Polski Fiat 125p - rocznik 1973

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dzień zakupu - auto stało chyba 5 lat bez ruchu w gre wchodziło tylko holowanie



Pierwsze odkrycia - dużo rdzy szczególnie na podłodze, maska i tylna klapa do wymiany, bardzo zniszczone wnętrze, brak oznak życia silnika




Pierwszy lakiernik kompletny debil postawił auto na 2 tygodnie pod chmurką na deszcz, odpowiednio mu podziękowałem





Drugi lakiernik tym razem prawdziwy fachowiec, aż mu się łezka w oku zakręciła jak zobaczył że to auto będzie jeszcze żyć








Silniczek uzbrojony, pracujący całkiem dobrze, ostatnio coraz lepiej



Składamy autko do kupy - dużo zabawy, zabawy i jeszcze raz zabawy, fajnie jest robić to samemu




Efekt końcowy - przynajmniej zewnętrznie zdjęcia z grudnia 2004










Właściwe towarzystwo




Do momentu wyjazdu pierwszy raz na drogi zrobione:
blacharka, lakiernik, konserwacja całego auta, reanimacja silnika, zrobiony układ hamulcowy, reznimacja sprzęgła, częściowo odnowione wnętrze, nowe oponki, nowy układ wydechowy

Minęło 1,5 roku autko osiągnęło 10.000 od remontu w między czasie kilka rzeczy udało się zrobić:
wymieniony tylny most na znacznie cichszy, zregenerowany wał napędowy, nowe amortyzatory z tyłu (niestety po 5000 km zaczęły robić się mokre), nowa pompa sprzęgła, nowe klocki hamulcowe Lucas oraz świeżo wymieniony komplet drążków kierowniczych

Teraz pozostało tylko do zrobienia:

- zawieszenie przednie przynajmniej amortyzatory, tył może też
- wymiana przekładni kierowniczej, zbyt duże luzy
- dokończenie wnętrza, fotele
- felgi Cromodora czekają na odnowienie
- może mały remoncik silnika żeby posłużył następne 30 lat

Do tej pory auko sprawdza się dzielnie w każdych warunkach, obyło się bez większych awarii.
Fiacik dzielnie brał udział w kilku rajdach i imprezach youngtimerowych ale wrodzona skromność nie pozwala chwalić się osiągnięciami

Przydałaby się nowa sesja zdjęciowa ale kto ma na to czas




[ wiadomość edytowana przez: Kroolik dnia 2006-07-02 21:43:13 ]
  
 
taka mała uwaga, nie mozna fotek powiekszyc a z checia obejrzalbym wieksze foty bo autko godne uwagi
  
 
Kjujik, Twoj Kiziorek jest przpiekny, pamietam jak w Korniku wylezc z niego nie moglem
Widze, ze masz bordo podsufitke super toto wyszlo.
Tradycyjnie sie zapytam - czy zalozyles listwy progowe?
Jakie Crommodorki masz do niego?

PS.Fotki nie dzialaja, popraw linki.
PS2.Bardzo Ci dziekuje za chromowane odblaski do kombiaka, juz sie nie moge doczekac coby je zalozyc.
  
 
No bracie, takie egzemplarze dopiero odzwierciedlają pojęcie - pasja .Gratulacje i szacunek w swietle tego ile w niego włożyłeś pracy i nie tylko
  
 
Cytat:
2006-07-02 13:41:48, kaovietz pisze:
Kjujik, Twoj Kiziorek jest przpiekny, pamietam jak w Korniku wylezc z niego nie moglem Widze, ze masz bordo podsufitke super toto wyszlo. Tradycyjnie sie zapytam - czy zalozyles listwy progowe? Jakie Crommodorki masz do niego? PS.Fotki nie dzialaja, popraw linki. PS2.Bardzo Ci dziekuje za chromowane odblaski do kombiaka, juz sie nie moge doczekac coby je zalozyc.



listwy listwy no są leżą w garażu

Crommodorki przewidziane do Fiacika są takie:

  
 
Zaloz listwy, a Crommodorki sprzedaj. Na nich ladnie wyglada Fiat 127/8 ale nie 125p. Dekle o niebo piekniejsze.
Nie to, ze mi sie nie podobaja, ale nie do klasycznej 125-tki.
  
 
ten fiat powinien miec klamki kasetowe z tego co pamietam moze miec, ale pytam sie z ciekawosci
  
 
Cytat:
2006-07-03 11:41:29, cendra pisze:
ten fiat powinien miec klamki kasetowe z tego co pamietam moze miec, ale pytam sie z ciekawosci



a czemu nie
to był taki dziwny okres że wszystko było możliwe, a właśnie w tym okresie wchodziły takie właśnie klamki

Kao co do felg to się nie znasz mi się podobają ale jak to się skończy to zobaczymy
  
 
cd10
mr`a na nich widze codziennie, ale klasyka jeszcze nie zaloz je i pokaz fotki