Przykazania francuskie dla kobiet :)

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przykazania francuskie dla kobiet:

>> > 1) jeśli robisz to dla zabawy - wypluwaj.
>> > 2) jeśli z miłości - połykaj.
>> > 3) jeśli chcesz się popisać - przed połknięciem pogulgotaj!
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> > Przewiń w dół !
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> >
>> > Tak się drogie Panie smakuje wino !
  
 
Dobre
  
 
gutt
  
 
To ja wybieram opcje nr 2
 
 
Dopiero teraz to przeczytałem

BOMBA!!!

  
 
pokaze to jutro w klasie
znajac moja klase to skojarza sobie z czym innym ale ok
  
 
Cytat:
2006-06-05 19:06:04, taz pisze:
pokaze to jutro w klasie znajac moja klase to skojarza sobie z czym innym ale ok



Taa? a z czym to mozna sobie jeszcze skojarzyc
Czekam na klasowa reakcje
  
 
Cytat:
2006-06-05 19:14:09, Nav pisze:
Taa? a z czym to mozna sobie jeszcze skojarzyc



Też jestem ciekawa, bo ja od razu pomyslałam o winie
 
 
Cytat:
2006-06-06 09:32:50, storm pisze:
Też jestem ciekawa, bo ja od razu pomyslałam o winie



Czy aby na pewno
  
 
Yyyyy .... taka jest moja wersja i jej będe sie trzymała
 
 
Cytat:
2006-06-06 09:49:32, storm pisze:
Yyyyy .... taka jest moja wersja i jej będe sie trzymała



zrobimy przesłuchanie i wszystko nam powiesz jak było naprawde
  
 
Nie wiem jak to napiac ale wieksza czesc klasy sie zaburaczyla i zapytali sie mnie co zrobi
czy polknie sperme czy nie :/
  
 
Cytat:
2006-06-06 19:01:23, taz pisze:
Nie wiem jak to napiac ale wieksza czesc klasy sie zaburaczyla i zapytali sie mnie co zrobi czy polknie sperme czy nie :/





Ot ci dzisiejsza mlodziez, odrazu za polykanie sie bierze
  
 
co sie dziwisz taka młodzież teraz jest
  
 
zajebiste
  
 
"Ten pierwszy raz..."



On: No to zacznijmy kochanie. Najpierw usiądźmy sobie wygodnie.

Ona: Dobrze. A teraz powiedz mi jak to się robi? Tyle o tym słyszałam od koleżanek.

On: Najpierw weź go do ręki.

Ona: ALE OBLEŚNE

On: Zapewniam cię, nie ma w tym nic obleśnego. Chwyć go za główkę jedną ręką.

Ona: Tak? I co dalej?

On: Tak, a później pociągnij drugą ręką.

Ona: Ach tak !?

On: No właśnie, widzisz jak dobrze idzie?

Ona: I co teraz?

On: Teraz possij.

Ona: NO Ty chyba żartujesz???

On: Nie, nie żartuję. Zacznij ssać.

Ona: Obleśne. Naprawdę ludzie tak robią???

On: Tak.

Ona: Jesteś pewny?

On: Tak, mówiłem ci że jestem doświadczony. Dla mnie to nie pierwszy raz. Uwierz mi. Possij chwilę.

Ona: (ssię) Hmmmmmmmm...

On: No i co ?

Ona: Słonawy w smaku.

On: No, to chyba dobre nie?

Ona: Nawet nie głupie. I co teraz?

On: Teraz rozsuwasz nóżki.

Ona: CO, co ty powiedziałeś??

On: Rozsuwasz nogi.

Ona: Tak miałeś na myśli?

On: Tak, tylko musisz bardziej odgiąć nogi bo będzie ciężko dojść. Pokażę ci.

Ona: A, rozumiem.

On: Właśnie. I znowu bierzesz go w rączkę.

Ona: Hmmm...

On: Jak go juz wyciągniesz to wsadzasz go do buzi.

Ona: Taaak.

On: Ooo, właśnie tak.

Ona: A co zrobić z tym żółtawym? To też się połyka?.

On: Zależy od upodobania. Można połknąć jak się chce.

Ona: Spróbuję....Hmmmm.... PYCHAAA... Sam spróbuj

On: Hmm, no nie głupie.

Ona: ---

On: Popatrz teraz na mnie. Spróbuję wyciągnąć to różowe palcami.

Ona: Ooooo?

On: Czasem są małe problemy. Można sobie wtedy pomóc ustami.

Ona: Hmmmmmmmm

On: Można też trochę possać, to czasami pomaga.

Ona: (ssię) Hmmmmmmmmmmmm

On: Aaa Teraz poszło

Ona: Taaak, czułam.

On: I jak? Smaczne było?

Ona: Muszę się przyznać, że nie głupie.

On: Chcesz więcej?

Ona: Tak, chętnie. Powiedz mi tylko czy to musi być tak cholernie skomplikowane???

On: No, kochanie, ja ci na to nic nie poradzę. Tak się je raki.




  
 
Stare ale jare hehe