmę to bardzo szybko mi sie zniszczy ten kolektor. Jemu prawie cały sie rozsypał od tej termizolacji.

A teraz kolejne fotki...filmik nakręce dopiero w sobote bo wybvieram sie w tereny gdzie będzie można ładzie dać po garach . dzisiaj kolega Patton przegonił moją łąde po miescie więc moze napisze jakie ma wrażenia z jazdy







  
 
Dzisiaj jechałem Ladą Marka po wymianie tłumika na 4,2,1 musze przyznaci że rużnica pomiędzy jazdą na zwykłym tłumiku a tym sportowym jest potężna, teraz to ten wuzek ma pałera takiego że wciska w fotel,obrotomież zamyka w momęt czad

w poruwnaniu z moją Ladzianką to moja chodzi jak trabant

naprawde odlot
  
 
Cytat:
2006-06-06 20:08:15, zax pisze:
No własnie o to chodzi...Zoli mi pisał że jak założe tą taśmę to bardzo szybko mi sie zniszczy ten kolektor. Jemu prawie cały sie rozsypał od tej termizolacji.



Może bez termoizolacji też by się rozsypał...Podejrzewam, że materiał jest kiepski, jeżeli są takie problemy.
  
 
Cytat:
2006-06-06 20:45:11, Patton pisze:
Dzisiaj jechałem Ladą Marka po wymianie tłumika na 4,2,1 musze przyznaci że rużnica pomiędzy jazdą na zwykłym tłumiku a tym sportowym jest potężna, teraz to ten wuzek ma pałera takiego że wciska w fotel,obrotomież zamyka w momęt czad w poruwnaniu z moją Ladzianką to moja chodzi jak trabant naprawde odlot

sory szefuniu mnie tu kazdy ganiał z moją interpunkcje... ale kurcze cieżko sie czyta tak pokreconą ortografie...naprawde cieżko czasami zrozumieć,no i mała prośba no na miare możliwości żeby sprawdzać przed wysłaniem...