President HARRY II ASC - Uniden PRO 520xl ...co wybrac?

no kolego, ja jezdze na unidenie 510 (tak ubozsza wersja 520) plus antenka president georgia - wszystko siedzi na dachu punto - i wyglada i sprawuje sie swietnie... czasami moze odrobine brakowac rf gain - ale "sqelem" tez mozna poprawic komfort pracy... - o harrym slyszalem sporo dobrego, niemniej tu juz musisz sporo doplacac... pozdrawiam

Witam!
Wg. forumowiczów z tego co wyczytałem harry ma awaryjny głośnik ktory potrafi się spalic, podobnie z końcówką mocy. Co do U520 to na razie jest ogólny zachwyt nad tym radiem, jest dobre w swojej klasie i stosunek jakość cena też jest dobry. Natomiast ja bym zastanawiał się aktualnie nad jego kupnem ze wzgledu na niejasną sprawę homologacji na to radio. Co do presidenta - jesli juz sie decydujesz na drozsze radio (harry nie jest tani) to rozwaz dołożenie jednak jeszcze troche złotówek na radio tylor albo walker

Harry 2 w odroznieniu od U520 ma tez FM (moze sie przydac w przyszłości i jesli wyjezdzasz na zachod) oraz ustawienie regionalne czyli mozesz przestawiac miedzy 0/5 ustawiając na regiony PL, EU, itd

Wybór nalezy do Ciebie ja mam aktualnie U520 ale przymierzam sie do wymiany mimo ze radio ma miesiac Zainwestuję w jakiegoś presidenta - pewnie tylora, chociaz rozwazam tez walkera i nowego johnsona (czekam az bedzie dostepny w sprzedazy)


73 !!

czy ja wiem, jesli chodzi o kwestie homologacyjne, do kazdego radyjka (oczywiscie z "prawego" zrodla) sprzedawca bez laski dodaje ow kwitek - tak wiec formalnie wszystko jest ok... z unidenami jest jeden drobny "nietakt" techniczny - mianowicie sa one robione na rynek amerykanski i standardowo chodza w 5 - jedyny importer na polske (jak sie nie myle canex) przestraja te radyjka i... tu sie zaczynaja schodzy - z kilku zrodel slyszalem, ze przestrojenie te jest robione metoda, hmmm z grubsza mozna by ja nazwac "chalupnicza" - otoz nie zawsze radyjka te siedza dokladnie w skali... - moj np ma minimalne wychylenie (pokazywal mi je serwisant), ktore jednak nie ma (w moim przypadku) zadnego wplywu na dzialanie sprzetu - zdarzaja sie jednak modele, ktorych przestrajanie trzeba po prostu... poprawiac.
Jak to wyglada technicznie - nie wiem - bo jestem socjologiem, a nie elektronikiem (prawdopodobnie wlutowywuje sie pewien element) - niemniej juz sam pomysl zebysmy my, jako znowu "narod wybrany" chodzili w innych czestotliwosciach anizeli reszta swiata wydaje sie byc chybiony... pozdrawiam i... mimo wszystko optuje za unidenem - udany stostunek jakosci do ceny
pozdrawiam

no wlasnie, bo kiedys jakis pajac wymyslil ze mamy chodzic w "zerach" a nie "piatkach" - komu to przeszkadzalo?????

kolega GienekP ladnie wszystkim wytlumaczyl o co chodzi z tym "strojenieniem na polski" i mysle techniczna kwestie mamy wytlumaczona.... nalezy liczyc na lut szczescia ze akurat nasz uniden (jesli sie na niego zdecydujemy) bedzie mial to wychylenie w skali minimalne
pozdrawiam

Koledzy na temat ASC było już mowa i wszystko zależy czego się oczekuje, miałem przez kilka dni Harrego Clessic bez ASC i wiem na czym polega różnica. Jeśli ktoś twierdzi, że w mobilu trzeba SQ minimalizować to właściwie może tego nie być i wtedy będzie zbierał wszystkie "śmieci" tylko pytanie po co słuchać szumu - nasłuchiwać obcych jak w filmie KONTAKT? Ja używam słuchawki i oczywiście ASC, które mogę wyłączyć jeśli potrzebuję nawiązać kontakt z kimś naprawdę daleko ale to wyjątek i zazwyczaj rodzaj testu bo jeśli ktoś się ledwo przebija przez szum to i tak się nie dogadamy.
Każdy wybiera co chce, dla mnie jedyną wadą Harrego jest brak podświetlenia przełączników ale do tego można się przyzwyczaić.
President to jak niemiecki samochód - niby nic szczególnego ale ceni się najlepiej i trzyma wartość ale czy warto przepłacać to sami sobie oceńcie ...