Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() Marcin Ford Escort Cabrio ZBASZYNEK k.SULECHOWA | 2006-06-13 16:51:04 witam! mam problem chcialem sobie pomalowac zaciski hamulcowe a tu niespodzianka nie moge wybic tego trzpnia ktory trzyma zacisk ![]() ps.przy okazji z tego wszystkiego zapodziala mi sie gdzies zawleczka ktora zabezpiecza trzpien przed wypadnieciem czy mozna cos takiego gdzies dokupic albo z czegos dorobic ![]() |
![]() Kielek Sympatyk FEFK Escort 1.6 16V sprze ... Warszawa | 2006-06-13 18:23:05 I żeby drucik nie był miedziany, bo niczego on nei powstrzyma.
Dobrym sposobem jest zaopatrzyć się w śrubę rozmiaru nieco większego niż ten trzpień (średnio dwa razy) - tak żeby spokojnie na niego weszła, pomoc drugiej osoby i walimy młotkiem. Tylko uwaga, żeby nie sklepać końcówki trzpienia, bo go później nie wypchniesz!! A polewanie jakimś wnem - czemu nie, tylko, że to musi podziałać ładnych kilk agodzin, a jak będziesz jeździł, to wszystko wyparuje i będzie jeszcze gorzej. P.S. Takie są skutki nie stosowania odpowiednich smarów.... |
![]() richad Ford Escort MK5 Pieńsk | 2006-06-19 17:10:35 Witam.Tam jest jeszcze zabezpieczenie.Po wyjęciu zabezpieczenia dobrze jest spryskać chociażby "W40".Jakiś wybijaczek mały i młotek.Musi wyjść też tak miałem że nie chciał wyjśc ale w końcu puściło. ![]() |
![]() mss Sympatyk FEFK Augustów | 2006-06-20 00:22:05 hehe w jednym kole mam to samo , tak jakoś mocno siedział ten trzpień że sie sklepał jak chciałem go wybić, teraz jak zmieniam klocki to musze cały zacisk odkręcac ![]() |
darmcdoman MK 7 - 1.8 TD Opole | 2006-06-20 01:00:08 A nie mozesz od gory odkrecic srubki imbusowej, a przy okazji przesmarowac sobie prowadnice po ktorej porusza sie zacisk?
|
![]() R_O_Y Sympatyk FEFK Mk VII kombi Inowrocław | 2006-06-20 06:38:22 Witam!
Zacisk porusza się po prowadnicy ale również po tym trzpieniu którego Ty nie możesz wybić. Jeśli zablokował się (zapiekł itp) we wsporniku zacisku to dobrym sposobem może być kręcenie tym trzpieniem, można włożyć coś w dziurkę po zabezpieczeniu i poruszać góra-dół jednocześnie wybijając (pomoc drugiej osoby). Jeśli natomiast nie zablokowało się we wsporniku to pomóc może też dociśnięcie zacisku (w kierunku do tyłu auta), tak aby pokonać opór sprężyny centrującej klocki hamulcowe. Pryskanie różnymi specyfikami raczej nic nie da - ten nalot z klocków można tylo mechanicznie usunąć - tylko szczotka druciana. Heh, obie te metody można stosować naprzemiennie, można też jednocześnie. Jeśli już drgnie kawałek nie idź ostro do przodu tylko stuknij go spowrotem niech się lekko wyrobi w gnieździe - trzeba pamiętać że on musi tam wrócić. Warto go przedtem lekko drobnym papierkiem ściernym potraktować i oczywiście odpowiedni smar (w niewielkiej ilości). Trzeba też pamiętać że jak się używa tłustych specyfików przy hamulcach (szczególnie w aerozolu) to dobrze jest przed montażem przetrzeć tarcze hamulcowe spirytusem. Idealnie nadaje się do tego IZOPROPANOL (w aerozolu). Mam nadzieje że to coś pomoże. Pozdrawiam. |