Gaśnie na beznzynie ,a na LPG bez problemowo

Wtryski do czyszczenia

Mam to samo, już przerobiłem wszystko, w piątek może się wyjaśni.....
Też myślałem, że to paliwo lub układ zasilania ale jednak nie.....
Jaka masz instalacje gazową - sekwencja?

Witam
Mam to samo ale przy A C20NE.
U mnie jeszcze jak odpale zimnego to gaśnie, trzeba podtrzymać na gazie żeby niezgasł, a jak się przęłączy na gaz to miodzio.
W grudniu był robiony remont głowicy i wymiana zaworów, we wrześniu wymiana filtra paliwa. Nic niepomaga.

Aha jak się zresetuje (odłączy na jakiś czas aku) to po tym jest jakiś czas ok ale potem znowu zaczyna wariować.

Problem jest raczej na zimnym silniku na ciepłym mniej a czasem wogóle.

Zapomniałem kopułkę, palec i kable też wymienione.
skończyły mi się pomysły.
Może nowy silnik

Miałem takie same obiawy w fordzie mondeo

żadne resety czy czyszczenie wtrysków nie pomogły

po rozebraniu przepływomiwrza okazało się że te druciki są pokryte takim czarnym nalotem, po delikatnym umyciu pędzelkiem z benzyną problem ustał a autko zaczeło śmigać na benzynce

Problem moz polegac na rozjezdzaniu sie mapy wtryskow, juz kiedy tu na forum czytalem podobne problemy.
Jezeli instalka gazowa < dotyczy chyba tylko sekwencji > ma zle ustawiona mape wtryskow to komputer od benzyny po jakims czasie zaczyna sie przestawiac i stad moga byc te problemy >> jezeli odlaczysz akumulator na kilka godzin a pozniej pojezdzisz jakis czas tylko na benzynie i problem ustapi to znaczy ze to jest ten problem.

To jest już chyba jakiś klasyczny problem Monotronica z Instalacją gazową. Polega to na tym że złe ustawienie instalacji gazowej powoduje zbyt niską lub wysoką mieszankę i sonda to wyłapuje a komp Pb próbuje skorygować i jeżeli tak koryguje przez dłuższy czas to wpisuje ten rodzaj otwarcia wtrysków jako normalny.
Ja przez ten problem przez dłuższy czas musiałem jeżdzić w trybie awaryjnym.
W II generacji może być źle ustawiony emulator sondy a słyszałem że b.dobre ustawienie emulatora do Monotronica jest sztuką lub fuksem.

W sekwencji mamy zbyt wysoki dopływ gazu. Jeżeli takie żeczy dzieją się odrazu po instalacji gazu to można podejrzewać źle ustawione mapy wtrysku gazu lub b.źle dobrane dysze. (po komp lpg mapami skoryguje źle dobrane dysze )

Jeżeli problem pojawił się po jakimś czasie to jest to poprostu zużycie elementów instalacji gazowej. Wtedy trzeba zrobić kalibracje, a znowu jeżeli to nie pomoże to trzeba zastosować jakiś zestaw naprawczy wtrysków. Bo np. ja walczyłem z tym problemem z 0,5 roku. i okazało się że głupie kumki odbojnikowe wtrysków gazu się zużyły tzn splaszczyły i wtryski bardziej się otwierały przez co przelatywało więcej gazu. Te gumki kupiłem za 1zł i problem ustąpił spalanie spadło i co najważniejsze one są trwalsze od poprzednich bo orginalne już po takim czasie powodowały problem w pracy silnika. Nie mam już żadnego pływania obrotów, spadku mocy na PB przy zimnym silniku, czy szarpnięć podczas równej jazdy.

Po założeniu tych gumek zrobiłem kalibracje instalacji gazowej mapy podniosły się dwa razy, zdziwiło mnie to ale już po dwoch dniach jak wszystko się ułożyło powtórzyłem kalibrację i czas otwarcia wtrysku lpg był w granicach 10-30% większy od czasu otwarcia pb

Kurde chopaki mam dokładnie to samo w 2.0 16V. Normalnie to jakaś zaraza chyba. Ale zauważyłem że jak go pogonię na benzynce po mieście (z 10 kilometrów) to potem przez pare dni, nawet tygodni jest wszystko OK.