KME Diego - Regulacja

Potrzebuję namiary na dobrego gazownika z Warszawy lub okolic, który wyregulował by KME Diego. Ktoś kto ma pojęcie i chęci...Z góry dziękuję.

Mialem ten sam problem co Ty i w końcu sam wyregulowalem (dzisiaj).
Zmusilo mnie do tego zycie, bowiem moi gaziaże robili wszystko na oko a to z definicji bylo watpliwe (tak przejechałem 20 kkm). Sciagnalem program, zrobilem przejsciowke do PCeta, program na stronie KME jest, brakowalo tylko czujnika podcisnienia. Pożyczyłem od innego zakładu, za 20 zł. I tak przy okazji, okazało się, że ów ten zakład standordowo robi taką regulacje, po założeniu instalacji, czego nie czynią moi gaziarze. Koszt usługi: 50 zł. Więc, mogę Ci go polecić:

Energy Gaz Polska, ul. Ostrobramska 75, tel. (22) 810 00 90.

Tym samym, ale tylko z w/w powodu, nie mogę niestety polecić moich:

Autokompleks, ul. Łopuszańska.

Nadmienię, że w/g moich skromnych doświadczeń z regulacją najlepiej jest taki czujnik wypożyczyć i sporo pojeździć, na banzynie, na gazie i to więcej niż normalnie sugerują gaziarze oraz znacznie więcej niż mówi instrukcja od KME. Dzięki temu "mapa" będzie dość pełna, a regulacja (modelowanie) potem dokładniejsza.

Powodzenia

Aby mapa byla "pelna" trzeba przejechac przynajmniej tak z 15 km Pb i 15 Km na LPG. Nie nalezy, tak jak sugeruje instrukcja utrzymywac na danych biegach wylacznie stale RPM, ale takze wykonac jazde z przyspieszaniem, hamowaniem silnikiem w przedziale RPM 2200-2800.

Teraz "z pamieci", moge podac wyniki regulacji mojej instalki (AKME + valtek)

nachylenie: 10 %
Offset: 1,84

A(3 ms): 6 %
B(10 ms): 3 %


Moi gaziarze, regulując na oko, ustawili:

nachylenie: 19 %
Offset: 1,35

A(5 ms) : 12 %
B(10 ms): 7 %
C(15 %): 3 %

SCYZORYK OTWIERA MI SIE W KIESZENI. Auto paliło mi 25-30 % wiecej gazu niz Pb prze 20 kkm. W kraju nad Wisłą, nie dopilnujesz - jesteś frajer, niestety.

KME podaje, ze dla valtekow (nie rozumiem, co tak niektorzy na nie psioczą: KOZACKIE wtryski ) offset poczatkowy wynosi 2,5. Jednak, po dokonaniu regulacji, po jezdzie z map sensorem, okazalo sie, że o ile charakterystyki w szerokim zakresie sie pokrywaja, to na wolnych obrotach komputer benzynowy skraca czasy zwazywszy na zbyt bogada mieszankę gazową. Offset nie jest wyliczany, nalezy więc tak "ręcznie" dobrac jego wartosc, aby przy danym nachyleniu, RPM na wolnych obrotach było takie samo na gazie jak na i Pb - po regulacji. Nie jest to takie łatwe, w moim przypadku wymagało 3-ch jazd na gazie (oraz jednaj na Pb - aby zebrac wzorzec). Gaziarze nie bawia sie w takie ceregiele, robia jedna jazdę. W wolnej chwili zrzucę mapę do jakiegoś jpega.

Wielkie dzięki. Jeżeli chodzi o regulację we własnym zakresie to mam już program tyle tylko, że nie znam dokładnej zasady działania takiej instalacji i od czego zależą wartości, które trzeba wpisać co jest do czego...

A ja dodam, że już wogóle full wypas to jeszcze jak byś miał urządzenie do podglądu parametrów sterownika benzynowego - jak się zmieniają przy pracy na gazie. Dopiero po użyciu czegoś takiego moge powiedzieć, że w miarę dobrze "dostroiłem" samochód przy pracy na gazie. Wszystkie niedomagania i bolączki mojej sekwencji można powiedzieć znikły - przynajmniej na razie
Sposób kalibracji przedstawiony przez producenta tej instalacji jest łopatologiczny i bardzo pobierzny dla "każdego" gaziarza nie obrażając nikogo. Z tego względu, że gaziarz ma przeważnie tylko lapka i świeci nim po oczach klientom heh fachura. A jak taki ma już hamownię to ło w mordę
Zaryzykuje stwierdzenie, że bez takiego podglądu nie jest możliwa dokładna kalibracja instalki a potem adaptacje szaleją checki sie palą np. w Oplach i takie tam inne. Niektórzy szczycą się hamownią i wprowadzają w błąd. Przecież tak naprawde to hamownia nie jest do kalibracji tylko sprawdzenia jej efektów a ja już nie raz widziałem ogłoszenia "strojenie na hamowni". A takie robienie mapy jak w Diego kropkami na wykresiku no comments. Owszem jest to pomocne ale to tylko liźnięcie tematu.

Witam
Słuchajcie te wszystkie pierdoły do ustawiania w Diego po coś są, a mianowicie Diego montowane jest do różnych samochodów mniej lub bardziej zaawansowanych technologicznie gdzie są różne czujniki a użądzenie ma działać z każdym samochodem.A gazownik jeśli montuje to musi wiedzieć o wszystkich czujnikach jakie są w samochodzie.

Z Waszego doświadczenia - który interfejs do gazu lepszy - na USB czy COM?
ma to jakieś znaczenie?

Co można zdziałać samym interfejsem + soft KME ?
czy jeżeli już sie bawić to tylko soft+interfejs+czujnik kalibracyjny ?

z tego co czytam na stronie producenta to KME DIEGO obsługuje interfejsy USB wiec zdecyduje sie pewnie na USB.

Gazownicy zakładajac instalacje podlaczyli tylko interfejs!
Ustawili to co sie da - czyli autokalibracja, temp. przelaczania itd i TYLE... nie podłączyli czujnika i nie wyjechali autem na miasto...

Auto jezdzi dobrze na gazie, jest tylko troche słabsze niz na benzynie.
Pali 20% więcej gazu niż benzyny - więc w normie.

Zastanawiam się czy warto wydawać 60zł na interfejs + 120zł na czujnik (za tyle widziałem na Allegro)

też byłem w Zgierzu i pan technik kme poprawił moja instalacje po profesjonalistach z Legionowa.

a oto faktura ze KME.
dzięki moim gazownikom wiem jak dojechać do Łodzi z Warszawy

[ wiadomość edytowana przez: larry123 dnia 2007-07-27 12:29:19 ]

służę swoją pomocą i swoim laptopem do regulacji, jeżeli masz problem mogę ci wyregulować kme za darmoche.