Problem z silnikiem Essi 1,3:(

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam
Mam wielki problem , wczoraj podczas jazdy moim Essim zaczęło się coś dziać , silnik przerywał i szarpał do przodu jakby chciał się wyrwać spod maski.Przełaczyłem samochód na benzynę ale nie odniosło to żadnego rezultatu samochód dalej szarpał i dało sie odczuć olbrzymi spadek mocy.Ledwo co dojechałem do domu.Rano odpaliłem go i zajechałem do znajomego mechanika , na początku jechał powiedzmy dobrze ale potem znów zaczęło sie szarpanie Najpierw wymieniliśmy świece potem wyregulowalismy zawory i nic Essi nawet nie chciał zapalić
Wstępna diagnoza rozwalił sie wałek rozrządu i krzywki sie zjechały przez co silnik nie dostaje w odpowiednim momencie mieszanki i wszystko idzie nie spalone .
Druga przypuszczalna rzecz elektronika sterowania zapłonem padła i silnik sie dławi bo patrz jw.
Dziwi mnie tylko że stało sie to z dnia na dzień .
Jeżeli ktoś wie co mogło sie stać mojemu Essiemu albo miał kiedyś coś podobnego bede wdzięczny za wiadomość

P.s
Podejrzewam też że może być coś z katalizatorem i za chwilę jadę to sprawdzić
  
 
przewody WN?
  
 
Witam
zgadzam sie z kolegą fryszard i dorzucę jeszcze cewkę WN.Można też obejrzeć poszczególne elementy układu zapłonowego może tylko jest gdzieś luźny styk albo nadpalony.
Pozdrawiam
  
 
potwierdzam sprawdź przewody ja miałem popękane i było podobnie a jak wjechałem w wodę to już w ogóle była masakra zmieniłem je i jak ręką odioł
  
 
Daj znać, jak sprawę wyjaśnisz.
  
 
A więc samochód mam juz sprawny
Okazało się, że rozsypał sie katalizator tak jak podejrzewałem i spaliny cofało do silnika co powodowało duszenie sie silnika i takie straszne szarpanie .
Do tego przepaliła sie cewka i nie paliła 1 i 4 świeca , po wymianie cewki i kabli oraz świec chodzi jak złoto Odpala na dotyk i nie ma żadnych problemów . Jedyne co można zauwazyć, a raczej usłyszeć to troszkę głośniejszy dźwięk silnika spowodowany pustą rurą katalizatora Tak wiec narazie jeżdżę
Następna naprawa to tylkie hamulce bo są troche za słabe i musze sprawdzić zawieszenie i tutaj mam pytanie co może być powodem "pływania" Essiego ?? Chodzi mi o to, że jest strasznie luźny i nie ma praktycznie żadnej sztywności :/
Zastanawiam sie albo nad amortyzatorami i wyrobionym w nich olejem albo odbijacze albo sprężyny .
Bede wdzięczny za jakiekolwiek info
Pozdro