Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() rheum Miłośnik FSO Polonez Caro 1.6 GLI Śrem | 2006-06-26 23:36:31 Dziś stała się rzecz straszna. Mój poldi zaczął się fajczyć.
Najpierw po odpaleniu dziwnie chodził, w zasadzie silnik odgłosem przypominał malucha albo 2CV -nic ze znajomych dźwięków. Ruszyłem...a tu...jechał też jakby pod maską faktycznie warkotał 650ccm z malucha. Przejechałem 3km, zatrzymałem się bo coś zaczęło dymić spod auta. Nie wiem co się stało - podłoga pod siedzeniem pasażera aż parzyła, a dym wydostawał się z okolic katalizatora. Auto nie chodzi jak trzeba, silnik dygoce na wolnych obrotach jak i podczas jazdy a po kilku minutach z okolic kata leci dym. Nie wiem co to, mam tylko nadzieję, że nie to co myślę i że mój Poldi trochę jeszcze pojeździ- jutro jadę do "warstatu"- jak dojadę ![]() Jeśli ktoś się kiedyś z czymś takim spotkał- będę wdzięczny za sugestie. ![]() |
-SerU- Fiat 131 Wroclaw/Maidstone | 2006-06-26 23:44:55 Kat się pewnie rozsypał co spowodowało jego zatkanie skutkujące brakiem mocy i jego nagrzewaniem pod wpływem spalin. Wywal kata, wspawaj rurę/strumkę i po sprawie. |
![]() rheum Miłośnik FSO Polonez Caro 1.6 GLI Śrem | 2006-06-26 23:54:58 dzięki za podpowiedź- będę wiedział jutro o czym mówić. Podejrzewam, że moje ekologiczne podejście do życia poskutkuje jednak wymianą katalizatora...chyba, że będzie kosztował więcej niż Poldolot jest wart ![]() |
![]() PySIEK4 POLONEZ 1.6 GLI Sokółka | 2006-06-27 00:23:12 Albo podstawa pod cewki (moduł) odmówił, co spowodowało pracę na 2 garach i niespalenie mieszanki, co za sobą pociągnęło uszkodzenie katalizatora. |
![]() Jojo Miłośnik FSO SI /PF 125 '77 Warszawa-Bemowo | 2006-06-27 00:29:16 jak już było wspomniane, silnik ci chodzi na 2 garach, i niespalone paliwo dopala się w katalizatorze. W ten sposób zamias 400-600 st C w katalizatorze masz nawet do 1000. temperatura zaczeła topic biteks na podłodze i stąd ten dym |
![]() OLO Miłośnik FSO ![]() 105L/125/125k/126S/1 ... Wawa | 2006-06-27 00:38:06 tak jest. Moduł do wymiany. U robrega widziałem kata rozgrzanego do czerwoności. ----------------- "Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz. To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat. Fiacior mój to jest to, kocham go..." |