Radiotelefon przenośny

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam, przepraszam za "lamerskie" pytanie, ale o CB wiem tylko tyle, że muszę je mieć ...
Czy jest jakikolwiek sens kupowania ręcznego radiotelefonu CB - główne zastosowanie to komunikaty o zwierzątkach (no wiecie ... misie i takie tam).
Jak to działa w samochodzie na własnej antenie? Jaki ma zasięg? Jeśli jest sens zakupu to co radzicie?

Pozdrawiam
  
 
Na własnej antenie z ręczniaka sobie nie pogadasz bo zasięg będzie ok. 0,5-1 km. więc jadąc z przeciwka mobil Ci nie zdąży nic powiedzieć a już nie będziesz miał zasięgu. Druga sprawa to promieniowanie z mocą ok. 4W. nie pozostanie obojętne dla Twojego organizmu a nie chcesz chyba żeby Ci mózg w nocy świecił , fale odbijają się od metalowej puszki jaką jest wnętrze samochodu i działają z wielokrotnie większą energią niż na terenie otwartym.

Antena zewnętrzna to podstawa - może być magnesówka za ok. 37 zł wystarczy do kontaktu na ok 3 km. Więcej na drodze Ci nie będzie potrzebne.
Jeśli ręczniak to ze specjalną przejściówką do podłączenia ant. zewn.
  
 
OK Jerry, dzięki za rzeczową informację.

Rozumiem że ten problem ze świecącym mózgiem to raczej przy nadawaniu a nie przy odbiorze?

Czy do któregoś z "ręczniaków" w standardzie jest przejściówka do anteny zewnętrznej?

No i jeszcze jedno - czy przy ręczniaku jest sens silić się na jakąś dobrą antenę, czy ograniczenia radiotelefonu są takie, że nie ma znaczenia co podepniesz?

Pozdrawiam - Grzegorz
  
 
1. Mózg będzie świecił tylko od nadawania wewnątrz blaszanej puszki , to samo dotyczy nadawania bez anteny (lub źle zestrojonej) słuchać możesz na kawałku drutu podpiętym do "gorącego" przewodu i nic się nie stanie.
2. Przejściówki sprzedają sklepy CB i bez problemu ją dostaniesz.
3. Ręczniak z anteną zewnętrzną to jest normalne radio które ma podobną moc jak inne i przełącznik na 1W. Wadą jest brak RF-gain'a i filtra ANL więc za dobra antena będzie ściągała za dużo szumów więc więcej musisz zaciągać blokadę przez co skracasz zasięg i kółko się zamyka.
Ja na co dzień mam antenkę za 37zł do ręczniaka i wystarczy na lokalne trasy a nie ma kłopotów z przekładaniem i nie szkoda w razie złodzieja (zwinęli mi już kilka drogich anten). Odpięcie anteny i wtyku od zasilacza to sekunda i ręczniaka zabieram a krótka antenka do środka.
Pozdrawiam
Jerry
  
 
Dzięki Jerry za pomoc

No i do usłyszenia na 19!

Pozdrawiam - Grzegorz