Glosniki w tylnych drzwiach

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jak w temacie,chce zamienic na troszke wieksze ale trojdrozne,jak sie ustosunkowac do kabli od "gwizdków"?,nie podlaczac?mostkowac?


dzieki za wszelka pomoc

ps
szukalem !!!!

  
 
Na początek może podłącz, jak będzie za dużo sopranu to odłączysz.

Pozdrawiam!
  
 
Cytat:
2006-06-27 01:47:25, superbastek pisze:
jak w temacie,chce zamienic na troszke wieksze ale trojdrozne,jak sie ustosunkowac do kabli od "gwizdków"?,nie podlaczac?mostkowac? dzieki za wszelka pomoc ps szukalem !!!!



A gdzie tam masz kable od gwizdkow?
Zastanow sie czy jest sens zmieniac na wieksze... moze po prostu zaloz mocniejsze? Miedzy 130 i 165 mm z tylu to duzej roznicy nie uslyszysz...
Poza tym nie kupuj trojdroznych bo i tak jako ze sa w nogach to mnostwo wyzszych tonow "przepadnie". Kup mocniejsze dwudrozne. Podlacz do istniejacego okablowania. Np. takie
Mam takie z przodu tylko model 165mm. Ladnie graja, nie gubia tonow, nie pierdza, nie sa jakos kosmicznie drogie, choc nieco jednak sa... A... no i po montazu ich nie mialem jeszcze trojkatnych gwizdkow. Po ich zalozeniu jest jednak mimo wszystko sporo lepiej, bo bardziej te dzwieki do czlowieka dochodza bez przepadania w nogach.
A... i jeszcze cos: porownywalem je sluchowo na scianie z tanszymi o prawie tej samej mocy, firmy jakiejs typu boshmann ale innych... Roznica w basie minimalna lub zadna, ale mialy sporo mniej tonow wlasnie wysokich.

[ wiadomość edytowana przez: chemik333 dnia 2006-06-27 11:12:16 ]