Elektryczny szyber dach - ratunku ;(

czesc bracia i siostry,

dzisiaj spotkala mnie przykra niespodzianka, wyjechalem sobie rano do pracy, otworzylem szyberdacha, jak zajechalem pod robote to juz go nie moglem zamknac popychanie reka i wciskanie guzika nie pomoglo no i tak stoi autko na parkingu z otwartym jest na to jakis prosty sposob zeby chociasz tylko zamknac ten wlaz ? dodam ze zostal w pozycji uchylonej a nie odsuniety


a i jeszcze dodam ze jak wciskam przycisk nim sterujacy to chyba prad doplywa bo minimalnie obroty w tym momencie opadaja, ale z mechanizmu szybera kompletna cisza

[ wiadomość edytowana przez: mszuman dnia 2006-06-12 15:00:49 ]

Cytat:

no i tak stoi autko na parkingu z otwartym

Witam!
Polecam srubokret i manualnie go zlozyc do czasu naprawy zeby sie woda nie nalala.
Nie wiem jak to jest w escorcie ale pewnie bedziesz mial taka srube bo zamykania pod zaslepka.
Pozdrawiam
Kamyk

kurcze ale dziwna sprawa zdjalem obudowe popatrzylem co tam jest jednoczesnie klikaja w przycisk otwieranai i zamykania i nic sie nie dzialo, potem zalozylem obudowe przykrecilem srubki i zaczal dzialac !!! ale za to zaczal rzezic przy probie odsuwania - przy samym uchylaniu dziala normalnie, w sumie to nie wiem jak sie do tego zabrac i co to moze zgrzytac

tylko ze to ustrojstow jest jzu przymocowane torxami a ja takimi wkretaki nie dysponuje, a wogole co ejst przyczyna przeskakwiania tej zebatki ? zjechala sie czy co ? a mozna gdzies dostac sama zebatke ?

a lukas mowisz o jakiejs korbie ? skad mam wziac korbe ?

[ wiadomość edytowana przez: mszuman dnia 2006-06-12 22:19:59 ]

ale czmeu w takim razie uchylanie dziala norlmalnie teraz ?

Witam wszystkich. Mam dosyć poważny problem z szybrem. Zamykając go szyba zatrzymała się na chwilę coś zaczęło trzaskać ale szyba poszła dalej lecz teraz zamykając szyberdach silnik wyłącza się gdzieś tak w połowie drogi, po puszczeniu i ponownym naciśnięciu przycisku rusza dalej i w odległości ok 3 cm od pozycji zamkniętego znowu się zatrzymuje. Trzeba znowu puścić włącznik i nacisnąć ponownie i szyba rusza dalej ale silnik nie zatrzymuje się ale podnosi szybę. Aby zamknąć szyber trzeba w odpowiednim momencie puścić włącznik. Nie wiem co się stało i jak to naprawić.

Problem częściowo został rozwiązany. Przy zamykaniu szybra, gdy silnik zatrzymuje się pierwszy raz, odkręciłem silnik z przekładnią i zamknąłem szyberdach ręcznie kręcąc za wystającą końcówkę z naciętym wieloklinem i przy zamkniętym przykręciłem silnik z powrotem i teraz działa jak należy, tzn. zatrzymuje się w odpowiednich momentach.
Napisałem, że problem rozwiązany tylko częściowo bo szyba nie dochodzi zupełnie do końca przy zamykaniu tylko zostaje gdzieś tak ok. 1 mm luzu (uszczelka na szybie nie przylega dokładnie do karoserii – z przodu jest luźno a z tyłu jest bardzo dociśnięta do blachy) i przy zamkniętym szyba poddaje się naciskom ręki.
Bardzo proszę o jakąś pomoc.