| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Leszek_Gdynia (S) Przyjaciel LKP była LADA 21072 '88 Gdynia | 2006-06-10 19:51:43 Już w nocy z czwartku na piątek wyruszamy we trójkę na Węgry na tygodniowy urlop. Pierwszy postój planujemy w Chorzowie u rodzinki, w sobote ruszamy w dalszą trasę i kolejny przystanek już na Węgrzech w Egerze. Tam planujemy zostać ze 2 dni (wiadomo winnice, źródła itp). Następnie jedziemy do Budapesztu na 2-3 dni. Potem chcemy zobaczyć Bratysławę i może uda nam się podjechać do Wiednia (slyszałem że nie ma za dużo ciekawego w Bratysawie). No i w drodze powrotnej zatrzymamy się u mojego kuzywa w Radlinie koło Wodzisławia Śl. I z tamtąd jedziemy juz spowrotem do domu.
Auto mam gotowe więc nie powinno być problemów. Wymieniłem aparat zapłonowy, bo nie chciałem, zeby stary mnie zawiódl na trasie. Pozatym nie przewiduje postojów, no chyba że tylko te na tankowanie. Jakby ktoś chciał sie dołączyć to prosze się tutaj dopisywać. Jeżeli ktoś ma jakies uwagi i doświadczenia w turystycze samochodowej na Słowacji, w Czechach i na Węgrzech to z chęcia chciałbym sie dowiedzieć co mam ze sobą zabrać (np. wiem, że na Słowacji musze mieć zestaw zapasowych żarówek) albo na co uważać i jak się zachowywać. No i jak to jest z tymi winietkami? Czy cięzko jest je kupić zaraz po wjeździe np. na stacji benzynowej? Pytań bez liku, ale może urodzi się jakaś fajna dyskusja
Ps. Jak zwykle ludzie nie wierza we mnie i Ładę - w sensie, że Ładka nie da rady ale pragnę przypomnieć, że we wrześniu zeszłego roku, tydzień po odebraniu Łady od blacharza po dość poważnej stłuczce przejechalem ponad 1000km w 2 dni i jedyne co uzupełniałem to zupę w baku |
Tomatol ..... | 2006-06-10 20:02:57 w Wiedniu jest fajnie (karuzele) jest co zwiedzać wybierając sie do Austrii warto zaopatrzyc się w euro ... |
sheriffnt Loża Szyderców Łada 21072/Fiat Temp ... Gdynia | 2006-06-10 20:49:38 Witam
Ech głupieloki, jak można nie zaufać Ładnej?.. szczególnie po tak szczegółowym przeglądzie.. życzę Wam powodzenia i rozkoszowania się ładną jazdą
Niestety nie moje doświadczenia z Czechosłowacji (ówczesnej) są zapewne nieaktualne, ale uważaj na ich kręte i śliskie drogi, kiedyś były niebezpiecznie ze wzgledu na specyficzny asfalt jakiego tam używali, ale od tego czasu mogło się wiele zmienić |
adasco Bardzo Ważny GOŚĆ Roomster & kropek Łódź | 2006-06-10 22:13:53 Leszek, MUSISZ jeszcze miec u pepikow apteczke i kamizelke oczojebke.
I nic wiecej mi do lba nie przychodzi na ten moment. Jakbys co wpotrzebowal wokol Lodzi, to telefon znasz. Kimanie tez jakby co (ale po co? nic nie bedzie....) Ktoredy jedziesz do pepiklandu? Jakbys jechal przez Tatry, to znam pare fajnych miejscowek do zwiedzenia. |
Leszek_Gdynia (S) Przyjaciel LKP była LADA 21072 '88 Gdynia | 2006-06-10 23:30:27 Dzięki wszystkim za wskazówki.
We Wiedniu byłem już 2 razy (w 2001 roku przez ponad tydzień) także znam troche te tereny
Mirek - na Słowacji jest suepr asfalt i super drogi - takie sa moje doswiadczenia. Adaś - jakby co bedze dzwonił - nóż widelec uda nam się spotkać, ale pewnie jak zwykle bede w Łodzi koło 6-7 nad ranem
W Tatrach mam też mase miejscówek, ale dzieki za pomoc
Bede jechał przez Chyżne i potem przez Banska Bystrzyce, Zvolen i Salgotarjan już na Wegrzech. |
1Bobo SYMPATYCZNY GOŚĆ 2107 `96 1.7i :) Warszawa | 2006-06-10 23:39:55 ooo ta trase co roku trenujemy... wiesz na co uwazaj na rozkoszne towarzystwa wracajace po nocach do domow z jedej wioski do drugiej w gorach na Slowacji
potrafia czasem i srodkiem ulicy isc i spiewac ... poza tym drogi lepsiejsze niz u nas i nie ma problemu z winietakmi itp. z tego co pamietam na granicy ok 2-3 nad ranem kupowalismy i nie bylo problemu |
andrzej_krakow (S) MEGA ŁADZIARZ Złom 2105 aktualnie Warszawa | 2006-06-11 08:42:40 Teraz jedziecie????? A czemu nie w sierpniu???? Zahaczylibyście o zlot LBK |
Leszek_Gdynia (S) Przyjaciel LKP była LADA 21072 '88 Gdynia | 2006-06-11 12:23:27
Bo teraz mam urlop
Góral - CB nie mam a przydałoby się zapewne. Kto to są PecHoli? Jezeli Austrjacy są tacy drobiazgowi to nie wiem czy pojade do Wiednia :/
Dzisiaj jade zakupić te drobiazgi, które są wymagane na Słowacji i na Węgrzech. |
Leszek_Gdynia (S) Przyjaciel LKP była LADA 21072 '88 Gdynia | 2006-06-11 15:03:15 Dowód mam ważny także spoko
Właśnie zakupiłem apteczkę, kamizelkę odblaskową oraz zestaw bezpieczników. Jutro muszę uzupełnić zestaw żarowek i zamontować karabinki na lince holowniczej, która dostałem od Pabloxa. |
Leszek_Gdynia (S) Przyjaciel LKP była LADA 21072 '88 Gdynia | 2006-06-12 15:03:42
Git - super pomysł - musimy to przemyśleć. |
Leszek_Gdynia (S) Przyjaciel LKP była LADA 21072 '88 Gdynia | 2006-06-14 20:31:58 No to wszystko już jest gotowe. Nie mam tylko kabli rozruchowych, a podobno sa wymagane na Słowacji. Pozatym zestaw żarówek, apteczka i inne badziewia leżą już w bagażniku. Z części zamiennych biore tylko używany aparat zapłonowy (sprawny) i..... to by było na tyle. Wiadomo - 5L zapasu i litr petrygo.
Za trochę ponad 24h wyjeżdżam. |
Mateusznia SYMPATYCZNY GOŚĆ ![]() takietam... wieś gdzieś (pod Wawą) | 2006-06-15 11:28:49
Taaak... wiem z autopsji, że w Wiedniu mozna zarobić spory mandacik za parkowanie (zaparkowałem kiedyś daleko poza centrum przy stacji metra, bo i tak chciałem wykupić sobie dzienny bilet na underground, przedtem pytając się jednak autochtonówny, czy tutaj jest parking za darmo, był, ale tylko do 10 min. )... I nie są otwarci na negocjacje... hitlery jedne .
[ wiadomość edytowana przez: Mariusznia dnia 2006-06-15 11:31:57 ] |
krycho MEGA ŁADZIARZ Lada 2107 Warszawa | 2006-06-16 02:53:35 Hehe, Wieden jest drogi Ja kiedys zaplacilem za pol godziny parkowania 4 juro No,ale tam sie troszke inaczej zarabia![]() |
Leszek_Gdynia (S) Przyjaciel LKP była LADA 21072 '88 Gdynia | 2006-06-16 10:07:13 Wlasnie dojechalem do Chorzowa!!! Jechalem 9 godzin, lada spalila 6,7 l/100km. Srednia predkosc 90-100 km/h. Dalsze wiesci jak sie wyspie |
zax ŁADZIARZ była LADA 21072 '88 Konin | 2006-06-17 21:36:27 Leszek mi napisał że dojechał Ładą do Egeru. Średnie spalanie wyszło 6,5 L / 100 km. Podobno w samym Egerze coś sie mu zapchało w pompie paliwa ale udało mu sie naprawic.
hehe trzymamy kciuki za Leszka i Monike.....no i za ich łade ![]() |