MotoNews.pl
  

Czy to poszła uszczelka pod głowicą?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.
3 tygodnie temu komp. wyświetlił komunikat, że "brak płynu chłodzącego w zbiorniczku wyrównawczym"(Omega 2,0 16V). Dolałem ok. 1litr płynu, a tu wczoraj znów ten sam komunikat. Sprawdzam, a wygłuszenie pod maską silnika trochę mokre, czyli wywala płyn przez korek zbiorniczka wyrównawczego.
Robię próbe - przejechałem ok. 40km zaglądam pod maskę a w zbiorniczku prawie nie ma płynu i słychać jakieś "bulgotanie". Odkręcam korek od zbiorniczka a tu płyn chce wywalić - wraca ze sporym ciśnieniem. Delikatnie odkręcam korek i z "pozbywam się powietrza". Oczywiście słychać przy tym "bulgotanie" jakby w bloku silnika, albo może w układzie chłodzenia? Nie udało mi się tego zlokalizować. Po tym jak wyszło powietrze z układu w zbiorniczku wyrównawczym płynu jest tyle ile powinno być.
W związku z tym moje pytanie :
1. czy to uszczelka pod głowicą (ciśnienie z tłoków przedostaje się do układu chłodzenia i wywala go na zewnątrz????? ale czemu wcześniej tak jakby "wsysało" płyn??)
2. A może to tylko zapowietrzony układ??

Jeśli miałby ktoś jakieś podobne doświadczenia to proszę o radę.
Dzięki.
  
 
Te objawy uciekajacego płynu stanowiłyby uszczelke po głowica ale dla pewnosci odkrec korek od oleju i zobacz czy na korku niema sladow wody jesli beda tzn ze uszczelka
  
 
Nie powiem, ja borykałem się z podobnym "czymś". Co jakiś czas musiałem dolewać płynu bo najzwyczajniej w świecie znikał. Podejrzewałem tak samo jak Ty uszczelkę. Ale wytłumaczono mi, że gdyby to była uszczekla to wtedy odkręcając wlew oleju widziałbym choć trochę piany. A więc kombinowałem...
No i wydaje mi się że udało mi się bo od kilku miesięcy mam spokój, sprawdzam często ale tylko czasami troszkę dolewam a więc nie jest źle.

A co zrobiłem? A no... zdjąłem gumową rurę doprowadzającą płyn z chłodnicy do bloku silnika. Dokładnie oczyściłem i rurę w środku i końcówkę na bloku i końcówkę w chłodnicy. Wszystko poskręcałem do kupy i jest super.

Aha, najlepsze jest to że nim się wziąłem za zrobienie tego to nie wierzyłęm że to coś da bo na bloku nie było ani jednego mokrego śladu ani nic co świadczyłoby o wycieku w tym miejscu. No ale jednak

Proponuje żebyś też zaczął od tego miejsca. Może i u Ciebie tyle wystarczy
  
 
Jedz i kup nowy korek, koszt ok 25 do 50 zł i wtedy zobacz czy będzie ci ubywało płynu.
  
 
Sprawdzałem korek oleju i na bagnecie i nie ma śladu wody.
Podobno jak jest niewielka dziurka w uszczelce (grubości szpilki) pod głowicą to płyn nie dostanie się do oleju, ale ciśnienie z kompresji dostaje się do układu chłodzenia.
A przy korku to chyba?? (tak mi powiedział mechanik) jest jakiś zawór, przez który musi wywalać płyn gdyby się zagotował.
A u mnie temperaturę na wskaźniku pokazuje dobrą, czyli nie gotuję się. Dlatego myślę, że to ciśnienie???

Wyczytałem w książce "Sam naprawiam sam. Opel Omega", że gdyby układ był zapowietrzony to górna rurka idąca od chłodnicy powinna być zimna -a u mnie jest ciepła.

Pojeżdżę jeszcze 2 tygodnie i wymienię tą uszczelkę (350zł z robotą i planowaniem głowicy). Bo jak już puści wodę do silnika to może być kiszka.
  
 
A moze to jednak pompa wody juz jest do wymiany i ucieka przez nia.Miałem tak w escorcie kiedys ubywało płynu i non stop dolewałem
  
 
Właśnie jest tam ten zaworek i po iluś tam latach nie trzyma on odpowiedniego ciśnienia. Wystarczy że go wymienisz i wtedy będzie wiadomo czy to uszczelka, a jak by to była uszczelka to przy średnio ciepłym silniku jak byś odkręcił ten korek to by nie było mocnego syknięcia tylko jedno wielkie sru płynu na wszystko co zbiorniczek otacza.

Więc lepiej najpierw wydać pare złotych na korek i wtedy zobaczyć czy będzie płyn uciekał.
  
 
jeśi jest tak jak mówisz że jest mała dziura to odkręć korek odpal samochód stań z przodu przegazuj go i zobacz czy w zbiorniczku powstają bądelki i bedziesz miał pewność czy ciśnienie wypycha powietrze do góry
  
 
powiem szczerze..
jak się mam stary samochód (jak ja),
wszystkie gumy i łączenia i korki mogą powoli puszczać...
i nie widać wycieku bo to wszystko paruje....
jedyne co widać czasem... to jak pompa walnie i puszcza...
ja wymieniałem sukcesywnie wszystkie gumy...
i został korek stary i nadal ubywa....płynu szczególnie jak się auto grzeje, na trasie prawie wcale nie ubywa...
ale w korkach ... szybciutko...
posłychaj Potryka
ja też go posłucham
co do korka
pozdro