Skutery

skuterów steyr nie znam.
keeway - stereotypy. kumpel nakręcił takim ponad 30.000 w 1 rok i nadal się kula - bez remontów, napraw, tylko zwykły serwis. oczywiście plastiki itp to inna bajka ale mechanicznie jest nieźle.
fajne / niedrogie i w miarę bezawaryjne/ są yamahy neos.
do 4 łykaj też np. piaggio zip
unikać dużych firm sprowadzających masówkę-używki z włoch itp. picowanie złomów na maxa.
jak z autem - najlepiej łyknąć używkę od 1 wł i nie gówniarza
wszelkie oznaki tuningu, zmieniane wydechy, większe cylindry, tłoki, zdejmowane ograniczniki vmax - dla mnie dyskwalifikują sprzęcik.
aha, fajne promocje dorwiesz w salonach moto w styczniu-lutym 2007r. lub na ebay.de
coś więcej - wal na priv
& powodzenia

skuter-motorower= poj do 50ccm i vmax do 45km/h
jeśli więcej/szybciej, to już nie jest motorower i potrzebne prawkoA1 / A.
jeśli poj = np 75ccm zazwyczaj był sobie silniczek 50ccm z którym pojazd rejestrowano/homologowano, potem za kilkaset pln wymienia się parę gratów i już masz "tuning" na większą poj/ moc/ vmax.
a papiery zostają stare, czyli jak Cię złapią jak lecisz np 70km/h, dowód leci i jest spory problem...
Steyr kojarzy mi się z ciężarówkami, napędem 4x4 m.in. dla merca i np produkcją jeepa na EU
o skuterach nie słyszałem, ale od czego np google
na pewno u nas nie jest to popularny pojazd. odwieczne pytanie w tej sytuacji - co potem z częściami... ale cena kusząca.

PS. odblokowana "50" w dwusuwie czasem też lata 80-90km/h