FSO 125p ME - rocznik 1989

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Historia i zdjęcia mojego drugiego Fiata, kość słoniowa zwana później czarnobiałym.

Zaczęło się od tego (styczeń 2004):

Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us

Rocznik 1989, pierwsza rejestracja 23 listopada tegoż roku. Zupełna seria, czyli silnik 1.5 AB, skrzynia V i gaz.

Pierwsze zmiany:
Kierownica trójramienna Abarth'a, felgi ATS Classic 6".


Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us

W lutym 2004 wydarzyła się stłuczka. Winny kierowca Opla Astry, ale to moje auto dostało tęższe baty.
Uszkodzenia: przedni zderzak, pas przedni, prawy i lewy przedni błotnik, prawe przednie drzwi, prawy próg, lewa lampa zespolona, sanki miski olejowej, miska olejowa, połamana pompa oleju.


Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us

Kwiecień 2004 - remont blacharski, wymieniono: pas przedni i tylny, progi zewnętrzne, podproża, drzwi prawe przednie. Wyklepano przedni prawy i lewy błotnik, usunięto rdzę.

Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us
Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us

Malowanie: dach w kolorze białym, reszta nadwozia w kolorze czarnym.

Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us

Składanie: wielka pomoc Kaovca i mojego kumpla Ziemiaka =)

Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us
Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us

Poskładany po remoncie

Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us

Tak mniej więcej wyglądała historia transformacji Fiata beżowego w czarnobiałego. W kolejnych postach przedstawię dalszą historię przemian.


  
 
Od 2004 roku jestem w FSO Autoklubie. Zaczęły się wyjazdy na zloty.
Pierwszy zlot to Wawer 2004:

Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us

Później były kolejne spoty, zloty i inne.

Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us

Jak to wiadomo, Fiaciki się czasem psują.

Wymiana mostu w centrum miasta, na toruńskiej starówce pod knajpą gdzie pracowała Madzia, moja dziewczyna =) oraz jakieś drobne wojny z przednimi hamulcami.

Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us

Fiacik przejechał całą Polskę wszeż i wzdłuż. Był kilka razy nad morzem, kilka razy w Warszawie, w Poznaniu, Olsztynie, pod granicą z Kaliningradem, w Bukowinie Tatrzańskiej. Przejechał mnóstwo kilometrów. Tutaj fotki po powrocie znad morza z Białogóry i z gór, z Bukowiny Tatrzańskiej.

Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us

W tym czasie pojawiały się również różne przeróbki. Zamontowałem centralny zamek z alarmem i pilotem, halogeny, dodatkowe oświetlenie wnętrza, różne kierownice (maluchowska, maluchowska trójramienna - prawdopodobnie Autobianchi, drewniana momo), fotele intergrocklin standard i inne duperele.
Dwa razy włamano mi się do Fiata. Pierwszy raz w sierpniu 2005 - skradziono radio (pioneer 3600mp), drugi w kwietniu - skradziono radio (gms), tylne głośniki (alphard), wszystkie płyty cd i ładowarkę do telefonu.

W listopadzie 2005 miałem tym Fiatem drugą stłuczkę. Znowu nie z mojej winy. Sprawcą był pijany kierowca, który w tym zdarzeniu uskodził łącznie ze swoim trzy auta. Najmocniej skapiszonował cinquecento, które później przepchnął na moje auto. Straty - wzmocnienie czołowe, pas przedni, zderzak, maska, prawa lampa zespolona, halogen i błotnik.
Zdjęcia przedstawiają fiata częściowo rozebranego - miał iść do blacharza. Jednak okazało się, że fura nie pójdzie do remontu, bo przedstawiony kosztorys był astronomicznie wielki.

Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us

Auto poskładałem spowrotem do kupy. Tak znowu jeździło i jeździło. Niestety po zimie okazało się jak bardzo nieprofesjonalny był remont blacharski z 2004 roku. Prawie wszyscy, łącznie ze mną, którzy robili coś przy tym remoncie zjebali sprawę. Fura zaczęła na potęgę rdzewieć.
To są ostatnie zdjęcie w "specyfikacji jeżdżącej".

Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us

Niestety rdza dopięła swego. Przeżarła mocowanie przednie resora, całą podłużnicę w tym rejonie, pojawiły się dziury w podłodze w okolicach nóg kierowcy pasażera z przodu, wokół mocowania podnośnika i jeszcze kilku innych miejscach w podłodze. Blachy poszycia też się posypały. Naprawa tego auta pochłonęłaby chyba z 10 tys zł.

Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us
Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us
Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us

Tak kończy się historia mojegó drugiego Fiata. Przeżyłem z nim i w nim mnóstwo wspaniałych chwil. To była naprawdę super fura. Dwa razy wiozła moich znajomych do ślubu, woziła ludzi na imprezy, do Warszawy i w inne miejsca. Strasznie mi szkoda, że w ten sposób kończy się jego żywot... niestety wszystko się kiedyś kończy. Na szczęście pozostałem przy Fiacie. Tym razem jest pistacjowy i jest fajny. Ale o tym w następnym wątku.
Tu postaram się może jeszcze wrzucić inne fotki czarnobiałego lub kości słoniowej. Muszę po prostu porządnie przeszukać dyski.

[ wiadomość edytowana przez: czeczun dnia 2006-06-20 11:54:14 ]
  
 
czeczunowoz to auto historia. fajny... byl. niestety te auta raz na 5 lat musza przejsc profesjonalny remont blachy, jesli sa jezdzone czesto i zima tez.
  
 
Jaki miałeś rozmiar opon na tych ATS 6cali?
  
 
No fajny był . Nawet wiózł moje dupsko na zlot ogólnopolski Wawer 2004 . Skoooda go .
  
 
Cytat:
2006-06-20 14:53:28, KinioPP pisze:
Jaki miałeś rozmiar opon na tych ATS 6cali?



Aktualnie mam 175/70/13 z tyłu i 165/70/13 z przodu.
Wcześniej miałem inne rozmiary opon, niestety nie pamiętam jakie.
  
 
Dzięki! Właśnie chciałem wiedzieć jak 175 wyglądają na tych felgach...
  
 
dziś, tj 2 lipca 2006 skończył się pewien etap. Mój czarnobiały Fiat odjechał na lawecie na szrot. smutno troszkę...


Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us
Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us
Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us Free Image Hosting at www.ImageShack.us
  
 
niech mu ziemia lekką będzie...
  
 
Na Zawsze zostanie w pamięci