Potrzebuje kupic kosiarke do trawy

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
najlepiej elektryczna do 350pln ktora da rade pracowac na kablu 50m
mozecie cos polecic??
  
 
A dużo hektarów masz do koszenia ?

Ja kupiłem jakąś krajową, nazwy nie pamiętam, za 199 pln w Obi.
Goli trawkę już cztery latka, średnio co dwa tygodnie.
Do skoszenia mam około 200 m2 i bardzo często jedzie na 40 metrowym kabelku.
  
 
no z 600m2 bedzie

ogladalem taka polska agroma 1300w za 300pln i mikita czy makita jak wyzej za 350
  
 
lepiej troche dołożyć i kupić mocniejszą i większą kosiarke no chyba że masz na trawniku dużo drzewek i iglaków wokół których ciężko manewrować
zróć uwage na iloś obrotów/min a nie na moc i na pojemność kosza bo to też ważne żeby co chwile z nim nie latać
  
 
w sumie myslalem nad spalinowa - ale to glownie moi rodzice beda tego uzywac a w spalinowej dodatkowe obowiazki sa
i chyba wezme ta makite - ma ciut wieksza srenice noza i troszke wiekszy kosz na trawe (marne 35l)
  
 
Nie lepiej ze 2 barany o koze??
  
 
Cytat:
2006-06-30 23:44:35, Snale pisze:
Nie lepiej ze 2 barany o koze??



i woreczki im do dupy poprzywiazuje??
moj syn sie tam bawi i nie chcialbym aby kiedys pomylil to z rodzynkami
  
 
Te wyglądają ciekawie, kosze 50l szerokość robocza 40cm.

Kosiarka 1

Kosiarka 2
  
 
Cytat:
2006-06-30 23:44:22, PUNIU pisze:
w sumie myslalem nad spalinowa - ale to glownie moi rodzice beda tego uzywac a w spalinowej dodatkowe obowiazki sa i chyba wezme ta makite - ma ciut wieksza srenice noza i troszke wiekszy kosz na trawe (marne 35l)



Zastanow sie jeszcze raz nad spalinowa... a moze porozmawiaj z Rodzicami czego od kosiarki oczekuja... bo IMHO 600m2 to bedzie troche meczace z kosiarka elektryczna. Zwlaszcza, jak sa tam przeszkody do omijania (drzewka, itp.) to i z przewodem wieksze "hocki" i o chwile nieuwagi i przeciety przewod latwiej...
Uwazam, ze w spalinowce "dodatkowe obowiazki" o ktorych piszesz nie sa tak uciazliwe, u mnie jest tak:
uzupelnienie paliwa (na rzepaku nie pojdzie ) - raz na 4-6 h pracy,
wymiana oleju silnikowego - raz na sezon (50 h pracy),
wymiana swiecy - raz na 2 sezony.
Te dodatkowe czynnosci rekompensuje duzo szybsze i wygodne koszenie!

Mialem w swojej "karierze" elektryczna, spalinowke 46cm i teraz 51cm i uwierz mi, koszenie elektryczna to katorga w porownaniu ze spalinowka... Chyba, ze koszenie jest uznawane za mily relax i moze trwac 2-3 razy dluzej, to mozna zastanowic sie nawet nad kosiarka reczna
  
 
Xeper ma racje co do kosiarek
Tam gdzie ja pracuje zajmuje sie min. sprawdzaniem sprzetu ogrodniczego.
podam ci wady i zalety.
elektryczna:
Zalety:
jest lzejsza, znacznie cichsza, tansza w prawidlowej eksploatacji, mniej czasu zajmuja czynnosci konserwacyjne urzadzenia, nizsza cena zakupu.

Wady:
z powodu kabla ma ograniczenia mobilne (dlugosc kabla), przy koszeniu trzeba bardzo uwazac na kabel to tak jakby ci dziecko ci przeszkadzalo przy koszeniu, mniejsza moc niz spalinowki a wiec i w za duza trawe nie wjedziesz, szerokosc koszenia tez czesto mniejsza niz spalinowce, najczestsza awaria to awaria wylacznika,
kosiarki elektryczne sa przewidziane na male powierzchnie rzedu 4-8 arów.

Spalinowa
zalety: pelna mobilnosc, duza moc przez co wjedzie w wieksza trawe, wiekszy rozmiar noza, niektore modele sa samobierzne czyli maja naped, latwe koszenie. przystosowane do koszenia wiekszych powierzchni. przy prawidlowej ekspoataji malo awaryjne (polecam kosiarki na silnikach Briggs & Stratton mam taka co ma 10 sezonow i jeszcze dziala

wady:
glosna praca, koszt ekploatacji wiekszy (olej i benzyna, czasem filtr powietrza), max dopuszczalny kat przechylu podczas pracy to ok 15%, drozsza w zakupie. jest cieższa slabsza osoba moze miec problemy z pociagniecim linki startera,

no to tyle.






[ wiadomość edytowana przez: Rick_3 dnia 2006-07-01 16:29:31 ]
  
 
makita to dobra firma.. i generalnie tak jak piszą inni wlączasz do prądu i jazda.. nie myślisz o wymianie oleju co roku, o filtrach, o benzynie, czy silnik w dobrym stanie itd..ech.. zaczynam sie przekonywać do samochodów elektrycznych